"Dzisiaj ukonstytuował się Zespół ds. Rozliczeń, który został powołany w związku z wczorajszą decyzją klubu Koalicji Obywatelskiej odnośnie tego, że jest potrzeba takiego zespołu. Ja zostałem powołany przez przewodniczącego Donalda Tuska do koordynacji prac tego zespołu" - poinformował podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł KO, mec. Roman Giertych.
Niewinni nie mają się czego bać. pic.twitter.com/q0z7Eu2Us5
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) January 18, 2024
Wyjaśnił , czym będzie się zajmował zespół. "Naszym celem jest doprowadzenie do tego, że wszyscy winni różnego rodzaju przestępstw, kradzieży, nadużyć władzy, które zostały popełnione w ciągu ostatnich ośmiu lat, zostaną złapani i ukarani. Tak, jak zostali ukarani pan Wąsik i Kamiński. I tak, jak myślę, zostanie ukarany pan Piotr W., który wczoraj został zatrzymany przez CBA" - powiedział.
"Naszym celem jest doprowadzenie do tego, żeby każda złotówka, która została ukradziona wróciła do budżetu państwa" - kontynuował.
Zaznaczył, że jest szeregów tematów, którymi w pierwszej kolejności będzie się zajmować zespół, choć - jak podkreślił - afer PiS-u ostatnich ośmiu jest bardzo dużo.
"Na pewno będziemy chcieli się zajmować sprawą zorganizowanej grupy przestępczej, bo tak to kwalifikujemy, która istniała w Telewizji Polskiej i w Radiu Publicznym, która zajmowała się szkalowaniem przeciwników politycznych" - podkreślił.
Dodał, że grupa zajmie się także sprawami gospodarczymi, w tym m.in. tzw. aferą w NCBiR, Funduszem Sprawiedliwości, tzw. aferą respiratorową, sprawami związanymi z prześladowaniami sędziów i prokuratorów w ciągu ostatnich lat, a także kwestiami nienależnych świadczeń, które pobierali neo-sędziowie, zarówno w Trybunale Konstytucyjnym, KRS-ie i Sądzie Najwyższym.
Giertych: będziemy bardzo wytrwali
Jak mówił, zadaniem zespołu będzie również współpraca z rządem, który będzie miał Międzyresortowy Zespół ds. Rozliczeń. "Będziemy w tej współpracy bardzo wytrwali" - zapewnił.
"Myślę, że wszystkie te sprawy będą przeprowadzone do końca. Niech nikt się nie łudzi, że ucieknie od odpowiedzialności. Dopilnujemy tego, bo to jest nasze zobowiązanie wobec milionów wyborców" - zapewnił.
"Wszyscy winni zostaną ukarani, a wszystkie pieniądze, które będziemy w stanie odzyskać dla skarbu państwa zostaną wykorzystane na dobre cele" - podkreślił Giertych. (PAP)
Autorka: Daria Kania
mmi/