Holenderskie media: propalestyńskie wypowiedzi Grety Thunberg mogą zakończyć jej karierę

2023-11-14 15:32 aktualizacja: 2023-11-14, 16:43
Greta Thunberg, fot. PAP?EPA/ANDY RAIN
Greta Thunberg, fot. PAP?EPA/ANDY RAIN
Aktywistka na rzecz ochrony klimatu Greta Thunberg jest pod "ostrzałem" na całym świecie z powodu jej propalestyńskich wypowiedzi podczas marszu w Amsterdamie - zauważył we wtorek holenderski dziennik "De Telegraaf". Czy to koniec kariery "klimatycznej wagarowiczki"? - kąśliwie skomentowała największa gazeta Niderlandów.

Na oczach dziesiątek tysięcy uczestników największego marszu klimatycznego w historii Niderlandów, który odbył się w niedzielę w Amsterdamie, 20-letnia Szwedka, ubrana w chustę zwaną "arafatką", powiązała problem zmian klimatu z atakami rakietowymi Izraela na Strefę Gazy. Oddała też głos palestyńskiej aktywistce, która krytykowała Izrael i wielokrotnie wypowiadała kontrowersyjne hasło: "Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna".

Wkrótce po tym na scenę wszedł działacz klimatyczny, który wyrwał Thunberg mikrofon. "Przyszedłem tu na demonstrację klimatyczną, a nie polityczny wiec" - powiedział mężczyzna. Szybko odebrano mu mikrofon i usunięto go ze sceny. "Nie ma sprawiedliwości klimatycznej na okupowanym terytorium" – powiedziała po zdarzeniu szwedzka aktywistka.

Holenderskie media oceniły, że Thunberg spotkała się z ostrą krytyką na całym świecie, również wśród swoich zwolenników. Dziennik "De Telegraaf" nazwał ją "klimatyczną wagarowiczką" i ocenił, że ostatnie wydarzenia mogą doprowadzić do zakończenia jej kariery.

"Łączenie kwestii klimatycznych ze stanowiskiem politycznym podczas wojny nie jest dobrym pomysłem" – zauważyła Zabeth van Veen, ekspertka ds. wizerunku, cytowana przez gazetę.

Aktywistka Greta Thunberg, reprezentująca ruch klimatyczny, traci zwolenników po swoim niedzielnym występie - stwierdził dziennik "Algemeen Dagblad". Gazeta zacytowała Thunberg, która tłumaczyła się, że "czuje się, jak by została wrobiona".

"Swoimi oświadczeniami skutecznie zdyskredytowała się jako twarz ruchu klimatycznego" – ocenił niemiecki dziennik "Bild". Gazeta napisała, że Szwedka została także skrytykowana przez niemieckich Zielonych. Współrządzące Niemcami ugrupowanie określiło jej wypowiedzi jako "przygnębiające i absolutnie nieprzyzwoite".

"Greta Thunberg nadużywa absolutnie koniecznej i uzasadnionej troski o ochronę klimatu do jednostronnego stanowiska w sprawie konfliktu izraelsko-palestyńskiego, w którym nie wymienia sprawców i nie potępia absolutnych okrucieństw (palestyńskiej organizacji terrorystycznej) Hamas" – powiedziała współprzewodnicząca Zielonych Ricarda Lang, cytowana przez "Bild".

Tymczasem Koalicja na rzecz Kryzysu Klimatycznego, organizator niedzielnego marszu, wyraziła ubolewanie w związku z "podziałami i nieporozumieniami", które pojawiły się podczas tego wydarzenia.

Organizacja zapowiedziała, że przedyskutuje tę kwestię "ze swoimi sojusznikami, aby zastanowić się i wyciągnąć wnioski".

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

nl/