Ile godzin religii w szkole? Wiceminister edukacji odpowiada

2024-01-08 13:13 aktualizacja: 2024-01-08, 19:12
Wiceminister edukacji Joanna Mucha i wojewoda lubelski Krzysztof Komorski Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Wiceminister edukacji Joanna Mucha i wojewoda lubelski Krzysztof Komorski Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Zależy nam bardzo na tym, żeby zmieniać standardy w oświacie, żeby odpartyjnić, odpolitycznić polską edukację. Kurator może być apolityczny – podkreśliła wiceminister edukacji Joanna Mucha. Zapowiedziała jedną godzinę tygodniowo religii w szkołach.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wiceminister Mucha podkreśliła, że resortowi edukacji najbardziej zależy na nowych standardach w oświacie.

Powiedziała, że osoby powoływane teraz na pełniących obowiązki kuratorów „nie będą startowały w konkursach” na kuratorów. Stanowisko to przypadnie osobie najlepszej w konkursie, a nie „osobie wskazanej przez polityków”.

„Zależy nam bardzo na tym, żeby ten standard w oświacie zmieniać, żeby odpartyjnić, odpolitycznić polską edukację” – zwróciła uwagę wiceminister.

Pytana przez dziennikarzy o zastrzeżenia wobec poprzedniej lubelskiej kurator oświaty Teresy Misiuk, Mucha odparła, że kurator nie była osobą „wolną od politycznego sznytu”, a resort chce pokazać, że „kurator może być apolityczny, niepartyjny, że może robić po prostu najlepiej swoją robotę” – wyjaśniła.

Według niej kuratorium pełni obecnie rolę inspektora, „kogoś, kto sprawdza; cały czas wisi nad kadrą nauczycielską, żeby szukać czasami dziury w całym”.

„Chcemy, żeby kurator był wsparciem dla nauczycieli, żeby kuratoria były miejscami, gdzie pomaga się sprawować funkcje wychowawcze, edukacyjne, a nie tylko ciągle sprawdza” – zaznaczyła wiceminister.

Powiedziała, że kuratorzy powinni „rozumieć transformację systemu edukacji”, polegającą na tym, żeby nasz system edukacji „wyrwać z poprzedniego stulecia” i „przestawić na tory nowoczesnej edukacji”, dbającej o „kompetencje przyszłości, o kreatywność, o twórczość, o rozumienie roli komunikacji, o empatię”.

Ile godzin religii w szkole?

Wiceminister została też zapytana o komentarz do słów metropolity krakowskiego abpa Marka Jędraszewskiego podczas orszaku trzech króli w Krakowie, który powiedział: „Formułowane są plany, aby redukować lekcje religii w szkole, by umieszczać je na początku albo na końcu dnia. Próbuje się gasić światło Chrystusa w sercach i umysłach młodzieży”.

Potwierdziła, że resort chce, aby uczniowie mieli godzinę religii w szkole, ale zaznaczyła, że jeśli Kościół katolicki życzy sobie, żeby ten wymiar był większy, może zorganizować dodatkowe lekcje religii dla dzieci, które będą chciały w nich uczestniczyć”.

„Nie mamy tutaj żadnych przeciwskazań, natomiast w polskiej szkole będzie jedna godzina tygodniowo – dla dzieci, których rodzice wyrażą zgodę na to, żeby uczestniczyły w tej lekcji” – poinformowała Mucha.

W kontekście odpolityczniania edukacji, dziennikarze zapytali ją o skład rady Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji, w której znalazła się ona i inni politycy m.in. Platformy Obywatelskiej.

„Nie mogłam się nie zgodzić, dlatego że sekretarz stanu, który zajmuje się funduszami europejskimi, z mocy zapisów prawnych wchodzi jako przewodniczący tej rady. Notabene moją poprzedniczką była minister Machałek (…) Pozostałe osoby to w większości osoby, które w poprzednich latach w tej fundacji funkcjonowały i znają ją od podszewki (…) Jeśli chodzi o wymianę zarządu, to była to absolutna, niezbędna konieczność, a zarząd zmienia rada. W związku z tym zaszła potrzeba, żeby ta rada została bardzo szybko zmieniona” – odparła wiceminister Mucha zaznaczając, że to nie jest docelowy skład rady.

Wiceminister pytana była też o dyskusję na temat rezygnacji z oceniania np. plastyki, techniki, muzyki, wychowania fizycznego. Mucha wskazała, że proces oceniania „jest też na pewno do przejrzenia i sprawdzenia”.

„Żadnych ostatecznych decyzji jeszcze nie ma, ale na pewno jest chęć spojrzenia bardzo głębokiego i wnikliwego na to, żeby proces oceniania nie wypaczał procesów edukacyjnych, żeby je wspierał, a nie powodował, że uczniowie uczą się wyłącznie dla oceny” – podkreśliła Joanna Mucha.

Odnosząc się do konkursu na stanowisko lubelskiego kuratora oświaty, wojewoda lubelski Krzysztof Komorski poinformował, że zostanie on ogłoszony 12 stycznia br. W skład komisji konkursowej wejdzie trzech przedstawicieli MEN, dwóch Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego i sześciu wojewódzkich związków zawodowych zrzeszających nauczycieli. 14-16 lutego zaplanowano posiedzenie komisji konkursowych i merytoryczną ocenę kandydatów oraz przeprowadzenie rozmów kwalifikacyjnych.

„Potem nastąpi ogłoszenie wyników. Myślę, że będzie to ostatnia dekada lutego” – zapowiedział Komorski.

Dotychczasowa lubelska kurator oświaty Teresa Misiuk została odwołana ze stanowiska w ub. tygodniu. Do czasu rozstrzygnięcia konkursu pełniącym obowiązki kuratorem został dotychczasowy pracownik kuratorium Sebastian Płonka.(PAP)

Autorka: Gabriela Bogaczyk

mar/