2024-11-14 13:43 aktualizacja: 2024-11-14, 16:47
Jesień. Fot. PAP/Rafał Guz
Pogoda od soboty przyniesie więcej chwil ze słońcem, ale też nie zabraknie opadów deszczu na wschodzie kraju - powiedział PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik. Dodał, że najładniej będzie na południu kraju.
We czwartek na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie całkowite lub duże. Większe przejaśnienia i rozpogodzenia w Tatrach i na południowym zachodzie kraju. W całym kraju możliwe opady deszczu, jedynie na wschodzie mogą pojawić się opady deszczu ze śniegiem, miejscami śniegu.
Najchłodniej będzie we wschodniej połowie kraju, 0-2 st. C, w centrum około 5 st. C. Najcieplej będzie na zachodzie, 7-8 st. C i na krańcach północno-zachodnich do 10 st. C. Wiatr będzie słaby, na zachodzie i północy miarkowany, na wybrzeżu porywisty, osiągający prędkość do 45 km/h. Wiatr będzie wiał z kierunków zachodnich.
W nocy z czwartku na piątek zachmurzenie będzie duże, większe przejaśnienia pojawią się na północy Polski. We wschodniej części kraju będzie padał deszcz ze śniegiem, wysoko w Karpatach również będzie śnieg. Na południu województwa małopolskiego i Podkarpacia, począwszy od powiatu tatrzańskiego i nowotarskiego po Bieszczady można spodziewać się opadów marznących deszczu lub mżawki, które mogą powodować gołoledź. W związku z niebezpiecznymi warunkami na drogach IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed marznącymi opadami.
"Uwaga kierowcy, w tamtej części kraju miejscami może być ślisko na drogach" - powiedział synoptyk.
Najchłodniej będzie w kotlinach karpackich, do -3 st. C. Na wchodzie i północnym wschodzie kraju 0-2 st. C. Najcieplejsza noc na zachodzie do 5 st. C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, północno-zachodni i zachodni.
W piątek na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie duże, z większymi przejaśnieniami.
"Poza południem Polski, na północy i w centrum, miejscami może się pojawić słońce, za którym tak tęskniliśmy" - dodał Ogrodnik.
Opady deszczu pojawią się na południu, w Karpatach możliwy deszcz ze śniegiem. Na pozostałym obszarze kraju bez opadów.
Temperatura maksymalna wyniesie na południu Polski 3-4 st. C, w centrum 5 st. C, najcieplej na zachodzie i na wybrzeżu Morza Bałtyckiego 7-8 st. C. Wiatr będzie słaby i miarkowany. Na wybrzeżu wiatr będzie porywisty, w porywach do 50 km/h. Wiatr będzie wiał z kierunku zachodniego i północno-zachodniego.
W nocy z piątku na sobotę na południu Polski zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże. W kotlinach górskich miejscami będą tworzyły się mgły ograniczające widzialność do 300 metrów. Na pozostałym obszarze może padać słaby deszcz.
Najchłodniej będzie w kotlinach górskich, do ok. -3 st. C, na pozostałym obszarze kraju 1-2 st. C, w centrum około 3-4 st. C, najcieplej na wybrzeżu Morza Bałtyckiego 6-7 st. C. Wiatr będzie słaby, szczególnie na południu Polski. Na pozostałym obszarze okresami umiarkowany, nad morzem miejscami dość silny, osiągający prędkość do 60 km/h. Wiatr będzie wiał z kierunku zachodniego i południowo-zachodniego.
Od soboty pogoda przyniesie więcej chwil ze słońcem, ale też nie zabraknie opadów deszczu, głównie na wschodzie kraju. Najładniej będzie na południu. Od poniedziałku na przeważającym obszarze kraju pojawi się deszcz ze śniegiem.
"Jeśli ktoś jeszcze nie zmienił opon na zimowe, to myślę, że jest to ostatni moment, żeby nie zostać o poranku zaskoczonym, kiedy będzie trzeba jechać po białej drodze" - podsumował synoptyk.
pmal/ jpn/ ep/
