Europosłowie Nowej Lewicy: raport Komitetu ONZ ws. praw kobiet jest dla Polski "druzgocący"

2024-10-23 15:56 aktualizacja: 2024-10-23, 18:39
Uczestnicy protestu. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Obara
Uczestnicy protestu. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Obara
Europosłowie Nowej Lewicy przekonywali na konferencji w PE w Strasburgu, że raport Komitetu ONZ ws. praw kobiet jest dla Polski "druzgocący". Zakaz aborcji to tak naprawdę nieludzkie, niehumanitarne traktowanie drugiego człowieka - powiedział europoseł Krzysztof Śmiszek.

W środę po południu w PE odbędzie się debata na temat polskiego prawa aborcyjnego. Na wniosek socjalistów i liberałów europosłowie omówią ustalenia agendy ONZ, z których wynika, że polskie przepisy w sprawie przerywania ciąży łamią prawa kobiet.

Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus powiedziała na konferencji, że często słyszy pytania w kuluarach PE, "dlaczego w polskiej polityce nadal nie są rozwiązane kwestie związane z aborcją" i "dlaczego polski rząd nic nie robi w tej kwestii".

"Powiem szczerze, że wstyd mi jest, gdy musze odpowiadać dlaczego tak się dzieje. A dzieje się tak dlatego, ponieważ kilkunastu panów z Trzeciej Drogi cały czas ma wątpliwości, czy prawa kobiet są ważne, czy nie. Ta dzisiejsza debata będzie właśnie o tym. Ale będzie przede wszystkim o raporcie ONZ, który ukazał się w sierpniu tego, a który pokazuje jak w soczewce jak prawa kobiet są w Polsce traktowane. (...) Ten raport jest dla Polski druzgocący" - dodała.

Śmiszek powiedział, że "demokratyczna większość w PE uważa, że prawo kobiety do przerywania ciąży to prawo podstawowe". "Po drugie Komitet uważa - a my się z tym w pełni zgadzamy - że zakaz aborcji to tak naprawdę nieludzkie, niehumanitarne traktowanie drugiego człowieka". "To tak naprawdę tortury skierowane do bardzo specyficznej i wybranej grupy społeczeństwa, jaką są kobiety" - powiedział.

Asumptem do debaty stał się raport ONZ-owskiego Komitetu ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet (CEDAW), który w sierpniu ocenił, że polskie przepisy w sprawie przerywania ciąży łamią prawa kobiet. Raport jest rezultatem dochodzenia dotyczącego obowiązujących w Polsce przepisów w sprawie aborcji, które Komitet rozpoczął w 2021 roku.

W ramach zmian w prawie aborcyjnym z 2021 roku w Polsce zabieg przerwania ciąży jest legalny jedynie wówczas, gdy jest ona wynikiem agresji seksualnej lub kazirodztwa albo gdy ciąża w sposób bezpośredni zagraża życiu bądź zdrowiu matki.

Według CEDAW Polki mierzą się z "poważnymi naruszeniami praw człowieka w związku z zaostrzeniem prawa aborcyjnego (w ich kraju - PAP), przez co wiele z nich jest zmuszanych do donoszenia ciąży wbrew swojej woli, uciekania się do domowych, niebezpiecznych metod przerywania ciąży bądź wyjeżdżania za granicę" do miejsc, gdzie aborcja jest legalna.

Premier Donald Tusk powiedział pod koniec sierpnia, że w Sejmie brakuje kilkunastu głosów, by uchwalić przepisy liberalizujące dostęp do aborcji. Zadeklarował, że będzie namawiał przeciwników tych zmian, by spojrzeli na tę kwestię przez pryzmat praw kobiet, a nie zabiegu medycznego.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)

luo/ jpn/ ep/