Gasiuk-Pihowicz: w piątek zostaną zaprezentowane zmiany dot. sprawdzania sędziów i prokuratorów [STUDIO PAP]

2024-05-09 10:20 aktualizacja: 2024-08-01, 14:34
Posłanka KO, członek KRS Kamila Gasiuk-Pihowicz przed siedzibą Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie. fot. PAP/Szymon Pulcyn
Posłanka KO, członek KRS Kamila Gasiuk-Pihowicz przed siedzibą Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie. fot. PAP/Szymon Pulcyn
W piątek zostaną zaprezentowane wypracowywane w rządzie konkretne rozwiązania i zmiany w zakresie sprawdzania sędziów i prokuratorów ws. dostępu do informacji tajnych - powiedziała w czwartek w Studiu PAP posłanka KO, członkini KRS Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Premier Donald Tusk w środę po analizie sprawy zbiegłego na Białoruś sędziego Tomasza Szmydta zapowiedział nowelizację ustawy o ochronie informacji niejawnych z 2010 r. i ograniczenie dostępu sędziom czy prokuratorom. Sędziowie, prokuratorzy, ale także m.in. prezes NIK czy posłowie nie są objęci procedurą postępowań sprawdzających ze strony służb specjalnych.

Gasiuk-Pihowicz w czwartek w Studiu PAP przekazała, że "w tym momencie w rządzie wypracowywane są rozwiązania", które mają na celu rewizje tych założeń. "W piątek zostaną zaprezentowane konkretne rozwiązania, z pewnością będą przedstawione zmiany" - dodała.

"Bazując na orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego przez lata była wypracowana taka formuła, że i sędziowie i prokuratorzy mają dostęp do informacji z różnymi klauzulami tajności. Dzisiaj po kilkunastu latach rzeczywiście trzeba to zrewidować" - powiedziała.

Posłanka oceniła, że powinna zostać wprowadzona procedura sprawdzania sędziów i prokuratorów, jednak "z pewnością nie można oddać tego w ręce służb". Gasiuk-Pihowicz zaproponowała, by weryfikacja była prowadzona "w oparciu o decyzje sądu czy jakiegoś gremium sędziowsko-prokuratorskiego", w innym wypadku - jej zdaniem - powstałby problem dotyczący niezawisłości sędziowskiej.

Na uwagę, że według tego rozwiązania sędziowie mieliby sprawdzać innych sędziów odpowiedziała, że "jednak mają walor niezawisłości i jest to ważna cecha, która w stanowczy sposób odróżnia sędziów chociażby od służb".

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że Prokuratura Krajowa złożyła w środę wniosek do sądu dyscyplinarnego NSA o zgodę na uchylenie immunitetu sędziego Tomasza Szmydta. Śledczy chcą też zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie pod zarzutem szpiegostwa.

Szmydt poprosił w poniedziałek w Mińsku władze Białorusi o "opiekę i ochronę". Jak podał, musiał opuścić Polskę, ponieważ nie zgadza się z działaniami władz w Warszawie. Mówił o prześladowaniach i pogróżkach, których ofiarą jakoby padł z powodu swojej "niezależnej postawy politycznej".

Szmydt powiadomił, że zrzeka się dotychczasowego stanowiska w WSA "ze skutkiem natychmiastowym". "Zrzeczenie się funkcji sędziego jest wyrazem protestu przeciwko niesprawiedliwej i krzywdzącej polityce prowadzonej przez władze Rzeczypospolitej Polskiej wobec Republiki Białorusi i Federacji Rosyjskiej" - czytamy w piśmie, które Szmydt opublikował na platformie X.

Wśród spraw, którymi w WSA w Warszawie zajmował się Szmydt, były dotyczące np. odmowy wydania poświadczeń bezpieczeństwa w zakresie dostępu do informacji niejawnych. 

Gasiuk-Pihowicz: rozwiązania legislacyjne ws. statusu tzw. neosędziów w drugiej połowie roku 

Wypracowanie rozwiązań legislacyjnych ws. statusu tzw. neosędziów będzie priorytetem Ministerstwa Sprawiedliwości w drugiej połowie roku - powiedziała w czwartek w Studiu PAP posłanka KO, członkini KRS Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Senackie komisje rozpatrywały w czwartek poprawki do rządowej nowelizacji ustawy o KRS, której zasadnicze zapisy dotyczą wyboru sędziowskich członków tej Rady przez samych sędziów, a nie - jak to jest po zmianie ustawy o KRS w grudniu 2017 r. - przez Sejm. W ten sposób KRS - w zamierzeniu Ministerstwa Sprawiedliwości - ma stać się niezależna od władzy ustawodawczej.

Gasiuk-Pihowicz w Studiu PAP podkreśliła, że rozwiązanie to prowadzi do "przywrócenia konstytucyjnego składu Krajowej Radzie Sądownictwa", jednak koalicja rządowa ma pełną świadomość tego, że w dalszym ciągu pozostają wyzwania dot. wypracowania m.in. rozwiązań w zakresie statusu tzw. neosędziów. "Będzie to przedmiotem kolejnych rozwiązań legislacyjnych, które zostaną przedstawione przez Ministerstwo Sprawiedliwości" - dodała. Na pytanie, kiedy takie rozwiązania mogą zostać zaprezentowane odpowiedziała, że będzie to priorytet w działaniach MS w drugiej połowie tego roku.

"Ta połowa roku skończy się uchwaleniem z pewnością dwóch ustaw - jedna to ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa, druga to będzie pakiet zmian dotyczących odbudowy niezależności Trybunału Konstytucyjnego. I myślę, że druga połowa roku to są właśnie już rozwiązania dotyczące szczegółów, takich jak status neosędziów" - powiedziała.

Gasiuk-Pihowicz pytana była też, czy poprawka w nowelizacji ustawy o KRS zgłoszona w środę podczas Senackiej debaty mówiąca o tym, że kandydatami do KRS będą mogli być tzw. neosędziowie powołani po zmianach w KRS w 2017 r., to pokłosie rozmów szefa MS Adama Bodnara z prezydentem Andrzejem Dudą, czy oceny Komisji Weneckiej.

"Jak rozumiem, te poprawki, które zostały zgłoszone w Senacie przez senatorów, są pokłosiem właśnie pewnych uwag, które są przedstawione w opinii Komisji Weneckiej (...) My po to walczyliśmy o wygraną 15 października, aby z pełnym szacunkiem odnosić się do opinii takich ciał, jak Komisja Wenecka. Z uwagą wsłuchujemy się nie tylko w głos obywateli, (...) ale także w głos tych takich ciał, których głos jest naprawdę brany pod uwagę w całej Unii Europejskiej" - powiedziała.

Kwestia wyeliminowania biernego prawa wyborczego wobec tych sędziów, którzy zostali powołani po zmianach dotyczących KRS z grudnia 2017 r., była w ocenie szefa MS Adama Bodnara, "najważniejszym punktem sporu" z prezydentem Andrzej Dudą. Jak mówił, w tej sprawie toczyły się rozmowy z Kancelarią Prezydenta.

"Kwestia jest taka, czy jeśli ktoś dostał nominację od neoKRS i ma ten status - mówiąc popularnie - neosędziego, to czy on powinien uczestniczyć w powstawaniu tej odnowionej KRS. Prezydent mówi, że nie można różnicować w żaden sposób sędziów. Ja w projekcie mówię, że jeśli mamy odnowić ten organ, to musimy na czymś się oprzeć" - powiedział Bodnar.

Prezydent Andrzej Duda w ostatnich tygodniach krytycznie oceniał zaproponowane przez MS zmiany przepisów. Zapowiedział też, że ustawa o KRS nie zyska jego akceptacji m.in., dlatego że różnicuje tzw. starych sędziów od tych z rekomendacji obecnej KRS. "Sędziowie otrzymali nominację od prezydenta RP, złożyli ślubowania i wszyscy mają równy status" - stwierdził w "DGP" Duda. Dodał też, że może dyskutować o zmianach w prawie pod warunkiem, że rząd, w szczególności minister sprawiedliwości, będą przestrzegać prawa. (PAP)

Autor: Adrian Kowarzyk

kh/