Hamas przygotowywał się od roku. Od początku planował ataki na szkoły, zabijanie cywilów i porywanie zakładników

2023-10-14 13:45 aktualizacja: 2023-10-15, 07:50
Tel Awiw. Fot. PAP/EPA
Tel Awiw. Fot. PAP/EPA
Atak palestyńskiego Hamasu ze Strefy Gazy na Izrael miał być planowany od roku – napisał portal brytyjskiej telewizji Sky News, która dotarła do ściśle tajnych dokumentów. Od początku planowano ataki na szkoły, zabijanie cywilów i porywanie zakładników - dodaje NBC News, również na podstawie zdobytych dokumentów Hamasu.

Na planowanie ataku z przynajmniej rocznym wyprzedzeniem wskazuje data na okładce pakietu ściśle tajnych dokumentów, napisanych w języku arabskim, które zostały znalezione przy ciałach bojowników Hamasu w strefie walk – podaje Sky News.

„Pierwsza strona dokumentu przedstawia również emblemat używany przez Brygady al-Kassam, zbrojne skrzydło Hamasu” – dodaje portal.

Według dokumentów terroryści od początku brali na cel ludność cywilną. Jeden z nich opisuje plany wzięcia żołnierzy i cywilów jako zakładników, a następnie prowadzenie negocjacji w ich sprawie.

W dokumentach są również dokładnie przydzielone zadania dla poszczególnych grup terrorystów przy atakowaniu kibuców. „Grupa pierwsza otwiera lukę w drucianym ogrodzeniu i atakuje kibuc od południa” – cytuje Sky News. W opisach wskazano nawet zalecane narzędzia dla przedostania się przez ogrodzenia i czas do tego potrzebny.

W innych częściach są zawarte również przewidywania co do czasu przybycia izraelskich sił. Zauważono, że oddziały stacjonujące w pobliżu kibuców mogą pojawić się na miejscu już w przeciągu 3-5 minut.

Portal NBC News powołał się z kolei na zdobyte informacje pochodzące z tajnych dokumentów, według których Hamas stworzył szczegółowe plany ataku na szkoły podstawowe i centrum młodzieżowe w izraelskim kibucu Kfar Sa’ad, aby „zabić jak najwięcej osób”, przejąć zakładników i szybko przenieść ich do Strefy Gazy.

„Biorąc pod uwagę liczbę zaangażowanych grup zbrojnych, trudno powiedzieć, w jaki sposób izraelski wywiad przeoczył atak” – komentuje Joe Truzman, analityk Fundacji Obrony i Demokracji Long War Journal, cytowany przez Sky News. „Sądzę, że Izrael spodziewał się podobnego ataku ze strony Hezbollahu na północy, ale nie ze strony palestyńskich grup w Strefie Gazy” – dodał.

Tydzień temu, 7 października, rządzący Strefą Gazy terrorystyczny Hamas zaatakował Izrael, zabijając ponad 1300 osób, głównie cywilów, i porywając co najmniej 120 osób. (PAP)

ep/