Glany z sercem. Szewc z Łodzi uszył Jurkowi Owsiakowi buty na finał WOŚP [NASZE ZDJĘCIA]

2024-01-18 13:18 aktualizacja: 2024-01-19, 12:19
Tym razem buty są w kolorze czarnym, ale tradycyjnie z sercem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na czubku. Szewc z Łodzi Piotr Świątek po raz kolejny uszył buty, w których Jurek Owsiak poprowadzi 28 stycznia finał WOŚP. Powstała też bliźniacza para, która wkrótce trafi na licytację.

W ostatnią niedzielę stycznia Owsiak już siódmy rok z rzędu założy glany, które specjalnie na ten dzień przygotowuje dla niego szewc z łódzkich Bałut.

"Wszystko zaczęło się od 25. Finału WOŚP w 2017 roku, przed którym postanowiliśmy napisać do fundacji z taką propozycją. Pół roku wcześniej z okazji piłkarskich mistrzostw Europy zrobiliśmy bowiem biało-czerwone buty dla komentującego wtedy w radiu mecze Polaków Tomasza Zimocha. Pomyśleliśmy wtedy, że możemy pomóc też Orkiestrze i podzielić się tym, co umiemy robić najlepiej. Jurek od razu był na tak. Uszyliśmy mu wtedy czerwone glany w rozmiarze 43 z białym serduszkiem WOŚP na czubku, które bardzo mu się spodobały. Wystąpił w nich w finale i tak już zostało. Dziś śmieję się, że to taka tradycja" – powiedział PAP Piotr Świątek.

Jak dodał, Owsiak zawsze występuje w glanach, ale zmieniają się ich kolory. Oprócz czerwonego był już granat, brąz i czerń.

Jedyne w swoim rodzaju

"Zawsze pytamy Jurka, jakiego koloru chce buty. Teraz – podobnie, jak przed rokiem  – zażyczył sobie, żeby glany były czarne. Każda para jest unikatowa i się od siebie różni. Pierwsze prace projektowe nad butami zaczynamy już w sierpniu. To robota zespołowa, bo w ich produkcję zaangażowany jest cholewkarz Robert Nadarzyński, producent spodów obuwniczych MSU i hafciarnia Maxi, która na skórze haftuje serduszko i logotyp finału WOŚP. Wszyscy robią to charytatywnie. Moja robota to złożyć to wszystko w całość. To naprawdę porządne buty" – zaznaczył szewc z Łodzi.

Oprócz serca WOŚP na czubku, na cholewkach glanów wyhaftowano kolorowe hasła 32. Finału: "Tu wszystko gra!" i "OK!", a na języku liczbę 32, nawiązującą do tegorocznej edycji charytatywnej akcji.

Zawsze powstaje też druga, bliźniacza para butów z logo WOŚP, która od razu trafia na licytację. Najwięcej  – 15 tys. zł - zapłacono za pierwszą parę sprzed siedmiu lat. W sumie ze sprzedaży glanów na konto Orkiestry trafiło już ponad 70 tys. zł. W tym roku szewc przygotował też trzecią parę, która powstała z okazji 30. edycji Festiwalu Pol'and'Rock.

Świątek jest szewcem w trzecim pokoleniu. Łodzianin uszył też unikatowe buty dla Lecha Wałęsy, Jan Borysewicza z Lady Pank, koszykarza Marcina Gortata, piłkarskiej reprezentacji Polski oraz Portugalii, a także z motywami łódzkich klubów – ŁKS i Widzew. Ich produkcja zawsze miała cel charytatywny.

"Teraz myślimy o butach dla Igi Świątek. Chcemy się z nią skontaktować, żeby ustalić, jakie buty by chciała" – zdradził szewc.

Fundacja WOŚP została założona ponad 30 lat temu przez Jurka Owsiaka. Od tej pory regularnie raz w roku  – w styczniu – organizuje zbiórkę pieniędzy. Fundacja prowadzi działalność w zakresie ochrony m.in. na rzecz ratowania życia chorych osób, w szczególności dzieci, poprawy stanu ich zdrowia, a także promocji zdrowia i profilaktyki. Cele realizowane są m.in. poprzez zakupy sprzętu dla szpitali, programy medyczne i edukacyjne.

Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się pod hasłem: "Tu wszystko gra! OK!. Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych". Finał 32. WOŚP odbędzie się w niedzielę, 28 stycznia. (PAP)

Autor: Bartłomiej Pawlak

kno/