14:01 Liczba antysemickich incydentów w Wielkiej Brytanii wzrosła ponad czterokrotnie od czasu ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael – podała organizacja charytatywna, która pomaga Żydom w Wielkiej Brytanii.
Community Security Trust (CST) odnotowała 89 przypadków "antyżydowskiej nienawiści" w okresie od 7 do 10 października. Oznacza to ponad czterokrotny wzrost w stosunku do 21 antysemickich incydentów odnotowanych w tym samym okresie ubiegłego roku.
CST sprecyzowała, że sześć z 89 odnotowanych incydentów to napaści, trzy dotyczyły zniszczenia mienia żydowskiego, a 66 było związanych z obrażaniem Żydów, z czego 22 miały miejsce w internecie.
Organizacja wymieniła kilka przykładów, np. w niedzielę rano Żyd idący do synagogi w Londynie został nazwany "brudnym Żydem" przez nieznajomego, który powiedział "nic dziwnego, że wszyscy jesteście gwałceni". Również w Londynie samochód zwolnił przed synagogą, po czym jego pasażerowie krzyczeli "Zabij Żydów" i "Śmierć Izraelowi", machając palestyńską flagą.
13:53 W następstwie rozpoczętych w sobotę ataków bojowników z terrorystycznej palestyńskiej organizacji Hamas na Izrael ministerstwo obrony Tajwanu powołało grupę, która ma zająć się analizą działań wojennych w Izraelu i Strefie Gazy – poinformował szef resortu Chiu Kuo-cheng. Jego zdaniem "wywiad jest kluczem" do zapobieżenia wojnie.
"Wstępna lekcja jest taka, że praca wywiadowcza jest bardzo ważna: można podjąć wiele środków zaradczych. Wojny można również uniknąć" – zauważył minister, informując o utworzeniu grupy zadaniowej do monitorowania sytuacji w zawiązki z atakiem Hamasu na Izrael.
W Cieśninie Tajwańskiej od lat rośnie zagrożenie konfliktem zbrojnym w związku z presją polityczną i militarną ze strony Chin wymierzoną w Tajwan, który komunistyczny rząd w Pekinie uważa za część swojego terytorium i dąży do przejęcia wyspy, nie wykluczając przy tym interwencji zbrojnej.
13:30 Nieznani sprawcy zniszczyli mury synagogi w Porto, największej świątyni judaizmu na Półwyspie Iberyjskim - poinformowała Wspólnota Izraelska Porto (CIP). Zdaniem władz tej organizacji akt wandalizmu ma związek z nasileniem się się konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Kierownictwo organizacji żydowskiej zwróciło uwagę na charakter haseł namalowanych na murach obiektu świątynnego, odnoszących się do nasilonego w ostatnich dniach konfliktu na Bliskim Wschodzie. Napisano tam m.in. “Uwolnić Palestynę!” oraz “Skończcie z apartheidem Izraela”.
Władze CIP w przekazanym mediom oświadczeniu wyraziły ubolewanie z powodu “aktu nienawiści” wobec wspólnoty żydowskiej. Przypomniały, że synagoga w Porto to największa świątynia judaistyczna na Półwyspie Iberyjskim.
“W Portugalii nie ma przestrzeni, ani miejsca na nietolerancję oraz nienawiść” - napisała w oświadczeniu organizacja żydowska, podkreślając, że nie należy mylić “terrorystów z narodem palestyńskim”.
13:29 Obywatele Niderlandów przebywający w Izraelu skarżą się, że zostali opuszczeni przez swoje państwo - napisał dziennik „Algemeen Dagblad”.
„Podczas gdy w środę wieczorem pierwsi Holendrzy bezpiecznie wrócili z Izraela, wciąż są rodacy, którzy nie mają pojęcia, jak wrócić do domu” – czytamy w „AD”.
Gazeta twierdzi, że w dwóch samolotach wojskowych zabrakło miejsc, a ambasada radzi, by pozostający w Izraelu obywatele Niderlandów „próbowali rezerwować bilety na komercyjne loty”.
We wtorek rzecznik holenderskiego MSZ przekazał mediom, iż resort rozważa wyczarterowanie samolotu cywilnego, aby bezpiecznie sprowadzić pozostający w Izraelu Holendrów do kraju. Przekazał także, iż Australia i Polska zadeklarowały pomoc w tym względzie swymi wojskowymi maszynami.
13:22 Izraelscy osadnicy zastrzelili w czwartek dwóch Palestyńczyków w wiosce Kusra w rejonie miasta Nablus na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowała agencja Rutera, powołując się na palestyńskie władze medyczne. Ofiarami są ojciec i syn, lokalny urzędnik świeckiej partii Fatah i palestyński oficer bezpieczeństwa.
Świadkowie, z którymi rozmawiała agencja, powiedzieli, że ofiary zginęły podczas pogrzebu. Pogrzeb był grupowy - chowano czterech Palestyńczyków, którzy również mieli zginąć z ręki uzbrojonych izraelskich osadników. W materiale filmowym, krążącym w palestyńskich mediach społecznościowych, widać jak izraelscy osadnicy wjeżdżają samochodami w kondukt pogrzebowy, odcinając go od pobliskiej wioski i otwierają ogień.
13:20 Potwierdziliśmy tożsamość 97 izraelskich zakładników, którzy zostali uprowadzeni 7 października przez palestyńskie ugrupowanie terrorystyczne Hamas, a następnie przewiezieni do Strefy Gazy - poinformował w czwartek rzecznik armii Izraela kontradmirał Daniel Hagari, cytowany przez agencję Reutera.
Wcześniej w czwartek izraelski minister energetyki Israel Katz zadeklarował w mediach społecznościowych, że nie zostaną przywrócone dostawy wody, elektryczności i paliw do Strefy Gazy, dopóki Hamas nie uwolni zakładników. "Pomoc humanitarna za pomoc humanitarną. I nikt nie powinien prawić nam morałów" - napisał przedstawiciel rządu.
סיוע הומניטרי לעזה? אף מתג חשמל לא יורם, שיבר מים לא יפתח ומשאית דלק לא תיכנס עד להשבת החטופים הישראלים הביתה. הומניטרי תמורת הומניטרי. ושאף אחד לא יטיף לנו מוסר.
— ישראל כ”ץ Israel Katz (@Israel_katz) October 12, 2023
"Armia przygotowuje się do kolejnego etapu wojny" - oznajmił kontradmirał Hagari. Rzecznik powiadomił również, że od minionej soboty, gdy bojownicy Hamasu wtargnęli do Izraela, zginęło 222 żołnierzy izraelskich sił zbrojnych.
13:15 Dopóki nie zostanie uwolnionych 150 porwanych przez palestyński Hamas i przetrzymywanych w Strefie Gazy izraelskich zakładników, nie będzie żadnych wyjątków w blokadzie tego terytorium - napisał na swoim kanale społecznościowym izraelski minister energii Israel Katz w odpowiedzi na sugestie organizacji humanitarnych.
W sobotę Hamas zamordował kilkuset cywilów i uprowadził z Izraela około 150, w tym małe dzieci. Terroryści przetrzymują porwanych jako zakładników, grożąc im śmiercią.
"Ludzkie nieszczęście spowodowane tą eskalacją jest odrażające i błagam strony o zmniejszenie cierpienia ludności cywilnej" - przekazał w oświadczeniu Fabrizio Carboni, dyrektor regionalny Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. "Gdy Gaza traci zasilanie, szpitale nie mają prądu, co naraża noworodki w inkubatorach i starszych pacjentów wymagających tlenu. Staje dializa nerek. Szpitale mogą zamienić się w kostnice" - napisał Carboni.
12:58 Prezydenci Iranu i Syrii, Ebrahim Raisi i Baszar al-Asad wezwali kraje islamskie do wypracowania wspólnego stanowiska, wspierającego Palestyńczyków - podała w czwartek agencja informacyjna Nournews, powiązana z irańską agencją bezpieczeństwa.
Celem przywódców dwóch państw - stwierdziła Nournews - jest powstrzymanie "zbrodni" przeciwko "uciskanemu narodowi palestyńskiemu".
Iran i Syria są wieloletnimi sojusznikami na Bliskim Wschodzie - zauważyła agencja Reutera.
Po ataku terrorystycznej palestyńskiej organizacji Hamas, która sprawuje kontrolę nad Strefą Gazy od kilkunastu lat, ajatollah Ali Chamenei, polityczno-duchowy przywódca Iranu, otwarcie oświadczył, że "interweniowaliśmy z powodu naszej wrogości wobec Izraela" i zapewnił, że "pomożemy każdej grupie, która będzie z nim walczyć".
12:56 Izraelskie linie lotnicze El Al zapowiedziały, że w najbliższą sobotę będą obsługiwać loty ze Stanów Zjednoczonych i krajów Azji, aby sprowadzić rezerwistów na wojnę z Hamasem; będzie to pierwszy przypadek od ponad 40 lat, gdy loty odbywać się będą w szabat, na co zgodę wyrazili rabini - podała w czwartek agencja Reutera.
Linie El Al nie latały w szabat od 1982 roku, ale obecnie uzyskały zgodę rabinów, którzy stwierdzili, że ochrona życia jest nadrzędna wobec innych praw religijnych.
Linie lotnicze zapowiedziały, że wykonają dwa loty - z Nowego Jorku i Bangkoku, aby przewieźć izraelskich rezerwistów, którzy otrzymali powołania do wojska. Żołnierze przylecą bezpłatnie, a koszty poniosą El Al oraz instytucje finansowe z USA.
12:47 Istnieje wiele przesłanek wskazujących na to, że za atakiem palestyńskiego ugrupowania zbrojnego Hamas na Izrael, do którego doszło 7 października, stała Rosja - oznajmił szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) generał Kyryło Budanow w czwartkowej rozmowie z portalem Ukrainska Prawda.
"Po pierwsze, jesteśmy całkowicie przekonani, że broń zdobyta na Ukrainie przez Rosjan została (następnie) przekazana Hamasowi. Chodzi głównie o uzbrojenie piechoty. Istnieją też pewne informacje, że coś trafiło do Hezbollahu (w Libanie - PAP), ale tego na razie nie wiemy na pewno" - oznajmił Budanow.
Szef HUR dodał, że na "rosyjski ślad" w działaniach Hamasu wskazuje też taktyka wykorzystywana przez to ugrupowanie, polegająca m.in. na stosowaniu dronów FPV, umożliwiających podgląd na żywo.
"Każdy mógł zobaczyć takie nagrania w mediach społecznościowych. Jest to taktyka absolutnie typowa dla naszego regionu i całkowicie nietypowa dla Bliskiego Wschodu, ponieważ drony FPV były używane (w Izraelu) przeciwko pojazdom opancerzonym. To w końcu know-how naszej wojny. Nie mógł tego zrobić nikt inny poza ludźmi, którzy przeszli przez nasz teatr działań wojennych. Jeśli nie było tam nas, to musieli to być Rosjanie" - zauważył generał.
Jak dodał, warto zwrócić uwagę na "jeszcze dwa interesujące fakty" - rozpoczęcie przez rosyjskiego propagandowego nadawcę Sputnik działalności w języku arabskim w Libanie na ponad tydzień przed atakiem Hamasu oraz przeniesienie rosyjskiego satelity kosmicznego na orbitę okołoziemską na wysokości Izraela. Aparat zdolny do prowadzenia rozpoznania elektronicznego i przechwytywania sygnałów satelitarnych miał zostać tam umieszczony 24 września.
"Przypomnę, że pomiędzy 22 i 24 września rosyjska delegacja wojskowa złożyła oficjalną wizytę w Iranie. Wiemy, że strona irańska miała wówczas kilka, powiedzmy, próśb (do Moskwy). Jedną z nich było poszerzenie możliwości związanych z informacjami wywiadowczymi. Teraz jest jasne, jakiego rodzaju informacje wywiadowcze Rosjanie zaczęli dostarczać wszystkim zainteresowanym stronom. Podkreślam, że nie tylko Iranowi, ale wszystkim zainteresowanym stronom" - zaznaczył Budanow.
Szef HUR postawił pesymistyczną prognozę dotyczącą możliwego dalszego rozwoju wydarzeń na Bliskim Wschodzie.
"To moja subiektywna ocena: biorąc pod uwagę czynnik geograficzny widzimy kilka konfliktów, które, z wyjątkiem Ukrainy, na pierwszy rzut oka wydają się (konfliktami) regionalnymi, ale wszystkie są ze sobą powiązane ze względu na te same państwa, zaangażowane w te procesy. Dlatego myślę, że dosyć szybko zmierzamy w kierunku wojny globalnej" - ostrzegł wojskowy.
12:46 Sekretarz stanu USA Antony Blinken przyleciał w czwartek do Izraela - poinformował portal stacji telewizyjnej CNN. Przed wyjazdem z USA wydał oświadczenie, wyrażające poparcie dla zaatakowanego przez palestyński Hamas kraju. "Ameryka stoi za Izraelem i za jego ludem. Stoi za nimi dziś. Będzie stała jutro. I każdego następnego dnia" - oznajmił.
W czasie poprzednich wizyt na Bliskim Wschodzie Blinken odwiedzał Abbasa na Zachodnim Brzegu, jednak tym razem się tam nie pojawi. Z przywódcą Autonomii Palestyńskiej spotka się w Jordanii. W kraju tym zostanie też przyjęty przez króla Abdullaha II.
Począwszy od soboty, kiedy Hamas zaatakował Izrael, Blinken kontaktował się telefonicznie z władzami państw regionu - w tym Arabii Saudyjskiej, Kataru, Turcji i Emiratów Arabskich - starając się, by dzięki ich wpływom ograniczyć ryzyko dalszej eskalacji czy co gorsza rozlania się wojny na państwa regionu. Starał się również zapobiec włączeniu się w konflikt skrajnie antyizraelskiego Iranu, który mógłby działać sam lub przez organizację terrorystyczną Hezbollah.
Zapytany, czy będzie starał się przekonać Izrael do powściągliwych działań, Blinken stwierdził, że Izrael przestrzega prawa międzynarodowego i stara się unikać ofiar wśród ludności cywilnej. "Wiemy, że Izrael podejmie wszelkie możliwe środki ostrożności, tak jak my byśmy to zrobili, i to właśnie odróżnia nas od Hamasu i grup terrorystycznych, które angażują się w najbardziej haniebne działania" - przekazała agencja Reutera.
Blinken powiedział również dziennikarzom, że trwają "bardzo skomplikowane" rozmowy z graniczącym ze Strefą Gazy Egiptem w sprawie korytarzy humanitarnych, które pozwoliłyby cywilom na opuszczenie ostrzeliwanej strefy. (Wcześniej z kairskich kręgów rządowych przyszło zaprzeczenie tej informacji, z którego wynika, że Egipt nie będzie uczestniczył w próbach wyprowadzenia ludności z zablokowanej Strefy Gazy).
11:25 Podczas czwartkowego oświadczenia w Bundestagu kanclerz Olaf Scholz (SPD) zapewnił Izrael o pełnej solidarności Niemiec. Rząd wyciągnął też wnioski z ataku Hamasu: kanclerz ogłosił zakaz działalności tej organizacji na terenie Niemiec. Podobne plany są również wobec palestyńskiej sieci Samidoun – dowiedział się portal dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ).
Rząd Scholza wyciąga z terrorystycznego ataku Hamasu na Izrael także konsekwencje dla dalszej współpracy Niemiec z Palestyną – stwierdził FAZ.
Jak podkreślił Scholz w czwartek w Bundestagu, zabrakło do tej pory jednoznacznego potępienia aktów terrorystycznej przemocy przez władze Palestyny, w tym jej prezydenta Mahmuda Abbasa. „Wasze milczenie jest haniebne” – stwierdził Scholz.
Kanclerz oświadczył ponadto, że cała współpraca rozwojowa z terytoriami palestyńskimi jest aktualnie poddawana weryfikacji. „Naszym punktem odniesienia będzie to, czy i w jaki sposób nasze projekty wspierają pokój w regionie i jak służą bezpieczeństwu Izraela” – wyjaśnił, dodając, że rząd niemiecki „nie zapewnia żadnego nowego finansowania współpracy rozwojowej do czasu zakończenia obecnego przeglądu”.
„Nasza pomoc humanitarna zapewnia ponad połowie populacji, szczególnie w Strefie Gazy, najbardziej podstawowe rzeczy potrzebne do przetrwania: żywność i podstawową opiekę zdrowotną”. Jak dodał, cierpienie i brak bezpieczeństwa ludności cywilnej w Strefie Gazy będą nadal rosły. „To Hamas ponosi za to odpowiedzialność, poprzez swój atak na Izrael” – podkreślił Scholz.
11:20 Trzech chińskich obywateli zginęło, dwóch uznawanych jest za zaginionych, a wielu odniosło obrażenia podczas ataku Hamasu w Izraelu w miniony weekend – poinformował rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin.
"Chiny będą koordynować wysiłki na rzecz leczenia rannych i wzywać władze do poszukiwania innych zaginionych osób" – powiedział Wang podczas regularnego briefingu prasowego, przekazując rodzinom ofiar i rannych wyrazy współczucia.
Wcześniej ambasada Chin w Tel Awiwie potwierdziła, że znana z nagrań opublikowanych w mediach społecznościowych młoda kobieta, uprowadzona motorem przez bojowników z terrorystycznej palestyńskiej organizacji Hamas, to Noa Argamani, urodzona w Pekinie 26-latka, której matką jest Chinka.
"Została porwana przez bojowników Hamasu na festiwalu muzycznym w południowym Izraelu i przewieziona do Strefy Gazy" – podała ambasada w poniedziałek.
11:11 Rodziny brytyjskich dyplomatów w ramach "środków ostrożności" opuszczają Izrael - podał portal BBC, powołując się na resort spraw zagranicznych w Londynie. Izrael znajduje się pod silnym ostrzałem rakietowym ze Strefy Gazy od czasu sobotniego ataku terrorystycznego przeprowadzonego przez Hamas.
Ambasada brytyjska pozostanie otwarta i będzie nadal świadczyć usługi konsularne tym, którzy potrzebują pomocy, lecz rząd w Londynie odradza podróże do Izraela, o ile nie są one niezbędne. Decyzja w sprawie członków rodzin dyplomatów została podjęta zgodnie z tą sugestią.
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii James Cleverley, który odwiedził Izrael w środę, oświadczył, że kraj ten może liczyć na "niezachwianą solidarność" Londynu.
Cleverley powiedział też, że Izrael ma prawo się bronić, choć - jak dodał - "chcielibyśmy, aby było jak najmniej ofiar wśród ludności cywilnej".
10:14 Rząd niemiecki wymaga od swoich obywateli 300 euro za miejsce w samolocie z Izraela, a z drugiej strony płaci 790 000 euro niemieckiej organizacji pozarządowej na wsparcie operacji ratunkowych dla migrantów w środkowej części Morza Śródziemnego - napisał w serwisie X wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk.
10:14 Platforma X (d. Twitter) od sobotniego ataku terrorystycznego na Izrael usunęła setki kont, związanych z palestyńskim Hamasem - powiadomiła dyrektor generalna X, Linda Yaccarino.
Reagujemy natychmiast na żądania organów ścigania, także tych z państw UE - napisała Yaccarino w liście skierowanym do Komisarza UE Thierrego Bretona i opublikowanym na platformie X.
Wcześniej Breton zwrócił uwagę właścicielowi platformy Elonowi Muskowi na to, że X/Twitter jest wykorzystywany do rozpowszechniania w Europie dezinformacji. Zażądał by Musk rozwiązał ten problem i przypomniał o obowiązkach, jakie na właścicieli wielkich platform internetowych nałożył europejski Akt o usługach cyfrowych (DSA).
Zgodnie z nim serwisy muszą usuwać nielegalne treści i przeciwdziałać zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego i dyskursu obywatelskiego.
09:06 Przed sobotnim atakiem palestyńskiego Hamasu na Izrael były sygnały ostrzegawcze ze źródeł wywiadowczych - przyznał rano rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari, którego przytoczył portal Times of Israel.
"Nie było jednoznacznego ostrzeżenia (o ataku). Ale w godzinach poprzedzających (napaść) były pewne oznaki ze Strefy Gazy, oparte o różne sygnały ze źródeł wywiadowczych" - powiedział Hagari.
Oficerowie wywiadu, do których dotarły te informacje, omawiali je w piątek wieczorem i mieli wrócić do tematu następnego dnia - dodał rzecznik.
"Będziemy to dokładnie badać" - zapowiedział kadm. Hagari.
Rzecznik sił zbrojnych Izraela poinformował również, że spośród terrorystów Hamasu, którzy uczestniczyli w ataku, do Strefy Gazy udało się wrócić grupom liczącym od jednego do dwóch tysięcy bojowników.
08:43 Koordynujemy działania na wszystkich obszarach, aby ewakuować wszystkich naszych obywateli z Izraela - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk w radiu RMF FM. "Wszystkie osoby, które mają polskie paszporty czy też podwójne obywatelstwo mogą liczyć ewakuację" - dodał.
Wiceszef MSZ został m.in. zapytany o to, ilu Polaków czeka jeszcze na ewakuację z Izraela. "Około 750 osób już zostało ewakuowanych z Izraela. Według zgłoszeń, które otrzymaliśmy - a było to ponad dwa tysiące e-maili i telefonów, od początku ataku Hamasu na Izrael - wiemy, że około tysiąca Polaków chciało się ewakuować. Według tych danych jeszcze około 250 osób czeka na ewakuację" - poinformował.
Przypomniał, że "od samego początku uruchomiliśmy most powietrzny z Izraela na Kretę, a później do Polski; uruchomione są samoloty Casa i Hercules".
Pytany, czy na ewakuację mogą liczyć Polacy na stałe mieszkający w Izraelu, Mularczyk powiedział, że "że wszystkie osoby, które mają polskie paszporty czy też podwójne obywatelstwo mogą na taką ewakuację liczyć". "Oczywiście są określone możliwości transportu i będziemy realizować ten transport na bieżąco" – zaznaczył.
08:24 W toczącej się szósty dzień wojny Izraela z palestyńskim Hamasem zginęło już co najmniej 1,3 tys. Izraelczyków, w tym - 220 żołnierzy izraelskich sił obronnych (IDF) - podał rano rzecznik izraelskiej armii.
Rannych zostało około 3,3 tys. osób, spośród których 28 jest w stanie krytycznym, a 350 - w ciężkim, podał portal I24.
Izraelska armia, która zmobilizowała do 360 tys. rezerwistów, szykuje się do oczekiwanej ofensywy lądowej, jednak - jak poinformowała agencja AP - decyzja o jej rozpoczęciu "nie została jeszcze podjęta" - powiadomił rzecznik IDF, pułkownik Richard Hecht.
Armia miezmiennie zabezpiecza barierę między Izraelem, a Strefą Gazy, z której w sobotę wyszedł atak terrorystyczny palestyńskiego Hamasu.
07:51 Policja w Nowym Jorku została postawiona w stan podwyższonej gotowości po apelu byłego lidera palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas Chaleda Meszala, który wezwał muzułmanów na całym świecie do organizowania antyizraelskich protestów - przekazał dziennik "New York Post". Demonstracje miałyby odbyć się w piątek.
Departament Policji Nowego Jorku (NYPD) nakazał wszystkim funkcjonariuszom, niezależnie od stopnia, "stawić się w mundurach" i przygotować się do pełnienia służby. Zapowiedziano, że ewentualne prośby o zwolnienie z obowiązków służbowych w piątek nie będą uwzględniane, a zarządzenie pozostanie w mocy do odwołania - poinformował "New York Post".
Jak dodał, nowojorska policja zdecydowała się też wzmocnić ochronę wszystkich 77 komisariatów na terenie miasta. Wydzielono dodatkowe siły do monitorowania wejść do tych obiektów oraz przylegających do nich parkingów.
07:41 Lotnictwo izraelskie przeprowadziło naloty na pozycje Hamasu w Strefie Gazy
Siły Obronne Izraela (IDF) podały, że w nocy ze środy na czwartek izraelskie lotnictwo przeprowadziło trzy fale uderzeń na cele Hamasu w Strefie Gazy - poinformował portal I24. "Ponadto w nalocie zginął Muhammad Abu Shamla z formacji morskiej Hamasu" - przekazały izraelskie siły zbrojne. Jego dom miał służyć jako magazyn sprzętu, przeznaczonego do przeprowadzania z morza operacji terrorystycznych przeciwko Izraelowi" - dodały.
Według BBC bombardowana była też sieć tuneli Hamasu w Strefie Gazy.
Resort zdrowia Strefy Gazy powiadomił, że w ostatnich atakach zginęło co najmniej 51 osób, a 281 zostało rannych.
07:04 Egipt nie zgodził się na utworzenie korytarza humanitarnego do Strefy Gazy - poinformowała AP. Wcześniej media zapowiadały możliwość otwarcia przejścia granicznego dla ludności cywilnej ze Strefy Gazy.
Rząd w Kairze odrzucił wszelkie takie propozycje - powiedział w czwartek rano wysoki rangą urzędnik egipski. Potwierdził natomiast, że rozmawiano z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi o ustanowieniu bezpiecznych korytarzy wewnątrz Strefy Gazy i udzieleniu pomocy humanitarnej Palestyńczykom.
Egipski urzędnik, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, skomentował wypowiedź Johna Kirby'ego. Rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego powiedział, że administracja Joe Bidena prowadzi aktywne rozmowy w celu zapewnienia ludności cywilnej możliwości bezpiecznego wyjścia ze Strefy Gazy.
Egipskie media państwowe utrzymują, że izraelska ofensywa jest częścią planu wyparcia ludności ze Strefy Gazy.
04:19 51 Palestyńczyków zginęło, a 281 zostało rannych w nocnych nalotach prowadzonych przez Izrael na Strefę Gazy - podało w nocy ze środy na czwartek ministerstwo zdrowia tego palestyńskiego terytorium.
Jak informował wcześniej w środę tamtejszy resort zdrowia, na skutek przeprowadzanych od soboty izraelskich ostrzałów odwetowych, w Strefie Gazy zginęło już ok. 1100 osób, a blisko 5,5 tys. zostało rannych.
Łączna liczba ofiar śmiertelnych po obu stronach konfliktu wynosi już ponad 2,2 tys.
02:22 Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken udaje się z wizytą do Izraela, by omówić dalszą pomoc USA dla państwa żydowskiego. W rozmowie z reporterami przed wejściem na pokład samolotu w bazie Andrews w stanie Maryland powiedział, że odwiedzi Izrael w imieniu prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena i narodu amerykańskiego z "prostym i jasnym" przesłaniem wsparcia.
Blinken zapowiedział, że po wylądowaniu w Izraelu w czwartek spotka się m.in. z premierem Benjaminem Netanjahu i prezydentem Izaakiem Herzogiem.
Szef amerykańskiej dyplomacji zapewnił, że Stany Zjednoczone są zdeterminowane, aby zapewnić Izraelowi wszelkie środki do obrony. Przyznał, że administracja Bidena będzie nadal pracować nad tym, aby do walki z Izraelem nie przyłączyły się żadne inne kraje. Dodał także, że będzie współdziałać z izraelskimi służbami, aby zlokalizować i uwolnić zakładników - w tym obywateli amerykańskich - przetrzymywanych przez bojówki Hamasu.
23:05 Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w środę wieczorem w telewizyjnym przemówieniu, że jego kraj "przeszedł do ofensywy". W ostrych słowach dodał, że "każdy członek Hamasu jest trupem".
Netanjahu zaznaczył, że Izrael "zmiażdży i zniszczy" Hamas w odpowiedzi na atak na jego kraj.
Premier Izraela przemawiał wraz z członkami utworzonego wcześniej w środę nadzwyczajnego rządu jedności narodowej i gabinetu wojennego. W jego skład wchodzą m.in. były szef sztabu generalnego i jeden z liderów opozycji Beni Ganc oraz minister obrony Yoav Gallant.
Gallant przysiągł, że Izrael zetrze palestyńskich bojowników "z powierzchni ziemi". "To, co się wydarzyło, nie przydarzyło się narodowi żydowskiemu od 1945 roku” - dodał.
22:12 Ta sytuacja ma jednak całkiem inny wymiar. To bardzo duża, niewyobrażalna strata, szok dla społeczności izraelskiej i żydowskiej. Mieszkając od pięciu lat w centrum Tel Awiwu czuję, że jest on zdecydowanie na celowniku - powiedziała Polka Julia Mackiewicz mieszkająca w Izraelu.
"Izrael to jest moja wybrana ojczyzna, więc czuję się też trochę wierna temu krajowi i temu co się dzieje. Nie można tak po prostu wyjechać" - powiedziała PAP.PL Julia Mackiewicz, Polka która od 18 lat mieszka w Izraelu.
21:50 Nasza udana akcja ewakuacyjna pokazuje sprawczość państwa polskiego. To, że jesteśmy naprawdę skuteczni w naszych działaniach - powiedział premier Mateusz Morawiecki w filmie opublikowanym w środę na Facebooku.
Morawiecki zwrócił uwagę na "fanatyków medialnych Donalda Tuska", którzy - jak mówił - publikują teraz paszkwile o powrocie Polaków z Izraela.
"To jest coś niesłychanego. Inne państwa proszą nas o pomoc w akcji ewakuacyjnej. Ludzie, którzy przyjeżdżają do Polski potwierdzają, jak sprawnie przeprowadzona została akcja ewakuacyjna, dzięki bardzo bliskiej współpracy rządu z panem prezydentem - szybkiego wyznaczeniu polskiego kontyngentu wojskowego i szybkiego zorganizowaniu mostu powietrznego. To świetnie zadziałało" - podkreślił premier.
21:35 Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan rozpoczął w środę proces negocjacji z palestyńskim Hamasem w celu uwolnienia zakładników, porwanych przez to ugrupowanie terrorystyczne z Izraela - podała AFP, powołując się na anonimowe źródło oficjalne.
"Prowadzą negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników" – przekazało źródło, potwierdzając informacje prywatnego kanału telewizyjnego Haberturk.
Chociaż dokładna liczba zakładników nie jest znana, szacuje się, że Hamas porwał z Izraela w czasie sobotniego ataku co najmniej 150 osób. Nie ma informacji, ilu z nich to cywile, a ilu żołnierze. (PAP)
21:17 Lotniskowiec USS Dwight Eisenhower wraz z grupą eskortujących go okrętów uda się na Morze Śródziemne i będzie mógł w razie potrzeby wspomóc wcześniej wysłaną grupę okrętów w pobliżu Izraela - poinformował w środę rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Powiedział też, że USA popierają pomysł korytarzy humanitarnych dla mieszkańców Strefy Gazy i nie wstrzymają pomocy humanitarnej Palestyńczykom.
Jak powiedział podczas briefingu w Białym Domu Kirby, USS Eisenhower i grupa okrętów uda się w region Morza Śródziemnego w ramach planowanych wcześniej manewrów, ale dzięki temu będzie w stanie, gdy zajdzie taka potrzeba, wesprzeć grupę lotniskowcową USS Gerald Ford, która w środę dotarła do regionu by odstraszyć wrogów Izraela przed dołączaniem się do konfliktu.
Kirby zaznaczył jednocześnie, że mimo "niepokojących" ataków rakietowych z Libanu na północny Izrael jak dotąd nie ma sygnałów, by do wojny Izraela z palestyńskim Hamasem przyłączyli się inni aktorzy tacy jak Hezbollah.
20:30 Linie lotnicze British Airways poinformowały w środę o zawieszeniu lotów do Izraela po tym, jak jeden z ich samolotów został zawrócony krótko przed lądowaniem w Tel Awiwie. Podobną decyzję podjęły linie Virgin Atlantic.
British Airways wyjaśniły, że samolot obsługujący lot BA165 z londyńskiego lotniska Heathrow do Tel Awiwu już podchodził do lądowania, gdy w izraelskim mieście rozległy się syreny alarmowe z powodu wystrzelonych przez palestyński Hamas pocisków; w związku z tym podjęto decyzję o zawróceniu do Wielkiej Brytanii.
20:23 Zaplanowane w Wiedniu na środowy wieczór "czuwanie", organizowane m.in. przez organizację „Palaestina Solidaritaet Oesterreich”, zostało zakazane przez policję. Wiceszef stołecznej policji Franz Eigner podkreślił, że powodem są „względy bezpieczeństwa” – podał portal austriackiego dziennika „Kronen Zeitung”.
Władze wzięły pod uwagę fakt, że na wydarzeniu tym „mogą pojawić się zwolennicy krwawych ataków terrorystycznych Hamasu na Izrael” – dowiedział się portal.
Jak wyjaśnił podczas konferencji prasowej szef stołecznej policji Gerhard Puerstl, decyzja o zakazie jest koniecznością. „Musimy działać w takim kierunku, aby zapobiegać przenoszeniu brutalnego konfliktu na Bliskim Wschodzie na ulice Wiednia” – wyjaśnił.
19:37 Sobotni atak na Izrael przez ponad dwa lata planował Mohammed Deif, numer 1 na liście osób najbardziej poszukiwanych przez izraelskie służby – podała w środę agencja Reutera. Dowódca palestyńskiego Hamasu najpewniej ukrywa się w labiryncie tuneli pod Strefą Gazy.
Deif, po arabsku „Gość”, zawdzięcza swój pseudonim temu, że ponoć każdą noc spędza w innym miejscu, by uniknąć wykrycia – podała stacja Sky News. Przywódca zbrojnego skrzydła Hamasu nazywany jest też „kotem o dziewięciu życiach”, bowiem udało mu się przetrwać już co najmniej siedem prób zabicia go przez izraelskie służby.
19:20 Co najmniej 22 obywateli USA zginęło w atakach Hamasu na Izrael - przekazał w środę amerykański Departament Stanu. Biały Dom wyraził tymczasem niepokój związany z falą ataków rakietowych z Libanu na północny Izrael.
Jak podał mediom rzecznik resortu dyplomacji, 22 zabitych obywateli USA to ostatni znany bilans, który jednak może wzrosnąć. We wtorek prezydent Joe Biden mówił, że w Izraelu zginęło 14 Amerykanów, zaś Departament Stanu informował, że 20 jest zaginionych, zaś nieokreślona liczba jest wśród zakładników porwanych przez Hamas.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby wyraził tymczasem w środę niepokój w związku z nową falą ataków rakietowych i za pomocą dronów na Izrael.
19:06 Wszyscy mieszkańcy Małopolski, którzy w ostatnich dniach przebywali w Izraelu, wrócili już do kraju - powiedział w środę PAP marszałek Małopolski Witold Kozłowski.
Jak przekazał, chodzi o 174 osoby, przede wszystkim uczestników zorganizowanych pielgrzymek. W ostatnich dniach część z nich wylądowała na lotnisku w Krakowie, część w Warszawie.
"Wszyscy mieszkańcy Małopolski, którzy w ostatnich dniach przebywali w Izraelu, wrócili już do kraju" - powiedział marszałek Małopolski.
19:00 Berlińska policja zakazała wszelkich planowanych na środę demonstracji poparcia dla Palestyny na czele z wiecem, który miał odbyć się na placu przy Bramie Brandenburskiej – poinformował portal niemieckiego dziennika „Bild”.
Zakaz odnosi się także do wszelkich innych wydarzeń o charakterze antyizraelskim, o czym stołeczna policja napisała we wtorek wieczorem na platformie X, dawnym Twitterze.
Na środę, w kilka dni po ataku terrorystycznym Hamasu na Izrael, w godzinach popołudniowych w dzielnicy Berlina Neukoelln zaplanowano „demonstrację solidarności z Palestyną”, w której udział zapowiadało ok. 250 osób.
18:52 Po ataku Hamasu na Izrael, tysiące Niemców opuściły już ten kraj - poinformowała w środę minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock. Wśród nich byli uczniowie 17 klas szkolnych - przekazała polityk w Bundestagu. Uczniowie zostali wywiezieni z Izraela różnymi drogami, ponieważ nie było bezpośrednich połączeń.
Niektórzy zostali przetransportowani autobusami do Jordanii, a następnie przyleciały do Niemiec. Jeszcze inni podróżowali samolotem przez Islandię.
We wtorek poinformowano, że na prośbę niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Lufthansa w czwartek i piątek wykona kilka specjalnych lotów w celu ewakuacji niemieckich obywateli z Izraela.
18:43 Pięciu pracowników Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca (IFRC) zginęło podczas konfliktu między Hamasem a Izraelem - podał w środę Czerwony Krzyż.
Pracownicy IFRC zginęli, gdy ich karetka pogotowia została trafiona rakietą.
"Potwierdzamy śmierć pięciu członków naszej organizacji w wyniku działań zbrojnych w Izraelu i Strefie Gazy, w tym czterech ratowników medycznych" - napisano w komunikacie. (PAP)
18:39 Egipt ostrzegał Izrael o "możliwej przemocy" trzy dni przed atakiem Hamasu - powiedział w środę szef komisji spraw zagranicznych amerykańskiej Izby Reprezentantów Michael McCaul.
"Wiemy, że Egipt trzy dni wcześniej ostrzegał Izraelczyków, że może nastąpić podobne wydarzenie" – powiedział McCaul w Kongresie.
"Wydano ostrzeżenie; pytanie tylko, na jakim ono było poziomie" – dodał.
Jak pisze agencja AFP, oficjalnie Egipt nigdy nie skomentował tej informacji, podanej kilka dni temu w prasie.
Jednak w środę, według AFP, po raz drugi od rozpoczęcia wojny w Izraelu "wysoko postawione źródła w egipskim aparacie bezpieczeństwa”, cytowane przez media zbliżone do egipskich służb wywiadowczych, "zaprzeczyły doniesieniom izraelskiej prasy potwierdzającym, że egipskie służby poinformowały Izraelczyków o planach Hamasu przeprowadzenia ataku".
18:31 Minister spraw wewnętrznych RFN Nancy Faeser zapowiedziała zdecydowane działania przeciwko zwolennikom Hamasu w Niemczech w związku z atakiem tego palestyńskiego ugrupowania terrorystycznego na Izrael. Należy w tym celu wykorzystać wszystkie "środki wywiadowcze i policyjne" - oświadczyła szefowa MSW w wywiadzie dla gazet grupy medialnej Funke.
Niemieckie władze bezpieczeństwa jeszcze uważniej obserwują scenę islamistyczną, "aby natychmiast rozpoznać reakcje na terror Hamasu i zapobiec jakiemukolwiek wsparciu" – powiedziała Faeser.
Jak dodała, należy wykorzystać wszystkie "środki wywiadowcze i policyjne" do podjęcia działań przeciwko zwolennikom Hamasu.
Według Faeser powinno to dotyczyć także osób zbierających darowizny na rzecz Hamasu. Jednocześnie minister zaapelowała do władz krajów związkowych o podjęcie zdecydowanych działań w celu powstrzymania manifestacji solidarności i demonstracji.
18:17 Przebywający w Izraelu brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly musiał w środę uciekać do schronu z powodu zagrożenia pociskiem rakietowym wystrzelonym przez palestyński Hamas.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Ofakim na południu Izraela. Na nagraniu wideo opublikowanym przez izraelskie MSZ widać, jak Cleverly wraz z grupą towarzyszących mu osób, biegnie do schronu po tym, jak rozległ się dźwięk syreny alarmowej.
Jak wcześniej informował rzecznik brytyjskiego MSZ, Cleverly przybył z wizytą do Izraela, aby „zademonstrować niezachwianą solidarność Wielkiej Brytanii z narodem izraelskim po atakach terrorystycznych Hamasu” i zapewnić przywódców izraelskich, że Wielka Brytania popiera prawo Izraela do obrony.
18:05 Stany Zjednoczone są w stanie i będą wspierać zarówno działania obronne Ukrainy przeciwko Rosji, jak i Izraela, który został zaatakowany przez palestyński Hamas - zapewnił w środę na konferencji prasowej w kwaterze głównej NATO amerykański minister obrony Lloyd Austin.
"USA pozostają zdolne do rozmieszczenia swoich sił i zasobów, aby poradzić sobie z kryzysami w kilku miejscach jednocześnie. Dlatego stajemy zdecydowanie po stronie Izraela, jednocześnie nadal wspierając Ukrainę" - oświadczył Austin, który przebywa w Brukseli w związku z odbywającym się tam spotkaniem ministrów obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego.
17:48 Na skutek izraelskich ostrzałów odwetowych, przeprowadzanych od soboty przeciwko celom Hamasu w Strefie Gazy, zginęło już około 1100 osób, a 5339 osób zostało rannych - podało w środę ministerstwo zdrowia tego palestyńskiego terytorium.
Łączna liczba ofiar śmiertelnych po obu stronach konfliktu wynosi już ponad 2,2 tys.
Wcześniej w środę izraelskie wojsko poinformowało, że w ciągu ostatnich czterech dni zginęło łącznie około 1,2 tys. Izraelczyków, z czego 170 to żołnierze.
Najwięcej osób poniosło śmierć w sobotę, gdy bojownicy Hamasu wdarli się na teren Izraela i dokonali masakr na terenach położonych przy granicy ze Strefą Gazy - podczas plenerowego festiwalu muzycznego Supernova oraz w położonych w pobliżu granicy kibucach.
17:33 Informacje zebrane przez amerykański wywiad wskazują, że kluczowe postacie irańskiego reżimu były zaskoczone atakiem palestyńskiego Hamasu na Izrael - podały w środę "New York Times" i CNN. Ma to być przyczyna wyrażanych przez Waszyngton wątpliwości co do odpowiedzialności Teheranu za te wydarzenia.
Cytowani przez "NYT" i CNN oficjele nie wykluczyli jednak, że wciąż mogą odkryć informacje świadczące o współudziale Teheranu.
16:55 Kilkoro francuskich dzieci zaginęło i prawdopodobnie znajdują się one wśród zakładników, przetrzymywanych w Strefie Gazy po sobotnim ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael - poinformowała w środę premier Francji Elisabeth Borne.
"Chcę szczególnie pomyśleć o ofiarach francuskich (w Izraelu) i o naszych zaginionych rodakach, których sytuacja jest niezwykle niepokojąca. Wśród nich jest kilkoro dzieci, prawdopodobnie porwanych" – powiedziała Borne w Senacie.
"Jesteśmy w stałym kontakcie z rodzinami" – zapewniła i dodała, że kieruje "wszystkie myśli do społeczności francuskiej w Izraelu, która żyje w udręce".
Borne powiedziała, że obecnie ma potwierdzenie śmierci 10 obywateli francuskich w Izraelu. Sprecyzowała, że 18 osób, w tym kilkoro dzieci, jest zaginionych.
16:53 Premier Izraela Benjamin Netanjahu i lider opozycji Beni Ganc zgodzili się w środę utworzyć wspólny nadzwyczajny rząd jedności narodowej i gabinet wojenny. Z taką inicjatywą wyszła rządząca w Izraelu skrajnie prawicowa koalicja.
Netanjahu i Ganc wydali wspólne oświadczenie, w którym ogłosili, że utworzony zostanie pięcioosobowy gabinet "zarządzający wojną". W jego skład wejdą, obok Netanjahu i Ganca, minister obrony Joaw Galant i dwóch innych wysokich rangą urzędników państwowych, którzy będą pełnić funkcję członków "obserwatorów". Będą to były szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela generał Gadi Eisenkot i minister spraw strategicznych Izraela Ron Dermer.
16:25 Brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly przybył w środę do Izraela, aby okazać solidarność z tym krajem po atakach przeprowadzonych przez palestyński Hamas – poinformował rzecznik resortu.
"Minister spraw zagranicznych przybył dziś do Izraela, aby zademonstrować niezachwianą solidarność Wielkiej Brytanii z narodem izraelskim po atakach terrorystycznych Hamasu. Spotka się on z ocalałymi z ataków i wyższymi rangą izraelskimi przywódcami, aby przedstawić brytyjskie poparcie dla prawa Izraela do obrony" – oświadczył rzecznik.
W rozpoczętych w sobotę atakach Hamasu na terenie Izraela zginęło do tej pory ponad 1200 osób, zaś w izraelskich atakach odwetowych na Strefę Gazy – co najmniej 975 Palestyńczyków. W środę stacja BBC podała, powołując się na oficjalne brytyjskie źródła, że wskutek ataków zginęło lub jest zaginionych 17 Brytyjczyków. (PAP)
16:22 Premier Izraela Benjamin Netanjahu i lider opozycji Beni Ganc zgodzili się utworzyć wspólny nadzwyczajny rząd jedności narodowej i gabinet wojenny - poinformowała agencja AP. Z taką inicjatywą wyszła rządząca w Izraelu skrajnie prawicowa koalicja.
Jak pisze AP, Netanjahu i Ganc wydali wspólne oświadczenie, w którym podali, że utworzony zostanie pięcioosobowy gabinet "zarządzający wojną". W jego skład wejdą, obok Netanjahu i Ganca, minister obrony Joaw Galant i dwóch innych wysokich rangą urzędników państwowych, którzy będą pełnić funkcję członków "obserwatorów".
Według władz Likudu, partii Netanjahu, po masakrze ponad 1000 cywilów i żołnierzy w ataku Hamasu oraz wzięciu przez terrorystów ponad 100 zakładników premier potrzebuje obecności członków opozycji w nowym rządzie, by uzyskać legitymację do wojny z Hamasem, która może być długa i trudna.
16:10 Nie będzie pokoju na Bliskim Wschodzie bez powstania obok Izraela niepodległego państwa palestyńskiego, czyli bez realizacji rozwiązania dwupaństwowego - oświadczył król Jordanii Abdullah, cytowany przez agencję Reutera.
Eskalacja przemocy pokazała, że w regionie nie zapanuje "stabilność, bezpieczeństwo ani pokój" bez powstania państwa palestyńskiego, sprawującego zwierzchnictwo na terytorium, które Izrael zajął w wyniku wojny izraelsko-arabskiej w 1967 roku - oznajmił król.
"Palestyńskie niepodległe i suwerenne państwo powinno być w granicach z 4 czerwca 1967 roku ze stolicą w Jerozolimie Wschodniej, wtedy zakończą się cykle zabijania, których ostatecznymi ofiarami są niewinni cywile" - podkreślił monarcha.
Jak pisze agencja Reutera, sekretarz stanu USA Antony Blinken po złożeniu w tym tygodniu wizyty w Izraelu ma udać się do sąsiedniej Jordanii, gdzie będzie rozmawiać z królem Abdullahem.
Czytaj więcej: Król Jordanii: nie będzie pokoju bez powstania niepodległego państwa palestyńskiego
15:51 Władze Egiptu przedyskutowały z administracją USA i władzami innych państw plany dostarczenia pomocy humanitarnej do Strefy Gazy w przypadku wypracowania przez Izrael i palestyńską organizację terrorystyczną Hamas tymczasowego zawieszenia broni - podała agencja Reutera, powołując się na własne źródła w egipskich resortach siłowych.
Pomoc mogłaby być przekazywana przez egipsko-palestyńskie przejście graniczne Rafah, położone pomiędzy Strefą Gazy i półwyspem Synaj - poinformowały źródła pod warunkiem zachowania anonimowości.
Przejście graniczne Rafah zostało zamknięte - podał Reuters we wtorek w godzinach porannych. Na krótko przed komunikatem o zamknięciu przejścia jeden z rzeczników izraelskiej armii sugerował mieszkańcom Strefy Gazy, by w warunkach wojny z Hamasem szukali schronienia w Egipcie.
Ostrzegaliśmy władze Izraela, że grozi im niebezpieczeństwo związane z aktywnością palestyńskich bojowników w Strefie Gazy i że stanie się to bardzo szybko. Nasze apele zostały jednak zlekceważone, ponieważ Izrael koncentrował się na sytuacji bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu - ujawnił przedstawiciel egipskiego wywiadu, cytowany w poniedziałek przez portal Times of Israel.
15:35 W jedynej elektrowni w Strefie Gazy skończyły się w zapasy paliwa - podał portal Times of Israel, powołując się na ministerstwo energetyki tego palestyńskiego terytorium. W związku z tym elektrownia została zamknięta.
W Strefie Gazy obecnie działają jedynie generatory prądotwórcze, pracujące jednak także na paliwie, którego wkrótce może zabraknąć.
W poniedziałek, dwa dni po terrorystycznym ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael, władze tego kraju zapowiedziały całkowitą blokadę Strefy Gazy, w tym zaprzestanie dostarczania energii, gazu, żywności i wody.
W wyniku blokady problemy z energią mają m.in. szpitale w Gazie. Avril Benoit z pozarządowej organizacji Lekarze bez Granic ostrzegła, że niektóre placówki medyczne mają zapas paliwa do generatorów tylko na cztery dni.
15:17 Kilkaset osób przed Parlamentem Europejskim w Brukseli upamiętniło ofiary ataków terrorystycznych w Izraelu. "Europa jest gotowa pomóc w rozwiązywaniu problemów, ale mówiłam to już wcześniej i warto to powtórzyć: terroryzm nie ma usprawiedliwienia" - powiedziała na uroczystości szefowa PE Roberta Metsola.
W uroczystości wzięli też udział przewodniczący: Komisji Europejskiej - Ursula von der Leyen i Rady Europejskiej - Charles Michel.
„Dziękuję wszystkim za dzisiejszą obecność. Wiem, ile to oznacza dla mieszkańców Izraela, którzy przeżyli najgorszy atak terrorystyczny od pokoleń. Jestem dumna, że mogę być tutaj dzisiaj z tak wieloma z was. (...) Nasz głos jest ważny, a nasze zdecydowane stanowisko wobec terroryzmu ma kluczowe znaczenie. 7 października to dzień, który przejdzie do światowej niesławy. Świat był świadkiem mordowania Żydów tylko dlatego, że byli Żydami. Ponownie" - powiedziała Metsola.
15:09 Przywódca wspieranej przez Iran szyickiej bojówki w Iraku Kataib Hezbollah zagroził w środę atakiem odwetowym na bazy amerykańskie, jeśli Stany Zjednoczone zainterweniują w wojnie między Hamasem a Izraelem - podał portal Times of Israel.
"Nasze rakiety, drony i siły specjalne są gotowe zaatakować amerykańskiego wroga w jego bazach i zakłócić jego interesy, jeśli zainterweniuje w tej wojnie" – oświadczył Ahmad "Abu Hussein" al-Hamidawi, szef Kataib Hezbollah.
Zagroził także wystrzeleniem rakiet w cele izraelskie.
Al-Hamidawi wzywa również Irakijczyków do organizowania propalestyńskich demonstracji i zbierania datków na rzecz wsparcia kampanii wojskowej Hamasu.
15:04 Chociaż jesteśmy małym krajem, liczącym zaledwie około 9 mln mieszkańców, przeprowadziliśmy w ostatnich dniach mobilizację na miarę Stanów Zjednoczonych; w Izraelu nie ma żadnej rodziny, z której ktoś nie zostałby wezwany do wojska - powiadomił w rozmowie ze stacją CNN mjr Doron Spielman, jeden z rzeczników izraelskiej armii.
W poniedziałek siły zbrojne Izraela poinformowały, że nigdy dotąd władze w Tel Awiwie nie zmobilizowały tak wielu rezerwistów w tak krótkim czasie. W ciągu 48 godzin powołano pod broń około 300 tys. osób.
Te siły znajdują się obecnie w pobliżu Strefy Gazy - oznajmił w środę inny z rzeczników armii, podpułkownik Jonathan Conricus. Jak dodał, izraelskie wojsko przygotowuje się do "wypełnienia misji wyznaczonej przez rząd", czyli "zapewnienia, że na koniec tej wojny Hamas nie będzie miał żadnych zdolności wojskowych, które mogłyby zagrozić izraelskim cywilom lub ich zabijać".
Minister obrony Izraela Joaw Galant zapowiedział we wtorek w przemówieniu do żołnierzy, że po ostrzałach z powietrza, wymierzonych w cele w Strefie Gazy, nastąpi ofensywa lądowa. "Rozpoczęliśmy ofensywę z powietrza, a później przypuścimy natarcie z lądu. Ofensywa będzie się tylko nasilać" - zadeklarował.
14:48 Ministerstwo Spraw Zagranicznych Czech zarejestrowało w specjalnym systemie konsularnym 181 Czechów, przebywających w Izraelu. Kilkudziesięciu z nich próbuje jakoś dostać się do kraju - poinformował minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavsky, który w nocy wrócił z Izraela.
Razem z ministrem samolotem specjalnym z Izraela wróciło 34 Czechów, wśród nich było kilka rodzin z dziećmi. „Udało nam się zapełnić lot do ostatniego miejsca" – powiedział Lipavsky. Zasugerował, aby osoby chcące wyjechać z Izraela kontaktowały się z ambasadą, konsulatem lub ministerstwem spraw zagranicznych w Pradze. "Na bieżąco tworzymy listy, budujemy obraz tego, jak wygląda sytuacja" – stwierdził.
Lipavsky powiedział również, że w tej chwili nie widzi możliwości ściągnięcia do Czech dzieci, które ich ojciec wywiózł najpierw do Dubaju, a następnie do Strefy Gazy. "Niestety, rzeczywistość jest taka, że jeśli nie dojdzie do jakiegoś porozumienia, nie mamy instrumentów prawnych wobec Gazy, która jest kontrolowana przez ruch terrorystyczny” – powiedział.
14:21 Izrael nie zachowuje się w Strefie Gazy jak państwo, a metody stosowane tam przez Tel Awiw są haniebne - ocenił prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, który skomentował w ten sposób ostrzały odwetowe izraelskiej armii na cele palestyńskiego ugrupowania terrorystycznego Hamas w Strefie Gazy. Wypowiedź Erdogana przytoczył portal Times of Israel.
"Izrael nie powinien zapominać, że jeśli będzie zachowywał się bardziej jak organizacja, niż państwo, to ostatecznie zostanie właśnie tak potraktowany" - podkreślił prezydent Turcji. Zapowiedział też intensyfikację tureckich ataków na cele bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) w Iraku i Syrii.
Wcześniej w środę izraelskie media informowały o skandalicznym - w ocenie Tel Awiwu - komentarzu tureckiego wiceministra edukacji Nazifa Yilmaza, który ostro zareagował na nagranie, zamieszczone przez premiera Izraela Benjamina Netanjahu na platformie X (d. Twitterze), ukazujące izraelskie ostrzały Strefy Gazy.
Czytaj więcej: Prezydent Erdogan: metody stosowane przez Izrael w Strefie Gazy są haniebne
13:47 Chiński rząd jest gotowy współpracować z Egiptem w celu osiągnięcia natychmiastowego zawieszenia broni w wojnie Izraela z Hamasem – poinformował specjalny wysłannik Chin na Bliski Wschód Zhai Jun w rozmowie z Osamą Khedrem, szefem departamentu spraw palestyńskich przy egipskim MSZ. Zhai, w pierwszej publicznej reakcji na ataki Hamasu, powtórzył stanowisko Chin dotyczące rozwiązania dwupaństwowego.
"Chiny są gotowe kontynuować komunikację i współpracę z Egiptem w celu natychmiastowego zawieszenia broni i zaprzestania przemocy między stronami konfliktu" – napisano w komunikacie chińskiego resortu dyplomacji z wtorkowej rozmowy Zhai z Khedrem, który w sierpniu został mianowany ambasadorem w Izraelu.
Zhai wezwał również "społeczność międzynarodową do utworzenia wspólnych sił i zapewnienia pomocy humanitarnej narodowi palestyńskiemu".
Wysłannik Chin stwierdził, że "sednem powracającego konfliktu izraelsko-palestyńskiego jest opóźnienie w znalezieniu sprawiedliwego rozwiązania kwestii Palestyny, a fundamentalnym rozwiązaniem jest wdrożenie rozwiązania dwupaństwowego".
13:38 Łaciński patriarcha Jerozolimy: W Ziemi Świętej są jeszcze tysiące pielgrzymów
W Ziemi Świętej są jeszcze tysiące pielgrzymów - poinformował łaciński patriarcha Jerozolimy kardynał Pierbattista Pizzaballa. Włoski dostojnik, mianowany niedawno kardynałem przez papieża Franciszka, powiedział w wywiadach, że spodziewano się wzrostu przemocy, ale jej skala jest "szokująca".
W rozmowie z siecią włoskich dzienników lokalnych kardynał Pizzaballa podkreślił po powrocie do Jerozolimy z Watykanu: „Ziemia Święta jest ziemią pielgrzymek, jest ich bardzo dużo. To, co się wydarzyło, było jak wybuch wulkanu; nikt nie mógł tego przewidzieć”.
„Są tu tysiące pielgrzymów, nie tylko włoskich. Niektórzy są uwięzieni, bo lotniska są zamknięte. Inni chcą zakończyć pielgrzymkę. Dlatego miejsca święte pozostają otwarte, ale także z powodu zasadniczej kwestii: to są miejsca modlitwy, a tego trzeba najbardziej w tym momencie” - oświadczył łaciński patriarcha Jerozolimy.
13:09 Ochotnicy pomagają grabarzom na cmentarzu wojskowym w Jerozolimie, na którym w środę rozpoczęły się pochówki izraelskich żołnierzy, poległych w starciach z Hamasem, palestyńską organizacją terrorystyczną.
Ochotnicy stawili się na Cmentarzu Narodowym na Górze Herzla w środowy poranek. Jeden z kopiących, Ori Kirzon, 29-letni ultraortodoksyjny Żyd, powiedział, że chciał pomóc. „Zdecydowałem, że zrobię coś dla narodu Izraela, dla żołnierzy, dla Boga Wszechmogącego… i wykopię grób dla świętego żołnierza” – powiedział dziennikarzowi agencji Reutera.
— NEXTA (@nexta_tv) October 11, 202
Spośród około 1200 Izraelczyków zabitych w atakach Hamasu, które rozpoczęły się w sobotę, 169 zidentyfikowano jako żołnierzy. Co najmniej dziesięciu z nich było mieszkańcami Jerozolimy. Na cmentarzu, nazwanym na cześć XIX-wiecznego pisarza, jednego z głównych ideologów syjonizmu, Theodora Herzla, który snuł marzenia o utworzeniu państwa żydowskiego, pochowanych jest wielu izraelskich przywódców i żołnierzy. Jest tam pochowany również sam Herzl.
W związku z trwającą wojną ze zlokalizowanym w Strefie Gazy Hamasem oraz groźbą rozprzestrzenienia się konfliktu na inne fronty, oczekuje się, że liczba ofiar wzrośnie - konkluduje Reuters.
13:02 Prezydent USA Joe Biden wyraził pełne poparcie dla Izraela w walkach z Hamasem i zapowiedział pomoc militarną w razie potrzeby.
Już teraz we wschodniej części Morza Śródziemnego znajdują się siły amerykańskie w tym lotniskowiec USS Gerald R Ford. Biden zapewnił, że w razie potrzeby siły USA zostaną zwiększone. Potwierdzone zostały informacje, że wśród porwanych przez Hamas osób są amerykanie. Wywiad USA ma pracować w porozumieniu z Izraelskimi służbami w celu ich uwolnienia.
13:01 Izrael: odpowiedzieliśmy ogniem na ostrzał posterunku na granicy z Libanem, dokonany przez Hezbollah
W odpowiedzi na środowy ostrzał naszego posterunku wojskowego na granicy z Libanem, dokonany przez ugrupowanie zbrojne Hezbollah, uderzyliśmy przy pomocy artylerii i drona w pozycje tej organizacji na południu Libanu - poinformowały izraelskie siły zbrojne, cytowane przez portal Times of Israel.
Wcześniej w środę Hezbollah potwierdził, że wystrzelił w kierunku posterunku granicznego przeciwpancerny pocisk kierowany - przekazał izraelski serwis.
Otrzymaliśmy od bojowników Hezbollahu zapewnienie, że nie włączą się do walki przeciwko Izraelowi, dopóki strona izraelska nie podejmie wrogich działań przeciwko Libanowi - oświadczył w poniedziałek libański minister spraw zagranicznych Abdallah Bou Habib.
W niedzielę Hezbollah przekazał, że przy użyciu "dużej liczby pocisków artyleryjskich i rakiet kierowanych" zaatakował z Libanu trzy pozycje izraelskie na spornym odcinku granicy izraelsko-syryjskiej wzdłuż okupowanych przez Izrael wzgórz Golan. Ugrupowanie zbrojne wyjaśniło, że przeprowadziło ostrzał "na znak solidarności z oporem ludu palestyńskiego".
12:28 Izraelski odwet w Strefie Gazy
11:40 Siedmioro dziennikarzy zabitych od sobotniego ataku Hamasu na Izrael
Co najmniej siedmioro dziennikarzy zginęło w Strefie Gazy, odkąd w sobotę bojownicy palestyńskiego Hamasu zaatakowali Izrael – podała w środę stacja CNN, podkreślając, że bilans ten może jeszcze wzrosnąć w związku z atakami odwetowymi izraelskich sił zbrojnych.
„Niektórzy dziennikarze dokonują najwyższego poświęcenia, relacjonując wojnę pomiędzy Izraelem a Hamasem” – podkreśla amerykańska stacja.
Bilans dziennikarzy zabitych w Strefie Gazy CNN podała, powołując się na organizacje broniące wolności prasy i doniesienia mediów.
Wcześniej informowano również o izraelskim fotografie prasowym zamordowanym w jego własnym domu w Izraelu przez palestyńskich terrorystów; zginęła też jego żona i dwie córki.
11:38 BBC: 17 Brytyjczyków zginęło lub jest zaginionych po atakach na Izrael
W efekcie rozpoczętego w sobotę ataku Hamasu na Izrael zginęło bądź jest zaginionych 17 obywateli brytyjskich, z czego część to dzieci - podała w środę stacja BBC powołując się na oficjalne źródła brytyjskie.
Do tej pory podawano jedynie, że zginęło lub zginęło „ponad dziesięciu” Brytyjczyków. Personalia większości zabitych i zaginionych na razie nie zostały podane, z imienia i nazwiska znane są teraz dwie ofiary śmiertelne - 20-letni Nathaniel Young, który służył w izraelskiej armii, oraz pochodzący z Glasgow Bernard Cowan, który wraz z żoną i trójką dzieci osiedlił się w Izraelu.
W atakach Hamasu na terenie Izraela zginęło do tej pory ponad 1200 osób, zaś w izraelskich atakach odwetowych na Strefę Gazy – co najmniej 975 Palestyńczyków.
11:24 Media: elektrownia w Gazie wyczerpie zapasy paliwa w ciągu trzech godzin
Elektrownia w Gazie wyczerpie zapasy paliwa w ciągu trzech godzin - poinformował szef departamentu energetyki Strefy Gazy Dżalal Ismail, cytowany w środę przez BBC. Elektrownia jest obecnie jedynym źródłem energii w Gazie.
10:52 Telewizja publiczna uruchamia nowy kanał, wyświetlający nazwiska izraelskich ofiar Hamasu
Izraelska telewizja publiczna Kan uruchamia nowy kanał o nazwie Program 26, wyświetlający nazwiska osób, który zginęły w wyniku trwających od soboty ataków palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas oraz podczas walk z tym ugrupowaniem - poinformował w środę portal Times of Israel.
10:09 Papież Franciszek zaapelował w środę o uwolnienie zakładników porwanych w Izraelu. Podczas audiencji generalnej w Watykanie wyraził też zaniepokojenie "całkowitym oblężeniem" Strefy Gazy.
W czasie spotkania z wiernymi na placu Świętego Piotra papież powiedział: "Śledzę nadal z bólem i niepokojem to, co dzieje się w Izraelu i Palestynie. Tyle osób zabitych, inne ranne".
"Proszę o to, by zakładnicy zostali natychmiast uwolnieni" - wezwał.
Przemawiając do uczestników audiencji Franciszek podkreślił także: "Prawem tego, kto jest atakowany jest bronić się, ale jestem bardzo zaniepokojony całkowitym oblężeniem, w jakim żyją Palestyńczycy w Gazie, gdzie także jest wiele niewinnych ofiar".
"Terroryzm i ekstremizm nie pomagają osiągnąć rozwiązania konfliktu między Izraelczykami i Palestyńczykami, ale podsycają nienawiść, przemoc, chęć zemsty i wywołują cierpienie" - ostrzegł.
09:48 Strefa Gazy: liczba ofiar śmiertelnych izraelskich ostrzałów wzrosła do 950
Na skutek izraelskich ostrzałów odwetowych, przeprowadzanych od soboty przeciwko celom organizacji terrorystycznej Hamas w Strefie Gazy, zginęło już około 950 osób, a 5 tys. zostało rannych - powiadomiła w środę stacja CNN, powołując się na władze medyczne Strefy Gazy.
— TIMES OF GAZA (@Timesofgaza) October 11, 202
Łączna liczba ofiar śmiertelnych po obu stronach konfliktu wynosi już ponad 2 tys. Wcześniej w środę izraelskie wojsko informowało, że w ciągu ostatnich czterech dni zginęło około 1,2 tys. Izraelczyków. Najwięcej osób poniosło śmierć w sobotę, gdy bojownicy Hamasu dokonali masakr na terenach położonych przy granicy ze Strefą Gazy - podczas festiwalu muzycznego w pobliżu miejscowości Reim oraz w kibucach Beeri i Kfar Aza.
7 października w godzinach porannych Izrael został niespodziewanie zaatakowany przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską.
08:25 Komisarz ds. rynku wewnętrznego: po terrorystycznym ataku Hamasu na Izrael serwis X rozprzestrzenia dezinformacje
Po atakach terrorystycznych Hamasu na Izrael mamy sygnały, że X/Twitter jest wykorzystywany do rozpowszechniania w Europie dezinformacji - napisał europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton w liście do Elona Muska, właściciela platformy. We wtorek Breton zamieścił list na swoim kanale X.
Breton zażądał by Musk rozwiązał problem i przypomniał o obowiązkach, jakie na właścicieli wielkich platform internetowych nałożył europejski Akt o usługach cyfrowych (DSA). Zgodnie z nim serwisy muszą usuwać nielegalne treści i przeciwdziałać zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego i dyskursu obywatelskiego.
"W związku z tym wzywam cię do pilnego zapewnienia skuteczności twoich systemów i poinformowania mojego zespołu o podjętych działaniach kryzysowych" - napisał Breton w liście do Muska.
07:55 Ponad 260 tysięcy mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić domy z powodu oblężenia i izraelskich nalotów; ta liczba będzie prawdopodobnie rosła - przekazało Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA).
W sobotę rządzący Strefą Gazy Hamas zaatakował Izrael, zabijając ponad 1200 osób i porywając cywili, którzy mają pełnić rolę zakładników. Wojsko izraelskie rozpoczęło wymierzoną w tę terrorystyczną organizację operację Żelazne Miecze.
Według OCHA w izraelskich nalotach na Gazę zostało zniszczonych ponad 1000 budynków mieszkalnych, a 560 zostało trwale uszkodzonych.
Blisko 175 tys. mieszkańców Strefy Gazy schroniło się w szkołach zorganizowanych przez ONZ, 14,5 tys. w innych placówkach edukacyjnych, a 74 tys. uciekło do sąsiadów, rodziny lub znalazło schronienie w innych miejscach, np. kościołach - wylicza OCHA w wydanym we wtorek komunikacie.
07:31 Europoseł Złotowski: Muzułmanie mieszkający na Zachodzie Europy z entuzjazmem zareagowali na krwawy atak terrorystów z Hamasu na Izrael i nie jest to żadne zaskoczenie - mówi w rozmowie z PAP eurodeputowany PiS Kosma Złotowski, zwracając uwagę, że otwierając się na masową imigrację z regionów obcych kulturowo Zachód stworzył sobie poważny problem dla bezpieczeństwa wewnętrznego.
07:01 Siły obronne Izraela uderzyły w cele morskie Hamasu
Siły Obronne Izraela (IDF) przekazały, że uderzyły w szereg celów morskich Hamasu w Strefie Gazy. Zginął przy tym Hamasy próbujący przedostać się do Izraela przez morze - podał w środę rano portal Times of Israel.
IDF twierdzi, że doki Khan Younis i Gaza City, używane przez Hamas "do przeprowadzania ataków terrorystycznych na izraelskie wybrzeże", zostały trafione ogniem artyleryjskim z okrętów rakietowych, helikopterów bojowych i artylerii naziemnej.
— צבא ההגנה לישראל (@idfonline) October 11, 2023
"Ponadto siły izraelskiej marynarki wojennej zabiły nurka Hamasu, który próbował dziś przedostać się do Izraela z wybrzeży Gazy" - dodają IDF.
06:48 Łączna liczba ofiar śmiertelnych ataków Hamasu na Izrael przekroczyła 1200, wśród nich jest 170 żołnierzy - podał w środę portal Times of Israel, powołując się na źródła wojskowe.
Liczba rannych zbliża się do 3 tys. Nadal nie są znane losy około 150 osób porwanych przez terrorystów do Strefy Gazy - dodaje Times of Israel.
04:46 Izraelskie lotnictwo zaatakowało ponad 200 celów w Strefie Gazy, zapowiedź ofensywy lądowej
W nocy syreny alarmowe zabrzmiały w osiedlach izraelskich w pobliżu granicy ze Strefą. Izrael przygotowuje się do ofensywy lądowej. Według strony izraelskiej atakowano miejsca, z których wystrzeliwane są rakiety na terytorium Izraela.
Media palestyńskie informują o znacznych zniszczeniach. Jak podają, samoloty izraelskie metodycznie równały z ziemią jeden rejon po drugim. Pod gruzami zawalonych budynków znajdują się ludzie. Zniszczony miał zostać m. in. dom należący do ojca Mohammeda Deifa, dowódcy zbrojnego ramienia Hamasu. Brat Deifa i inni członkowie rodziny mieli ponieść śmierć.
Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy opublikowało dane, według których dotychczas w Strefie zginęło co najmniej 900 osób a 4600 zostało rannych.
— UHN Plus (@UHN_Plus) October 11, 2023
Media izraelskie określiły liczbę ofiar śmiertelnych w Izraelu na ponad 1000. Według ministerstwa zdrowia Izraela ponad 2900 osób zostało rannych a ponad 500 jest hospitalizowanych.
Większość ofiar to cywile zastrzeleni w domach, na ulicach lub na imprezach pod gołym niebem.
Hamas przetrzymuje pewną grupę izraelskich cywilów i żołnierzy jako zakładników i ostrzegł, że za każdy zniszczony bez ostrzeżenia dom będzie dokonywał egzekucji jednego z nich. Jak pisze Reuters dotychcza jednak nie ma informacji, że spełnia tę groźbę.
02:24 Liczba izraelskich ofiar śmiertelnych ataku Hamasu przekroczyła 1000 - poinformowały izraelskie media cytowane przez portal "The Times of Israel".
Izraelski publiczny nadawca Kan twierdzi, że ofiar tych jest 1200.
Wcześniej ministerstwo zdrowia Izraela informowało, że w rezultacie bezprecedensowego, krwawego ataku Hamasu ponad 2900 osób zostało rannych a ponad 500 jest nadal hospitalizowanych.
00:42 W Izraelu wylądował pierwszy samolot USA z amunicją
Pierwszy amerykański samolot transportowy z - jak to określono - "zaawansowaną" amerykańską amunicją wylądował we wtorek wieczorem w bazie lotniczej Nevatim, w południowym Izraelu - poinformowały izraelskie źródła wojskowe.
Według tych źródeł amunicja ma umożliwić "dokonywanie silnych uderzeń i przygotowanie do dodatkowych operacji". Rzecznik armii izraelskiej (IDF) dodał, że "nasi wspólni wrogowie wiedzą, że współpraca między naszymi armiami jest silniejsza niż kiedykolwiek i ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia regionalnego bezpieczeństwa i stabilności".
22:53 Iran jest współwinny zbrodni Hamasu ze względu na wieloletnie wspieranie tej organizacji, ale nie mamy dotąd dowodów na to, by brał bezpośredni udział w przygotowaniu sobotnich ataków - powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.
Odpowiadając na pytanie PAP stwierdził też, że nie ma informacji o zaangażowaniu Rosji w te wydarzenia.
"Hamas nie byłby tym, czym jest dzisiaj bez finansowego i materialnego wsparcia, które przez lata otrzymywał od Iranu. Więc tak, absolutnie uważamy, że Iran jest przynajmniej współwinny tych ataków" - powiedział Miller, zaznaczając jednak, że wciąż nie ma bezpośrednich dowodów na to, że reżim w Teheranie brał udział w przygotowaniu ostatnich działań Hamasu.
22:28 Setki osób wzięły udział w Rzymie w manifestacji ze świecami, zorganizowanej na znak solidarności z Izraelem, zaatakowanym przez palestyński Hamas. Obecni byli ambasador Izraela we Włoszech Alon Bar oraz ministrowie włoskiego rządu, wśród nich szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani.
Podczas wiecu pod Łukiem Tytusa izraelski ambasador powiedział: „Wyrazy solidarności pochodzące z różnych środowisk społeczeństwa i narodu włoskiego rozgrzewają serce i pokazują, że Izrael nie jest sam”.
22:23 Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken uda się w czwartek z wizytą do Izraela, by omówić dalsze wsparcie USA dla państwa żydowskiego - powiadomił rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.
W odpowiedzi na pytanie PAP oświadczył, że nie ma informacji o zaangażowaniu Rosji w ostatnie wydarzenia, lecz przestrzegł ją i inne państwa przed wykorzystywaniem sytuacji.
Jak powiedział podczas briefingu Miller, Blinken wyleci do Izraela w środę, a w czwartek spotka się z przedstawicielami izraelskiego rządu, by "bezpośrednio omówić sytuację i to, jak w najlepszy sposób możemy kontynuować wspieranie Izraela w jego walce przeciwko terrorystom, którzy przeprowadzili te okropne ataki".