![Żołnierz rosyjski na tle litery "Z". Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY](/sites/default/files/styles/main_image/public/202401/pap_20220327_1A4_0%20%281%29%20%281%29%20%281%29.jpg?itok=dlNLjCAG)
ISW cytuje przedstawiciela ukraińskiego Sztabu Generalnego Andrija Rudyka, zajmującego się zbieraniem informacji na temat broni i sprzętu wojskowego używanego przez wroga. Powiedział on w czwartek, że siły rosyjskie zaczęły używać granatów RG-VO zawierającego chloroacetofenon, gaz łzawiący używany do tłumienia zamieszek (znanego również jako RCA) w grudniu 2023 r. Tylko w tamtym miesiącu Rosjanie użyli go co najmniej 81 razy.
Rudyk stwierdził, że taki gaz rozpylony w ziemiance lub zamkniętym pomieszczeniu zabija w ciągu pięciu minut, a dochodzenie wykazało, że użyte przez Rosjan granaty RG-VO zostały wyprodukowane w 2023 roku, najprawdopodobniej w Rosji.
Think tank przypomniał też informację ukraińskiego sztabu z 13 stycznia br., że siły rosyjskie zaczęły używać - również w grudniu - nowego typu granatu gazowego zawierającego gaz 2-chlorobenzonitryl (z tej samej grupy gazów łzawiących). W ciągu pierwszych dwóch tygodni 2024 roku użyto go co najmniej 51 razy.
Rosyjska 810 Brygada Piechoty Morskiej przyznała natomiast 22 grudnia 2023 r., że celowo używa broni chemicznej, zrzucając z dronów granaty K-51 z gazem CS (2-Chlorobenzylidenomalononitryl) - stosowanym jako drażniący bojowy środek trujący - na ukraińskie pozycje w pobliżu Krynek na wschodnim (lewym) brzegu obwodu chersońskiego - przypomniał ISW.
Cytowany wcześniej Andrij Rudyk dodał, że działając w ten sposób Rosja może próbować badać reakcje społeczności międzynarodowej na użycie broni chemicznej na Ukrainie, a przy braku takowych stosować ją na szerszą skalę.
Rosja jest stroną Konwencji o zakazie broni chemicznej z 1993 roku, która zakazuje stosowania gazów RCA i CS w działaniach bojowych - przypomniał think tank. (PAP)
jc/