Z przeprowadzonego w dniach 2-4 kwietnia sondażu Ipsos dla OKO.press i TOK FM wynika zwycięstwo PiS w wyborach do sejmików, mocne poparcie Konfederacji i słabsze niż w wyborach parlamentarnych poparcie dla KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Według sondażu PiS – może liczyć na 29 proc. Poparcia; KO – 25 proc.; Trzecia Droga – 11 proc.; Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy – 10 proc.; Lewica – 7 proc.; Bezpartyjni Samorządowcy – 7 proc.; Inny komitet – 2 proc.; trudno Powiedzieć – 9 proc.
Szymon Hołownia, który ostatniego dnia kampanii kontynuuje trasę po wschodniej części kraju, pytany o ten sondaż podkreślił: „Sondaż nie ma dla nas żadnego znaczenia, ani poznawczego, ani politycznego". "Ani ten sondaż, ani poprzedni sondaż, ani większość sondaży, które były wykonywane w ostatnim czasie” – podkreślił marszałek. Jak dodał, jego opinia nie wynika z pychy, tylko z „poczucia, które daje mu inna perspektywa”.
„W ciągu tych ostatnich kilku tygodni miałem to szczęście, że wyjeżdżałem z ul. Wiejskiej częściej niż zwykle to robię, jeździłem do gmin, powiatów województw i rozmawiałem z ludźmi. To są kompletnie dwa różne światy. Mam wrażenie, że te sondaże pytają o ocenę i o poparcie partii politycznych na arenie krajowej, na to, co dzieje się w telewizji, na spory, które komentujemy” - zauważył Hołownia. Według niego, kompletnie nie ma to przełożenia na rzeczywistość.
„Te wybory nie są o brandach partyjnych. To są wybory o ludziach, nie o partiach” – dodał lider Polski 2050.
Liderzy Trzeciej Drogi kontynuują w piątek trasę po wschodniej części kraju. (PAP)
Autorka: Daria Kania
kgr/