ISW: po 18 października Iran może przekazać Rosji pociski balistyczne o zasięgu kilkuset kilometrów

2023-09-28 13:02 aktualizacja: 2023-09-28, 14:14
Broń rakietowa, Iran. Fot. PAP/SalamPix/ABACA
Broń rakietowa, Iran. Fot. PAP/SalamPix/ABACA
Po 18 października, gdy przestanie obowiązywać rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ z 2015 roku, przewidująca utrzymanie zakazu eksportu uzbrojenia rakietowego przez Iran do 2023 roku, Rosja może nabyć irańskie pociski balistyczne o zasięgu powyżej 300 km - ostrzegł w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

W raportach ukraińskiego i izraelskiego wywiadu pojawiły się doniesienia, że Rosja zamierza nabyć irańskie pociski balistyczne Fateh-110 i Zolfagar, oba o zasięgu 300 km lub więcej. Eksportu właśnie takich pocisków zabrania Teheranowi rezolucja nr 2231, zatwierdzająca porozumienie nuklearne z Iranem z 2015 roku i ustanawiająca ramy czasowe obowiązywania sankcji na sprzedaż poszczególnych rodzajów uzbrojenia - zauważył think tank.

Jak dodano, w sierpniu i wrześniu doszło do znaczącej intensyfikacji rosyjsko-irańskiej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, w tym w sektorze zbrojeniowym. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu, który przed kilkoma dniami gościł w Iranie, spotkał się tam m.in. ze swoim odpowiednikiem Mohammadem Rezą Asztianim, a także oglądał różne typy pocisków rakietowych oraz dronów. Wśród zagadnień poruszonych przez polityków podczas rozmów znalazły się terminy wygaśnięcia ograniczeń na eksport irańskiej broni - czytamy w analizie ISW.

We wrześniu 2022 roku Rosja zaczęła wykorzystywać na froncie na Ukrainie bezzałogowce sprowadzane z Iranu. Drony kamikadze, głównie typu Shahed, mają zasięg do około 1 tys. km i mogą przenosić do 50 kg materiałów wybuchowych. Maszyny te są używane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju.

Jesienią ubiegłego roku analitycy ds. wojskowości ujawnili, że większość półprzewodników i innych podzespołów używanych w Shahedach pochodzi z Zachodu.

Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że sprzedał Moskwie swoje drony w celu ich wykorzystania na Ukrainie. W listopadzie 2022 roku minister spraw zagranicznych Husajn Amirabdollahian potwierdził, że Iran przekazał Rosji "pewną liczbę" bezzałogowców, lecz - w jego ocenie - stało się to na kilka miesięcy przed inwazją Kremla na sąsiednie państwo. (PAP)

pp/

arch.