Horror cywilów w Strefie Gazy. Media: Palestyńczycy żyją w obliczu ciągłych bombardowań

2023-10-28 20:09 aktualizacja: 2023-10-29, 11:09
Komunikacja do i ze Strefy Gazy po rozszerzeniu w piątek operacji lądowej przez armię Izraela została odcięta, niedobory paliwa pogarszają sytuację - relacjonuje BBC. Fot. PAP/EPA
Komunikacja do i ze Strefy Gazy po rozszerzeniu w piątek operacji lądowej przez armię Izraela została odcięta, niedobory paliwa pogarszają sytuację - relacjonuje BBC. Fot. PAP/EPA
W Gazie panuje panika, strach i chaos po tym, gdy Izrael zintensyfikował swoje naloty w ramach najcięższego jak dotąd bombardowania podczas tej wojny - relacjonują ze Strefy Gazy korespondenci BBC, Al-Dżaziry i AFP.

Komunikacja do i ze Strefy Gazy po rozszerzeniu w piątek operacji lądowej przez armię Izraela została odcięta, niedobory paliwa pogarszają sytuację - relacjonuje BBC.

Całkowicie odcięci od świata zewnętrznego Palestyńczycy nadal żyją w obliczu horroru ciągłych bombardowań, a izraelska armia w sobotę ponownie wydała wezwanie do ewakuacji północnej Strefy Gazy przed zbliżającą się izraelską operacją.

Armia izraelska przeprowadziła masowe naloty na Beit Lahia, Beit Hanoon i Zeitoun, a personel medyczny i obrona cywilna twierdzą, że przerwa w komunikacji utrudniała ucieczkę - poinformowała Al Dżazira.

Cały system komunikacyjny Strefy Gazy został zniszczony, co pozwala obecnie jedynie na spekulacje na temat samej wielkości zniszczeń, spowodowanych bombardowaniem północnej części enklawy i miasta Gaza.

Izrael, który twierdzi, że Hamas umieścił swoją broń i siły wśród cywilów, namawia mieszkańców Gazy, aby dla własnego bezpieczeństwa przenieśli się na południe - podała Al-Dżazira.

„To pilna zalecenie wojskowe” – napisał rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari na platformie X (d. Twitter). „Dla waszego bezpośredniego bezpieczeństwa wzywamy wszystkich mieszkańców północnej Gazy i miasta Gaza do tymczasowego przeniesienia się na południe” - dodał.

Al-Dżazira zamieszcza na swoim portalu kilkanaście fotografii ze Strefy Gazy, są na nich ludzie niosący torby z chlebem na tle ruin miasta, kłęby dymu unoszącego się nad jedną z dzielnic, ostrzelane i zbombardowane pojazdy. Na jednym ze zdjęć mężczyzna niesie ciało dziecka, na kolejnym ludzie przeszukują gruzy zbombardowanego budynku, na następnym ranny Palestyńczyk czeka na opatrunek przed uszkodzonym szpitalem.(PAP)
gn/