Zakopiańscy strażacy po południu odnotowują kolejne interwencje związane z huraganowym wiatrem. Drzewa zostały powalone przez wiatr m.in. na drogę prowadzącą z Zakopanego do Morskiego Oka. Strażacy na bieżąco udrażniają przejazd.
Na turystyczny trakt pomiędzy Palenicą Białczańską a Morskim Okiem również spadło drzewo. Mimo, że przed południem Tatrzański Park Narodowy zdecydował o wstrzymaniu sprzedaży biletów na szlaki, wcześniej do Morskiego Oka wyruszyli turyści. Sytuację na szlaku na bieżąco monitorują służby TPN.
Przed południem na zakopiańskiej Olczy silny podmuch wiatru powalił drzewa na samochód, którym jechała młoda kobieta. Poszkodowanej nie udało się uratować.
Od soboty na Podhalu wieje z południa huraganowy wiatr, który wraz z napływem zwrotnikowego ciepła przyniósł saharyjski pył. W nocy z niedzieli na poniedziałek wiatr przybrał na sile. Na szczytach w porywach wiatr osiąga prędkość 130 km/h, a w Zakopanem porywy wiatru przekraczają 80 km/h.(PAP)
autor: Szymon Bafia
jc/