Hołownia: Trybunał Konstytucyjny trzeba zrestartować i wybrać od początku

2024-12-11 16:14 aktualizacja: 2024-12-11, 18:20
Marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia. Fot. PAP/Paweł Supernak
Marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia. Fot. PAP/Paweł Supernak
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił, że Trybunał Konstytucyjny trzeba zrestartować i wybrać od początku. Dodał, że nie otrzymał zaproszenia od nowego prezesa TK Bogdana Święczkowskiego. Jego zdaniem, spotkania między politykiem władzy ustawodawczej a przedstawicielem władzy sądowniczej są "złą tradycją".

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski w poniedziałek został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę na nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Święczkowski oświadczył, że chciałby przeprowadzić rozmowy z przedstawicielami władzy ustawodawczej i wykonawczej, w tym z premierem, marszałkami Sejmu i Senatu oraz reprezentantami najważniejszych ugrupowań politycznych, aby "osiągnąć kompromis w zakresie funkcjonowania TK".

Hołownia, który w środę przebywa w Helsinkach powiedział dziennikarzom, że koalicja rządząca nie zmienia zdania co do Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślił, że opinię tę odzwierciedla przyjęta w marcu br. uchwała Sejmu, która głosi m.in., że funkcję prezesa TK - wówczas była to Julia Przyłębska - sprawuje osoba nieuprawniona.

Marszałek Sejmu dodał, że ma poważne wątpliwości co do tego, "czy to ciało, które zbiera się dziś w al. Szucha, jest tym sądem konstytucyjnym, który jest opisany w polskiej konstytucji".

"Dzisiaj, jeżeli takie wątpliwości są, a są zasadne, (...) ten sąd konstytucyjny trzeba zrestartować i wybrać od początku" - powiedział Hołownia. Jak dodał, odrzucona przez prezydenta ustawa reformująca TK, która zakładała, że sędziowie Trybunału będą wybierani przez Sejm większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, była "wyciągnięciem ręki do opozycji".

Hołownia poinformował, że nie otrzymał jeszcze zaproszenia od Święczkowskiego. "Kiedy prześle mi je w formie pisemnej, na pewno mu na nie odpowiem. Zobaczę, w jakim tonie jest sformułowane, o co naprawdę wnosi pan Bogdan Świeczkowski" - zaznaczył.

Zdaniem Hołowni jednak złą tradycją jest, żeby aktywny polityk władzy ustawodawczej czy wykonawczej spotykał się z tak wysokim przedstawicielem władzy sądowniczej i coś uzgadniał. "To już nie jest ten czas obiadków, to już nie jest ten czas potajemnych nocnych wizyt u pierwszej prezes sądu najwyższego. Ta era musi się skończyć" - podkreślił.

"Są trzy władze w Polsce - każdy wie, co ma robić. Jeżeli mamy rozmawiać, to rozmawiać formalnie o rzeczach, które dotyczą spraw formalnych" - dodał marszałek Sejmu.

Święczkowski od 24 listopada 2015 r. do 6 marca 2016 r. był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Później pełnił funkcję Prokuratora Krajowego i pierwszego zastępcy Prokuratora Generalnego. 8 lutego 2022 r. został wybrany przez Sejm na sędziego TK, 16 lutego 2022 r. złożył ślubowanie wobec prezydenta RP i objął urząd sędziego TK.

Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie jest krytykowany przez obecne władze i część prawników. 6 marca br. Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 i stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy". Od czasu podjęcia uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw. (PAP)

from/ dk/ par/ ep/