Greckie służby rozbiły siatkę przemytników ludzi z Turcji na Rodos

2024-07-26 10:01 aktualizacja: 2024-07-26, 12:02
Nielegalni imigranci przybywający na wyspę Rodos, fot. PAP/EPA/ANA-MPA/LOUKAS MASTIS
Nielegalni imigranci przybywający na wyspę Rodos, fot. PAP/EPA/ANA-MPA/LOUKAS MASTIS
Greckie służby rozbiły dużą siatkę przemytników ludzi z Turcji na grecką wyspę Rodos - poinformował portal eKathimerini. Operację przeprowadziły służby specjalne we współpracy ze strażą przybrzeżną.

W środę zatrzymano syryjskiego przemytnika ludzi o pseudonimie "Abu Hamza". Syryjczyk, uznawany za szefa 11-osobowej siatki, był na celowniku greckich władz od kilku lat, gdyż może być odpowiedzialny za śmiertelny wypadek statku w okolicach Lesbos.

Według szacunków greckich władz w ostatnich dwóch latach 60 proc. migrantów, którzy przybyli na Rodos i inne wyspy archipelagu Dodekanezu, zostało przemyconych przez grupę kierowaną przez "Abu Hamzę". Migranci wyruszali z miast Marmaris i Fethiye na południu Turcji. Rodos leży ok. 20 km od tureckiego wybrzeża.

Siatka przemytników wykorzystywała w charakterze kryjówek luksusowe wille, wynajmowane przez aplikacje. Migrantom wydawano fałszywe dokumenty, by mogli udać się do Grecji kontynentalnej.

 

Z Aten Natalia Dziurdzińska (PAP)

sma/