Izrael został ostrzelany z terytorium Syrii. IDF odpowiada ogniem artyleryjskim

2023-10-10 07:09 aktualizacja: 2023-10-11, 07:04
Bombardowanie Strefy Gazy przez Izrael, fot. PAP/DPA/Mohammed Talatene
Bombardowanie Strefy Gazy przez Izrael, fot. PAP/DPA/Mohammed Talatene
Siły powietrzne Izraela zabiły dwóch przywódców terrorystycznego ugrupowania palestyńskiego Hamas. Lotnictwo prowadzi bezprecedensowo intensywne ataki na Strefę Gazy, naloty powtarzane są co cztery godziny. "Dosięgniemy ich (Hamas) wszędzie” - powiedział we wtorek rzecznik izraelskich sił zbrojnych (IDF) kontradmirał Daniel Hagari.

22:53 Iran jest współwinny zbrodni Hamasu ze względu na wieloletnie wspieranie tej organizacji, ale nie mamy dotąd dowodów na to, by brał bezpośredni udział w przygotowaniu sobotnich ataków - powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.

Odpowiadając na pytanie PAP stwierdził też, że nie ma informacji o zaangażowaniu Rosji w te wydarzenia.

"Hamas nie byłby tym, czym jest dzisiaj bez finansowego i materialnego wsparcia, które przez lata otrzymywał od Iranu. Więc tak, absolutnie uważamy, że Iran jest przynajmniej współwinny tych ataków" - powiedział Miller, zaznaczając jednak, że wciąż nie ma bezpośrednich dowodów na to, że reżim w Teheranie brał udział w przygotowaniu ostatnich działań Hamasu.

22:28 Setki osób wzięły udział w Rzymie w manifestacji ze świecami, zorganizowanej na znak solidarności z Izraelem, zaatakowanym przez palestyński Hamas. Obecni byli ambasador Izraela we Włoszech Alon Bar oraz ministrowie włoskiego rządu, wśród nich szef MSZ, wicepremier Antonio Tajani.

Podczas wiecu pod Łukiem Tytusa izraelski ambasador powiedział: „Wyrazy solidarności pochodzące z różnych środowisk społeczeństwa i narodu włoskiego rozgrzewają serce i pokazują, że Izrael nie jest sam”.

22:23 Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken uda się w czwartek z wizytą do Izraela, by omówić dalsze wsparcie USA dla państwa żydowskiego - powiadomił rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller.

W odpowiedzi na pytanie PAP oświadczył, że nie ma informacji o zaangażowaniu Rosji w ostatnie wydarzenia, lecz przestrzegł ją i inne państwa przed wykorzystywaniem sytuacji.

Jak powiedział podczas briefingu Miller, Blinken wyleci do Izraela w środę, a w czwartek spotka się z przedstawicielami izraelskiego rządu, by "bezpośrednio omówić sytuację i to, jak w najlepszy sposób możemy kontynuować wspieranie Izraela w jego walce przeciwko terrorystom, którzy przeprowadzili te okropne ataki".

Czytaj więcej: Sekretarz stanu Antony Blinken uda się w czwartek z wizytą do Izraela

22:18 Izrael został ostrzelany z terytorium Syrii; pociski spadły na niezamieszkane tereny i nie ma informacji o rannych lub poważnych zniszczeniach. Izraelskie sił obronne (IDF) odpowiadają na te ataki ogniem artyleryjskim i moździerzowym - podaje BBC.

IDF nie podały żadnych dodatkowych szczegółów dotyczących ostrzału z Syrii, zamieściły jednak wpis w serwisie X informujący, że doszło do "pewnej liczby" ataków z terytorium tego kraju.

Nieco później armia izraelska poinformowała, że jej artyleria ostrzeliwuje cele w Syrii w odpowiedzi na strzały "w kierunki (Wzgórz) Golan" - relacjonuje AFP.

21:37 W izraelskich atakach zginęło od soboty 900 Palestyńczyków, w tym 260 dzieci i 230 kobiet; rannych zostało 4,6 tys. ludzi - poinformowało ministerstwo zdrowia palestyńskiej Strefy Gazy.

20:54 Litwini są naszymi wspaniałymi przyjaciółmi. W kwestii strategicznych tematów nasze zdanie jest prawie identyczne, więc postaramy się pomóc ich obywatelom w ewakuacji z Izraela - powiedział w TVP Info premier Mateusz Morawiecki.

We wtorek odbyła się narada z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i przedstawicieli rządu ws. sytuacji w Izraelu. O jej ustalenia szef rządu został zapytany wieczorem w TVP Info.

"Dwa dni temu podjęliśmy decyzję z prezydentem RP Andrzejem Dudą o wydaniu odpowiednich dyspozycji, aby polecieć do Izraela po naszych obywateli" - powiedział premier. Jak podkreślił, "Polska nie zostawia swoich obywateli".

Czytaj więcej: Premier Morawiecki: postaramy się pomóc w ewakuacji z Izraela obywatelom Litwy

20:51 Izraelska organizacja praw człowieka B'Tselem oskarżyła wojsko izraelskie o popełnienie zbrodni wojennych w ramach militarnej odpowiedzi na atak palestyńskiego Hamasu. W poniedziałek grupa ta o zbrodnie wojenne oskarżyła także Hamas.

"Prowadzi się kryminalną politykę zemsty" – stwierdziła organizacja podkreślając, że siły zbrojne Izraela zrzuciły "setki ton" bomb na Strefę Gazy w ramach swojej kampanii przeciwko Hamasowi.

"Wśród zabitych, a niektórzy z nich nadal są pod gruzami, są całe rodziny, które zginęły w bombardowaniach, w tym co najmniej 140 nieletnich i 105 kobiet" – twierdzi B'Tselem.

Organizacja ocenia, że decyzje Izraela o zamknięciu przejść towarowych do Strefy Gazy, odłączeniu palestyńskiej enklawy od sieci energetycznej i zmniejszeniu dostaw wody na to terytorium, "stanowią zbrodnie wojenne jawnie nakazane" przez wyższych urzędników izraelskich.

Czytaj więcej: Izraelska organizacja praw człowieka B'Tselem oskarża wojsko o zbrodnie wojenne

20:24 Zastępca sekretarza generalnego ONZ ds. humanitarnych Martin Griffiths zaapelował do Izraela i palestyńskiego Hamasu o natychmiastowe uwolnienie wszystkich osób wziętych jako zakładników.

"Moje przesłanie skierowane do wszystkich stron jest jednoznaczne: należy przestrzegać praw wojennych" – napisał w oświadczeniu Griffiths. "Przetrzymywanych w niewoli należy traktować humanitarnie. Zakładników należy niezwłocznie uwolnić" - dodał.

Podkreślił, że przez cały czas trwania działań wojennych należy chronić ludność cywilną i infrastrukturę cywilną. "Należy zezwolić cywilom na wyjazd na bezpieczniejsze obszary. Nie można blokować pomocy humanitarnej oraz niezbędnych usług i dostaw do Gazy” - oświadczył Griffiths.

Czytaj więcej: ONZ apeluje do Izraela i Hamasu o natychmiastowe uwolnienie zakładników

20:15 Szwecja wstrzymuje pomoc rozwojową dla terytoriów palestyńskich - ogłosił wieczorem rząd w Sztokholmie.

"Nie chcemy, aby pieniądze szwedzkich podatników trafiały do podmiotów, które nie dystansują się od terroryzmu" - podkreślił minister pomocy rozwojowej oraz handlu zagranicznego Johan Forssell.

Decyzja oznacza, że do końca roku nie zostanie wypłacone 57 mln koron (4,9 mln euro).

20:11 Unia Europejska będzie w dalszym ciągu wspierać Autonomię Palestyńską - poinformował w stolicy Omanu, Maskacie, Wysoki przedstawiciel UE ds. zagranicznych Josep Borrell. Wyraził opinię, że przerwanie tej współpracy byłoby błędem, a większość państw unijnych jest za jej kontynuacją.

"Zdecydowana większość państw członkowskich uznała, że musimy kontynuować nasze wsparcie dla Autonomii Palestyńskiej i nie należy opóźniać należnych płatności" – powiedział Borrell po nadzwyczajnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE, które było poświęcone sytuacji w Izraelu po ataku palestyńskiego Hamasu.

Szef unijnej dyplomacji powtórzył, że Izrael ma prawo się bronić, ale musi przestrzegać prawa międzynarodowego.

19:49 Papież Franciszek zadzwonił do proboszcza parafii w Gazie księdza Gabriela Romanellego i wyraził bliskość ze wszystkimi parafianami i mieszkańcami. O telefonie papieża poinformował sam kapłan pochodzący z Argentyny, który przebywa w Betlejem.

"Wczoraj rozmawiałem z papieżem Franciszkiem, który wyraził swoją bliskość i zapewnił o modlitwie za całą wspólnotę kościelną w Gazie i za wszystkich parafian oraz mieszkańców" - powiedział ksiądz Romanelli, cytowany przez włoską agencję katolicką Sir. Proboszcz czeka na to, że będzie mógł wrócić do swojej parafii Świętej Rodziny w Gazie.

Czytaj więcej: Papież Franciszek zadzwonił do proboszcza z Gazy

19:39 Do ośmiu wzrosła liczba obywateli Francji, którzy zginęli w Izraelu w wyniku ataków palestyńskiego Hamasu - poinformowała we wtorek minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna. 20 Francuzów jest zaginionych.

"Z wielkim smutkiem muszę poinformować, że w chwili obecnej bolejemy nad śmiercią ośmiu rodaków w tych atakach terrorystycznych i nie mamy żadnych wiadomości o zaginionych 20" – powiedziała Colonna przed Zgromadzeniem Narodowym.

"Niestety, w miarę przeprowadzania przez władze izraelskie kontroli i identyfikacji, liczba ofiar wzrasta” – oświadczyła szefowa MSZ i dodała, że jest "duże prawdopodobieństwo, iż część osób zaginionych została porwana".

19:32 Czescy posłowie poparli we wtorek przeniesienie ambasady Czech w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. Uznali, że powinno to nastąpić w „dogodnym” momencie. Za przenosinami opowiada się premier Petr Fiala, ale minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky jest przeciwny.

Szef czeskiej dyplomacji podkreślił w specjalnym oświadczeniu, że taki krok stanowiłby naruszenie prawa międzynarodowego i rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Podobna decyzja byłaby także sprzeczna z jednolitym stanowiskiem Unii Europejskiej.

19:15 W odwecie za ataki rakietowe z Libanu czołgi izraelskich sił zbrojnych (IDF) ostrzelały we wtorek dwie pozycje obserwacyjne libańskiego ugrupowania Hezbollah - podał portal izraelskiej telewizji i24news, powołując się na jednego z rzeczników armii.

Z Libanu wystrzelono w stronę Izraela 15 pocisków rakietowych; system Żelazna Kopuła przechwycił cztery z nich, a pozostałe spadły na niezamieszkane tereny i nie spowodowały strat.

19:08 Minister obrony Izraela Joaw Galant oświadczył, że wojska jego kraju przechodzą do "pełnego natarcia" na Strefę Gazy. Galant przemawiał do izraelskich żołnierzy na granicy z palestyńskim terytorium.

"Zniosłem wszystkie ograniczenia, odzyskaliśmy kontrolę nad tym obszarem i przechodzimy do pełnego ataku" – powiedział Galant.

"Będziecie mieli możliwość zmiany tutejszej rzeczywistości. Hamas chciał zmian w Gazie i będzie je miał, ale o 180 stopni inne, niż myślał" – mówił izraelski minister.

Czytaj więcej: Izrael: Gaza nigdy nie wróci do tego, co było. Przechodzimy do pełnego natarcia

18:32 Kwestia wymiany jeńców będzie omawiana dopiero po zakończeniu wojny - ogłosił lider palestyńskiego ugrupowania Hamas Ismail Haniyeh, cytowany przez portal Times of Israel.

Przywódca grupy terrorystycznej, która w sobotę zaatakowała Izrael, przekazał w oświadczeniu, że "strony, które skontaktowały się z nami", oferując mediację w sprawie uwolnienia zakładników poprzez wymianę więźniów, zostały poinformowane o tej decyzji.

Haniyeh pochwalił również wytrwałość i gotowość mieszkańców Strefy Gazy do poświęcenia się dla sprawy palestyńskiej i dodał, że zniszczenia dokonywane obecnie przez izraelską armię w Strefie Gazy w ramach odwetu są przejawem "wstydu z powodu porażki".

17:54 Wśród ponad 100 osób uprowadzonych w sobotę z Izraela przez bojowników palestyńskiego Hamasu są kobiety, dzieci i osoby starsze, w tym 85-latka. Krewni relacjonują przerażające chwile, gdy zdali sobie sprawę, że ich bliscy mogli wpaść w ręce terrorystów.

Joni Aszer powiedział BBC, że wśród porwanych są jego żona Doron wraz z dwiema córkami - pięcioletnią Raz i trzyletnią Awiw. W momencie ataku przebywały one u krewnych w pobliżu granicy ze Strefą Gazy.

„W sobotę około godziny 10.30 po raz ostatni rozmawiałem z żoną przez telefon. Powiedziała, że terroryści z Hamasu weszli do domu” – przekazał Aszer. Połączenie zostało zerwane, a później Izraelczykowi udało się zlokalizować telefon żony. „Był wewnątrz Strefy Gazy” – powiedział.

17:35 Izrael jest ostrzeliwany zarówno z palestyńskiej Strefy Gazy, jak i Libanu. Syreny alarmowe odezwały się w zachodniej Galilei, na północy kraju i w mieście Aszkelon, w południowym dystrykcie Izraela. Izraelskie siły zbrojne (IDF) odpowiadają ogniem - podały portale Times of Israel oraz i24.

 

Powołując się na źródła w izraelskich służbach agencja Reutera pisze, że ostrzał z Libanu prowadzą inne radykalne organizacje palestyńskie niż Hamas.

17:17 W związku z atakiem palestyńskiego Hamasu ministerstwo edukacji Izraela zatwierdziło wprowadzenie w całym kraju nauki zdalnej, jaka odbywała się w trakcie pandemii Covid-19. W środę wszystkie szkoły w Izraelu będą jeszcze zamknięte - podał portal Times of Israel.

"Po dokonaniu oceny bezpieczeństwa i zgodnie z wytycznymi Dowództwa Frontu Wewnętrznego, ministerstwo edukacji ogłasza, że jutro w całym kraju nie będą prowadzone żadne zajęcia edukacyjne" – napisał resort w komunikacie.

16:52 Po ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael holenderskie służby wzmocniły środki bezpieczeństwa wokół instytucji żydowskich w Niderlandach - informuje dziennik „De Telegraaf” powołując się na źródła w ministerstwie sprawiedliwości i bezpieczeństwa.

„Przyzwyczajamy się do wrogości” – mówią przedstawiciele społeczności żydowskiej.

Według „De Telegraaf” sporządzono listę zagrożonych instytucji żydowskich w Holandii. Ministerstwo sprawiedliwości i bezpieczeństwa w konsultacji z Koordynatorem ds. Terroryzmu i Bezpieczeństwa (NCTV) ustaliło wzmocnienie środków ochrony m.in. szkół żydowskich i synagog.

16:43 Pierwsza transza amerykańskiej pomocy dla Izraela, mającej wesprzeć bezpieczeństwo tego kraju, jest już w drodze. Z czasem dotrze jej więcej - poinformował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby w wywiadzie dla telewizji CNN i MSNBC.

Biały Dom podchodzi bardzo poważnie do groźby egzekucji zakładników porwanych przez Hamas - oświadczył Kirby. "Należy to traktować poważnie ze względu na barbarzyństwo Hamasu, który pokazał, że jest do niego zdolny" - podkreślił.

16:41 Organizacje żydowskie domagają się zdymisjonowania przez premiera Hiszpanii Pedro Sancheza minister pracy i gospodarki społecznej Yolandy Diaz za jej propalestyńskie stanowisko i nieskrywaną niechęć do Izraela - twierdzą madryckie media, odnotowując, że władze Hiszpanii chcą dalej wspierać Palestynę.

Powołująca się na środowiska protestujących środowisk żydowskich dziennik “La Gaceta” zauważa, że Diaz, która jest szefową rządowego koalicjanta socjalistów, skrajnie lewicowego bloku Sumar, popiera nie tylko werbalnie Palestyńczyków, ale opowiada się też za kontynuowaniem pomocy finansowej przez Hiszpanię dla Palestyny.

16:21 Wzmocnienie amerykańskiej pomocy wojskowej dla Izraela w związku z atakiem Hamasu nie wpłynie na wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją - oświadczyła we wtorek amerykańska ambasador przy NATO Julianne Smith.

"Jeśli chodzi o to, czy amerykańskie wsparcie dla Izraela może mieć wpływ na amerykańską pomoc dla Ukrainy, nie przewidujemy żadnych zakłóceń w tej kwestii" – powiedziała Smith.

"Wierzę, że Stany Zjednoczone będą w stanie nadal koncentrować się na naszym partnerstwie i zaangażowaniu w bezpieczeństwo Izraela oraz dotrzymać zarówno naszych zobowiązań, jak i obietnicy dalszego wspierania Ukrainy" – podkreśliła amerykańska ambasador.

16:16 Podczas sobotniego ataku na tereny Izraela położone przy granicy ze Strefą Gazy palestyńscy terroryści z Hamasu zamordowali około 70 mieszkańców kibucu Kfar Aza, w tym całe rodziny z małymi dziećmi - poinformował we wtorek portal Times of Israel.

Izraelska armia zorganizowała we wtorek wizytę przeznaczoną dla korespondentów zagranicznych mediów, którzy mogli osobiście zobaczyć skutki ataku Hamasu na miejscowość Kfar Aza.

"To nie jest żadna wojna ani pole bitwy, to jest masakra. Widzisz malutkie dzieci, ich mamy i ojców (zabitych) we (własnych) sypialniach. Widzisz, w jaki sposób terroryści ich zamordowali. (...) To jest coś, czego nie widziałem nigdy wcześniej w swoim życiu. Wyobrażaliśmy sobie nasze babcie i dziadków podczas pogromów w Europie, ale to nie jest coś, co widzieliśmy w najnowszej historii" - komentował generał sił zbrojnych Izraela Itai Veruv, cytowany przez Times of Israel.

16:11 Konsekwencją ataku Hamasu na Izrael będzie najprawdopodobniej okupacja przez Izrael Strefy Gazy - powiedział PAP minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Zaznaczył, że współczesny świat to arena zażartej rywalizacji narodów, a najlepszym przygotowaniem na najgorsze jest budowanie własnej siły, żeby odstraszać agresorów.

"Atak Hamasu na Izrael był dla wszystkich olbrzymim zaskoczeniem. Na pewno to jest robota Władimira Putin i paru innych złych ludzi na świecie" - ocenił w PAP.PL minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Powiedział, że "konsekwencją tego będzie, najprawdopodobniej okupacja przez Izrael Strefy Gazy". "To jest zdaje się nieuniknione" - stwierdził.

Przyznał, że sytuacja jest tragiczna, niezrozumiała i przerażająca. "Znowu mamy kolejne ognisko zapalne na świecie" - powiedział Gliński.

15:46 Partie rządzącej w Izraelu skrajnie prawicowej koalicji zgodziły się na utworzenia rządu jedności narodowej - poinformował we wtorek Likud, partia premiera Benjamina Netanjahu, pomimo protestów koalicyjnego ministra Itamara Ben Gwira. Nie wiadomo jeszcze, które partie opozycyjne przystąpią do nowego rządu.

„Nie jest tajemnicą, że trudno będzie nam prowadzić tę wojnę z dotychczasowym składem gabinetu zarówno na szczeblu decyzyjnym, jak i ze względu na opinię publiczną” - powiedział we wtorek portalowi Ynet anonimowy przedstawiciel prezydium Likudu.

Jego zdaniem wśród polityków panuje przekonanie, że po masakrze ponad 900 cywilów i żołnierzy w sobotnim ataku Hamasu oraz wzięciu przez terrorystów ponad 100 zakładników Netanjahu potrzebuje obecności członków opozycji w nowym rządzie, by uzyskać legitymację do wojny z Hamasem, która może być długa i trudna.

15:40 Ponad 1,5 tys. ludzi czekało w długiej na pół kilometra kolejce przed Szpitalem Ichilow, by oddać krew – podał portal Times of Israel, powołując się na komunikat tego największego szpitala w Tel Awiwie.

Krew można we wtorek oddawać do godz. 20. Szczególnie potrzebna jest krew grupy 0 – przekazał izraelski portal.

Czerwona Gwiazda Dawida (MDA) apeluje o oddawanie krwi w związku z rozpoczętym w sobotę atakiem Hamasu, w którym zginęło co najmniej 1000 Izraelczyków, a ponad 3400 zostało rannych.

15:35 Niespodziewany atak Hamasu na Izrael pokazał, że kraj polegający na nowoczesnej technice wojskowej może mieć trudności z obroną przed nagłymi uderzeniami – oceniają cytowani we wtorek przez media eksperci w Korei Płd., wzywając rząd do rewizji strategii odstraszania Korei Płn.

Południowokoreański minister obrony Szin Won Sik zapowiedział tymczasem, że będzie naciskał na zawieszenie porozumienia z Koreą Północną z 2018 roku o zmniejszaniu napięć wojskowych, ponieważ zakłada ono strefę zakazu lotów dronów przy granicy i „w znacznym stopniu” ogranicza możliwość wykrywania oznak ewentualnych prowokacji.

15:22 Władze Rosji wiedziały, że Hamas przygotowuje sobotni atak na Izrael - powiedział Andrij Czerniak, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR), cytowany we wtorek przez agencję Interfax-Ukraina.

Według HUR Rosja przekazała Hamasowi broń zdobytą podczas wojny na Ukrainie. Wywiad twierdzi również, że obecnie Moskwa wykorzystuje fakt napaści na Izrael, by rozpowszechniać propagandę przeciwko Ukrainie i odwrócić uwagę świata od rosyjskiej agresji przeciwko temu krajowi.

HUR podał, że posiada informacje o współpracy rosyjskich prywatnych firm wojskowych z bojownikami Hamasu, z którymi wymieniali się doświadczeniem.

15:11 Liczba Izraelczyków, którzy zginęli wskutek rozpoczętego w sobotę ataku Hamasu przekroczyła 1000 - poinformowała we wtorek izraelska ambasada w USA.

Ambasada przekazała również na platformie X, że rannych jest ponad 3400 osób, a w kierunku Izraela Hamas wystrzelił prawie 5 tys. rakiet. We wpisie mowa jest też o bliżej niesprecyzowanej liczbie uprowadzonych kobiet i dzieci.

Resort zdrowia Strefy Gazy poinformował natomiast we wtorek o 765 ofiarach śmiertelnych nalotów i starć z siłami izraelskimi. Ministerstwo zaznaczyło, że problemy z internetem utrudniają płynny przepływ informacji o ofiarach.

15:06 Hamas zagroził atakiem rakietowym mieszkańcom izraelskiego miasta Aszkelon w pobliżu granicy ze Strefą Gazy. Rzecznik zbrojnego skrzydła palestyńskiej organizacji Abu Obeida wezwał tamtejszą społeczność do opuszczenia swoich domów.

"W odpowiedzi na zbrodnię wroga, polegającą na wysiedleniu naszych ludzi i zmuszeniu ich do opuszczenia swoich domów w kilku obszarach Strefy Gazy, dajemy mieszkańcom okupowanego miasta Aszkelon termin opuszczenia go do godziny 17:00" – zakomunikował Obeida na Telegramie.

Władze lokalne nakazały mieszkańcom osad Zikim i Karmia, położonych między Aszkelonem i Strefą Gazy, pozostanie w domach, z powodu zagrożenia bezpieczeństwa. Przeważająca większość mieszkańców została już ewakuowana z tych miejscowości - zaznacza portal Times of Israel.

W komunikacie lokalnego samorządu dodano, że wojska izraelskie zabiły we wtorek czterech palestyńskich terrorystów w okolicach Zikim. Armia nie skomentowała tych informacji.

Z kolei ministerstwo zdrowia Izraela i Dowództwo Frontu Wewnętrznego Sił Obronnych nakazały przygotowanie kampusu Rambam Healthcare w Hajfie na wypadek wybuchu wojny na północy kraju.

Rambam Healthcare Campus jest wyznaczoną placówką medyczną dla większości północnej części Izraela oraz dla wszystkich żołnierzy i cywilów rannych w czasie wojny w regionie.

W kampusie znajduje się m.in. ufortyfikowany podziemny szpital ratunkowy Sammy Ofer – trzypoziomowy obiekt na 2000 łóżek, zaprojektowany z myślą o opiece nad pacjentami w warunkach wojennych.

14:54 Do 360 tys. podniesiono liczbę mobilizowanych rezerwistów.

Izrael zarządził mobilizację w sumie 360 tys. rezerwistów - poinformowała agencja AP. W ciągu 48 godzin po sobotnim ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael armia wezwała 300 tys. rezerwistów.

To najszybsza mobilizacja w historii Izraela - zaznacza portal Times of Israel. 

Mobilizacja wskazuje na możliwą większą kampanię wojskową - komentuje dziennik "New York Times". Gazeta zwraca uwagę, że tak szeroka mobilizacja będzie miała wpływ na firmy, których pracownicy udadzą się na front. Może się to odbić szczególnie na start-upach związanych z branżą nowych technologii, zatrudniających głównie młodych ludzi.

14:41 Ewakuowanych z Izraela zostało już ponad 670 polskich obywateli; spodziewamy się przynajmniej drugiej takiej liczby obywateli, którzy oczekują na ewakuację. Kolejne loty będą odbywać się we wtorek w godzinach popołudniowych i w późnych wieczornych - powiedział we wtorek szef BBN Jacek Siewiera.

Szef BBN Jacek Siewiera powiedział na briefingu prasowym po naradzie, że ewakuacja Polaków z Izraela prowadzona jest w trybie ciągłym i ustanowiony został specjalny most powietrzny w tym celu. "Ewakuowanych zostało już ponad 670 polskich obywateli. Spodziewamy się przynajmniej drugiej takiej liczby obywateli, którzy oczekują na ewakuację. Kolejne loty będą odbywać się dzisiaj w godzinach popołudniowych o godz. 16 i w późnych godzinach wieczornych" - poinformował Siewiera.

Dodał, że te loty odbywają się przy użyciu transportu wojskowego ze względu na działania zbrojne na terenie Izraela.

14:34 Resort zdrowia Strefy Gazy odnotował 765 ofiar śmiertelnych nalotów i starć z siłami izraelskimi - poinformował portal CNN. Problemy z internetem utrudniają płynny przepływ informacji o ofiarach - zaznaczyło ministerstwo.

Liczba rannych po stronie palestyńskiej do 4,1 tysięcy.

Armia izraelska powiadomiła we wtorek, że 123 żołnierzy zginęło od soboty w walkach z terrorystyczną palestyńską organizacją Hamas. Ogólna liczba izraelskich ofiar, którą armia podała jednak jeszcze w poniedziałek, przekroczyła 900.

Jonathan Conricus z biura prasowego izraelskiego wojska powiadomił we wtorek, że na terenie Izraela odnaleziono łącznie zwłoki 1500 palestyńskich terrorystów.

14:02 W poniedziałek wieczorem izraelscy obywatele powrócili z Polski do ojczyzny na pokładzie samolotu polskich sił zbrojnych; te osoby będą bronić Izraela, a także dołączą do swoich pogrążonych w żałobie rodzin - przekazał na platformie X (d. Twitterze) ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne.

"Dziękujemy Polsce" - dodał dyplomata w swoim komunikacie (https://tinyurl.com/2w92rzv6).

W poniedziałek i wtorek Reuters powiadamiał, że linie lotnicze El Al i Israir uruchomiły dodatkowe połączenia, by umożliwić rezerwistom powrót do kraju i pomóc w ten sposób w największej mobilizacji w historii państwa. Media przekazywały doniesienia o "setkach" osób powracających do Izraela, by wziąć udział w walkach z Hamasem. Nie podano informacji na temat państw, z których transportowani są żołnierze rezerwy.

Rzecznik izraelskiej armii oznajmił w poniedziałek, że nigdy dotąd władze w Tel Awiwie nie zmobilizowały tak wielu rezerwistów w tak krótkim czasie. W ciągu 48 godzin powołano pod broń około 300 tys. osób.

Światowe linie lotnicze wstrzymały połączenia z Izraelem po sobotnim ataku bojowników palestyńskiego Hamasu na to państwo. Rejsy odwołały lub zawiesiły m.in. LOT, Air France, Lufthansa, Wizz Air, Finnair, easyJet i American Airlines.

13:38 W ataku na Izrael "mordercy z Hamasu chcieli zabić jak najwięcej Żydów", ta masakra była świętowana w Berlinie, gdzie rośnie nienawiść do Żydów i Izraela - pisze dziennik "Bild". Gazeta przypomina wcześniejsze antyizraelskie demonstracje i ocenia, że politycy bezczynnie przyglądają się temu problemowi.

W berlińskiej dzielnicy Neukoelln (zamieszkiwanej przez dużą społeczność arabską) atak Hamasu na Izrael był świętowany. "Palestyńscy aktywiści rozdawali słodycze, następnie tańczyli na ulicach, wykrzykując swoją nienawiść, a później zaatakowali policję kamieniami. Grozili również ekipie telewizji WELT i zmusili dziennikarzy do usunięcia nagrań" - pisze "Bild".

To, co działo się w weekend w Neukelln nie jest nowe: "nienawiść do Izraela i Żydów" jest "coraz bardziej niepohamowana" - zauważa gazeta.

Zaczęło się od marszów arabskich demonstrantów w kwietniu 2022 r. w kilku niemieckich miastach i na Hermannplatz w Neukoelln. "Od tego czasu zwolennicy grup terrorystycznych Hamas i Hezbollah regularnie gromadzą się w Neukoelln". Policja zabrania im wykrzykiwania haseł nawołujących do zniszczenie Izraela, "ale oni i tak je skandują; następnie demonstracje są rozbijane" - czytamy.

"To walka z wiatrakami. Ponieważ krąg zwolenników rośnie. Za Hamasem stoją Bracia Muzułmańscy, jedna z najstarszych organizacji islamistycznych. Gromadzą się we wspólnotach meczetowych w (dzielnicach) Neukoelln i Wedding" - pisze "Bild".

Dziennik "Tagesspiegel" poinformował, że arabskie klany są również aktywne na rzecz Hamasu. Przywódca jednego z klanów, Arafat Abou-Chaker udostępnił na Instagramie post z mapą pokazującą ponad 2000 rakiet wystrzelonych w sobotę w kierunku Izraela. Pod spodem widnieje napis: "Uwielbiam to oglądać".

"Arafat Abou-Chaker urodził się w Berlinie. Czy gloryfikuje przemoc? Nie byłby jedyny. Jest ich coraz więcej" - podkreśla portal. Obecny rozwój wydarzeń jest, zdaniem "Bilda", "dobrze znany, a politycy przyglądają się temu bezczynnie".

13:33 Ewakuowanych z Izraela zostało już ponad 670 polskich obywateli; spodziewamy się przynajmniej drugiej takiej liczby obywateli, którzy oczekują na ewakuację; kolejne loty będą odbywać się we wtorek w godzinach popołudniowych i w późnych wieczornych - powiedział szef BBN Jacek Siewiera.

Szef BBN powiedział na briefingu prasowym, że ewakuacja Polaków z Izraela prowadzona jest w trybie ciągłym i ustanowiony został specjalny most powietrzny w tym celu.

"Ewakuowanych zostało już ponad 670 polskich obywateli. Spodziewamy się przynajmniej drugiej takiej liczby obywateli, którzy oczekują na ewakuację. Kolejne loty będą odbywać się dzisiaj w godzinach popołudniowych o godz. 16 i w późnych godzinach wieczornych" - poinformował Siewiera.

Dodał, że te loty odbywają się przy użyciu transportu wojskowego ze względu na działania zbrojne na terenie Izraela.

13:20 Minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen i Autonomii Palestyńskiej Rijad Al-Maliki zostali zaproszeni na nadzwyczajne spotkanie unijnych szefów dyplomacji, które odbędzie się we wtorek po południu - poinformował Wysoki Przedstawiciel Unii ds. Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Josep Borrell.

"Zaprosiłem izraelskiego ministra spraw zagranicznych Eli Cohena na spotkanie ministrów spraw zagranicznych UE, które zwołuję dziś (we wtorek) po południu. Zaprosiłem także ministra spraw zagranicznych Malikiego, aby na spotkaniu przedstawił stanowisko Autonomii Palestyńskiej" - napisał Borrell w serwisie X (dawniej Twitter).

Unijni ministrowie spotkają się na nadzwyczajnym posiedzeniu poświęconemu sytuacji w Izraelu w Maskacie w Omanie, gdzie odbywa się zaplanowane wcześniej forum szefów dyplomacji UE i Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC). Część ministrów będzie na miejscu osobiście, część weźmie udział w posiedzeniu za pośrednictwem połączenia wideo.

13:13 Na propalestyńskim wiecu pod operą w Sydney kilkaset osób krzyczało w poniedziałek "Pier... Żydów" i "Żydzi do gazu", co pokazuje nagranie opublikowane przez Australijskie Stowarzyszenie Żydów. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie.

Około tysiąca osób z flagami Palestyny i innych krajów arabskich przemaszerowało przez centrum Sydney do placu przed słynną operą, którą władze podświetliły kolorami izraelskiej flagi po sobotnich atakach Hamasu na Izrael, w których zginęło ponad 900 osób.

Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy podało, że najmniej 687 Palestyńczyków zginęło w izraelskich nalotach odwetowych.

Australijska policja poinformowała, że prowadzi dochodzenie w sprawie protestu przed operą. Materiał filmowy udostępniony przez Australijskie Stowarzyszenie Żydów i opublikowany przez Sky News nie został jeszcze pozytywnie zweryfikowany.

Premier Australii Anthony Albanese uznał doniesienia o antysemickich hasłach za "przerażające".

13:00 Duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei zaprzeczył, jakoby Teheran współpracował z Hamasem, palestyńską organizacją terrorystyczną, w przygotowaniu sobotniego ataku na Izrael, podczas którego wymordowano i uprowadzono setki ludzi - podała we wtorek agencja AP.

Jednocześnie Chamenei, który wystąpił na ceremonii w akademii wojskowej powiedział, że "całujemy ręce tych, którzy zaplanowali atak, (...) pozdrawiamy czoła i ramiona pomysłowych i inteligentnych palestyńskich projektantów i młodych ludzi".

Uwagi Chameneiego pojawiły się wkrótce po opublikowaniu przez amerykański dziennik "Washington Post" informacji, że Iran wspierał Hamas w przygotowaniu ataku. Źródło z kręgów wywiadowczych, na którym oparła się gazeta stwierdziło, że Hamas był wspomagany przez "sojuszników Iranu" którzy zapewnili szkolenie wojskowe, wsparcie logistyczne i uzbrojenie", acz - zastrzegł dziennik - dokładna rola Teheranu jest "niejasna".

Także dziennik "Wall Street Journal" informował, że irańska Gwardia Rewolucyjna były głęboko zaangażowane w planowanie i przygotowanie ataku Hamasu. Potwierdziły to zarówno źródła w Hamasie, jak i we wspieranym przez Teheran libańskim Hezbollahu.

12:43 Prezent Hamasu dla Władimira Putina - tak brukselski portal Politico nazywa atak tej organizacji terrorystycznej na Izrael. W opublikowanym we wtorek artykule Politico analizuje, jak Kreml podsyca konflikty na Bliskim Wschodzie, Kaukazie, Bałkanach i Afryce, by przekierować uwagę i środki Zachodu z Ukrainy.

"Brutalny atak Hamasu na Izrael miał miejsce w urodziny Władimira Putina. Ten wstrząs na Bliskim Wschodzie był prawdopodobnie miłą niespodzianką dla rosyjskiego prezydenta, którego strategicznym priorytetem jest odwrócenie zachodniego wsparcia i uwagi od Ukrainy. Właśnie to może spowodować kryzys w Izraelu" - podkreśla Politico.

"Najważniejsze pytanie brzmi: jak duży udział przypisać Kremlowi w serii narastających konfliktów – w Izraelu, Kosowie, na Kaukazie i w Afryce – które wywierają presję na Amerykę i Europę? Dla wielu kuszące jest postrzeganie Putina jako mózgu, stojącego za wywoływaniem kolejnych konfliktów, z którymi Zachód nie jest w stanie sobie poradzić" - dodaje.

Zastrzega jednak, że Putin nie wywołał wszystkich wspomnianych kryzysów, lecz teraz chętnie dolewa oliwy do ognia i wykorzystuje je na swoją korzyść.

"Delektuje się chaosem. Wrzeszczący propagandyści Kremla już szerzą narrację, że wojna na Bliskim Wschodzie będzie zwycięstwem Rosji, a pieniądze dla Ukrainy wyschną" - podkreśla brukselski portal.

"Czy to sugeruje, że Rosja miała bezpośredni udział w atakach? Wydaje się to mało prawdopodobne. Rosja nie jest tak ważna jak Iran, jeśli chodzi o uzbrojenie i finansowanie Hamasu. (...) Polityczne wsparcie Moskwy dla Hamasu ośmieliło tę grupę do sięgnięcia po przemoc. Poza tym rola Rosji była prawdopodobnie skromna. (...) Flirt z Hamasem i wsparcie dla Palestyńczyków pomagają Putinowi w kreowaniu się na ważnego gracza w globalnym sojuszu przeciwko Zachodowi z takimi krajami jak Chiny i Iran" - zaznacza Politico.

Analizując sytuację na Kaukazie Południowym, skłania się ku przekonaniu, że Putin odegrał tam bardziej aktywną rolę.

"Niewielu doświadczonych obserwatorów uważa za prawdopodobne, że Azerbejdżan wysłałby swoje wojska bez zielonego światła z Moskwy lub gdyby Rosjanie nie ułagodzili Teheranu, tradycyjnego wroga Azerbejdżanu, od dawna wyrażającego obawy dotyczące zmian granic na Kaukazie Południowym" - pisze portal.

Kilka dni po zajęciu Górskiego Karabachu przez Azerbejdżan doszło do starcia między Serbami a kosowską policją we wsi Banjska w północnym Kosowie.

"Kosowscy Albańczycy i Tirana od dawna przekonują, że Rosja jest główną siłą, próbującą wywołać nową wojnę na Bałkanach. W zeszłym miesiącu albański premier Edi Rama powiedział, że Rosja wykorzystuje napięcia wokół byłej serbskiej prowincji, aby usprawiedliwić swoje +neoimperialne marzenia+. Niezależnie od tego, czy Putin angażuje się bezpośrednio, czy nie, zaostrzenie sytuacji na Bałkanach z pewnością jest w interesie Rosji, stanowiąc kolejne poważne odwrócenie uwagi zmęczonego Zachodu, który i tak już ma trudności z utrzymaniem swojej spójności i jedności" - podsumowuje Politico.

12:20 Niemcy wraz z sojusznikami uważają, że Izrael ma prawo do samoobrony przed nieludzkimi atakami - oświadczył we wtorek niemiecki kanclerz Olaf Scholz po spotkaniu z goszczącym w Niemczech prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Kanclerz podkreślił, że przywódcy Niemiec, USA, Francji i Wielkiej Brytanii intensywnie współpracują z wieloma kluczowymi aktorami na Bliskim Wschodzie, aby zapobiec dalszej eskalacji - poinformowała agencja Reutera.

"Wspólnie stoimy po stronie Izraela" - oświadczył Scholz".

11:34 Ponad 187 tys. cywilów ze Strefy Gazy opuściło swoje domy po atakach odwetowych, wymierzonych w palestyńską organizację terrorystyczną Hamas, przeprowadzonych w ostatnich dniach przez izraelską armię - powiadomiła Agencja ONZ ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim (UNRWA).

Około 137,5 tys. przesiedleńców znalazło schronienie w 83 szkołach zarządzanych przez UNRWA, zlokalizowanych na terenie całej Strefy Gazy. We współpracy z inną agendą ONZ, Światowym Programem Żywnościowym (WFP), dostarczyliśmy uchodźcom chleb. Staramy się zapewnić tym osobom podstawowe potrzeby bytowe, jednak warunki są trudne. Niektóre schroniska są przepełnione, a dostępność wody pitnej - ograniczona, czytamy w raporcie opublikowanym na stronie internetowej UNRWA.

Wcześniej rzecznik izraelskich sił zbrojnych zasugerował mieszkańcom Strefy Gazy, by w warunkach wojny z Hamasem szukali schronienia w Egipcie.

W sobotę w godzinach porannych Izrael został zaatakowany przez bojowników z terrorystycznej palestyńskiej organizacji Hamas. Uderzenie, które okazało się zaskoczeniem dla władz w Tel Awiwie, skutkowało największą liczbę ofiar śmiertelnych od 1973 roku, gdy Izrael stoczył wojnę z koalicją syryjsko-egipską.

Według najnowszych danych przekazywanych przez władze walczących stron, oficjalna liczba ofiar w Izraelu wynosi już ponad 900. W Strefie Gazy potwierdzono śmierć 687 osób.

W poniedziałek izraelskie władze zapowiedziały, że zaprzestaną dostarczania do Strefy Gazy m.in. żywności, wody, energii elektrycznej i paliw.

UNRWA została powołana w 1949 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, by pomóc w zapewnieniu edukacji, opieki zdrowotnej i społecznej uchodźcom palestyńskim, przebywającym na terytorium Libanu, Jordanii, Syrii i Autonomii Palestyńskiej. Większość uchodźców, którym pomagała dotychczas UNRWA, to potomkowie około 700 tys. Palestyńczyków, wypędzonych ze swoich domów lub ewakuowanych w trakcie pierwszej wojny izraelsko-arabskiej w latach 1948-49. 

11:07 Izrael wysłał do Europy samoloty wojskowe po izraelskich rezerwistów - poinformowała we wtorek agencja Reutera, powołując się na izraelskie siły powietrzne.

Przekazały one przez kanały w mediach społecznościowych, że do Europy wysłano samoloty po "setki rezerwistów", wezwanych w związku z tocząca się wojną z Hamasem.

Nie podano informacji precyzującej kraje, z których przetransportowano żołnierzy rezerwy. 

10:21 Nowa, najpoważniejsza od dziesięcioleci odsłona konfliktu izraelsko-palestyńskiego może skutkować poważnymi konsekwencjami geopolitycznymi; jeśli Stany Zjednoczone zostaną zmuszone do rozproszenia swoich wysiłków i jednoczesnego wspierania Izraela i Ukrainy, skorzystają na tym przeciwnicy USA, czyli Rosja, Iran i Chiny - oceniła amerykańska stacja CNN.

Najbardziej bezpośrednim skutkiem wydarzeń w Izraelu prawdopodobnie będzie zahamowanie procesu normalizacji stosunków Tel Awiwu z państwami arabskimi, szczególnie Arabią Saudyjską.

"Wysiłki (prezydenta USA) Joe Bidena (w tej kwestii), które mogłyby odmienić sytuację geopolityczną na Bliskim Wschodzie, w najlepszym przypadku utknęły w martwym punkcie. Arabia Saudyjska nie będzie miała politycznej możliwości, by negocjować z (premierem Izraela Benjaminem) Netanjahu, podczas gdy setki Palestyńczyków giną w izraelskich atakach odwetowych w Strefie Gazy. Z kolei Netanjahu ma jeszcze mniejsze (pole manewru) w kwestii ustępstw terytorialnych na rzecz Palestyńczyków" - zauważyła CNN.

Jak dodała, ewentualne przekazanie Izraelowi przez USA zaawansowanych technologicznie rodzajów uzbrojenia jeszcze bardziej uszczupli amerykańskie rezerwy, znacząco nadwyrężone w ostatnich miesiącach przekazywaniem wsparcia Ukrainie.

"Republikanie, którzy już sprzeciwiają się (w Kongresie) zwiększaniu pomocy dla Kijowa, mogą argumentować, że Waszyngton powinien priorytetowo potraktować swojego starego przyjaciela (Izrael - PAP) i nie może pozwolić sobie na wspieranie obu krajów" - przewiduje amerykańska stacja.

10:14 Palestyńskie ugrupowanie terrorystyczne Hamas, które ostrzelało Jerozolimę i okolice tego miasta, przypadkowo uderzyło w meczet w miejscowości Abu Ghusz, ufundowany w 2014 roku przez Ramzana Kadyrowa, dyktatora Czeczenii na rosyjskim Północnym Kaukazie - poinformowało Radio Swoboda za komunikatem izraelskiego MSZ.

Czeczeńskie władze przekazały na budowę świątyni kwotę o równowartości 6 mln dolarów. Meczet nazwano na cześć ojca Ramzana Kadyrowa - Achmata, który w 2003 roku stanął na czele nowych prorosyjskich władz Czeczenii, a rok później zginął w zamachu bombowym w Groznym.

Rosyjskie media niezależne od Kremla, m.in. portal Meduza, informowały, że Kadyrow wystąpił z oświadczeniem dotyczącym konfliktu Izraela z Palestyną. Przywódca Czeczenii z nadania Moskwy wypowiedział się przeciwko nowej wojnie na Bliskim Wschodzie, ale jednocześnie poparł stronę palestyńską, oskarżając Izrael o "bombardowanie cywilów pod pretekstem walki z bojownikami".

08:53 Na terenie Izraela od soboty zginęło około 1500 palestyńskich terrorystów - powiadomił rzecznik armii izraelskiej.

Wcześniej, przypomniała agencja AP, Izrael informował o 900 zabitych izraelskich żołnierzach i cywilach, a władze palestyńskie - o około 700 ofiarach śmiertelnych w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Hamas i Palestyński Dżihad nadal przetrzymują około 150 uprowadzonych z Izraela cywilów. 

08:42 Dwaj dziennikarze palestyńscy zginęli w nocnych nalotach izraelskich na Strefę Gazy - podała Associated Press za lokalną agencją prasową Wafa. Poinformowano też o śmierci izraelskiego fotoreportera i jego rodziny z rąk palestyńskich terrorystów.

Zabici w Strefie Gazy to reporter Saeed Al-Taweel i fotoreporter Mohammed Sobih.

Dziennikarze zginęli także po drugiej stronie granicy. Fotograf prasowy Yaniv Zohar został zamordowany przez terrorystów w swoim domu. Zginęła też jego żona i dwie córki. 

08:08 Przejście graniczne między Strefą Gazy a Egiptem zostało zamknięte - podała rano agencja Reutera. Na krótko przed komunikatem o zamknięciu przejścia rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) sugerował mieszkańcom Strefy Gazy, by w warunkach wojny z Hamasem szukali schronienia w Egipcie.

"Radziłbym każdemu, kto może opuścić Gazę, by to zrobił" - powiedział podczas porannego briefingu prasowego podpułkownik Richard Hecht.

07:22 Siły Obronne Izraela (IDF) w pełni kontroluje granicę ze Strefą Gazy - powiadomił ich rzecznik, cytowany przez agencję Reutera. Minionej nocy siły izraelskie zaatakowały ponad 200 celów.

W ciągu ostatniej doby nie odnotowano żadnych nowych prób sforsowania granicy przez terrorystów palestyńskich, choć - podkreślił rzecznik IDF Daniel Hagari - nie można wykluczyć, że na terytorium Izraela ukrywają się członkowie Hamasu.

Jednocześnie armia izraelska uszczelnia barierę odgradzającą Izrael od Strefy Gazy.

Wśród zaatakowanych celów, jak przekazał Hagari, była infrastruktura Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu - mniejszej od Hamasu organizacji terrorystycznej, która uczestniczyła w mordowaniu i porywaniu cywilów z festiwalu muzycznego, odbywającego się w sobotę na pustyni Negew, niedaleko kibucu Reim i około 5 km od otoczonej granicznym płotem Strefy Gazy. Zbombardowano m.in. magazyn broni ukryty w meczecie.

07:11 Kiedy w 2007 r. uciekający się do terroru Hamas przejął kontrolę nad Strefą Gazy, Izrael nałożył na to terytorium blokadę lądową, morską i powietrzną. Hamas zaczął kopać tunele pod płotem granicznym. Często prowadził też ostrzał rakietowy terytorium Izraela, np. w 2021 r. w ciągu 11 dni walk wystrzelono ze Strefy Gazy ponad 4 tys. rakiet.

Izrael kilkakrotnie przeprowadzał zakrojone na szeroką skalę ofensywy w celu zminimalizowania zdolności bojowych tej organizacji - nieuchronnie uderzające w cywilów - i za każdym razem Hamas odbudowywał swój potencjał.

Z powodu blokady Strefa Gazy znajduje się w kryzysie humanitarnym i bazuje na finansowej pomocy z zewnątrz. Głównym sponsorem finansowym i politycznym Hamasu są Katar i Iran.

Od kilkunastu lat izraelscy przywódcy utrzymywali, że dzięki systemowi obrony przeciwrakietowej Żelazna Kopuła skutki ostrzałów z Gazy mogą być zredukowane do akceptowalnego poziomu, a bombardowania palestyńskich budynków w Gazie powstrzymają Hamas przed zbyt dużą eskalacją. Te okresowe naloty izraelskie nazwane były "koszeniem trawy", co nawiązuje do poglądu, że zagrożenia terrorystycznego nie można wyeliminować, ale można je ograniczyć do akceptowalnego poziomu.

06:55 Uznawany przez UE i USA za organizację terrorystyczną Hamas jest jedną z dwóch głównych partii politycznych na terytoriach palestyńskich; od 2007 roku rządzi w Strefie Gazy. Najbardziej znany jest ze zbrojnego oporu wobec Izraela, a w przeszłości z przeprowadzanych ataków samobójczych w państwie żydowskim.

Hamas został założony w Gazie w 1987 r. jako odgałęzienie egipskiego Bractwa Muzułmańskiego wkrótce po rozpoczęciu pierwszej intifady, czyli powstania przeciwko izraelskiej okupacji Palestyny. Hamas to skrót od arabskiej nazwy Islamski Ruch Oporu i samo to słowo oznacza „zapał”.

Ruch od początku posiadał skrzydło wojskowe, Brygady Izz al-Din al-Kassam, oddziały zajmujące się pomocą społeczną oraz propagowaniem fundamentalistycznego islamu.

Po pierwszej intifadzie Hamas zyskał rozgłos jako największa grupa palestyńska sprzeciwiająca się porozumieniom pokojowym z Oslo podpisanym na początku lat 90. między Izraelem a Organizacją Wyzwolenia Palestyny (OWP), organem reprezentującym wówczas większość Palestyńczyków.

Pomimo licznych izraelskich operacji przeciwko Hamasowi i represji ze strony Autonomii Palestyńskiej, będącej organem zarządzającym Palestyńczykami, Hamas przeprowadził wiele samobójczych zamachów bombowych, głównie na autobusy, zabijając kilkudziesięciu Izraelczyków. Zamachy Hamasu spowodowały wycofanie poparcia wielu Izraelczyków dla procesu pokojowego i doprowadziły w 1996 r. do tego, że po raz pierwszy do władzy w państwie żydowskim doszedł Benjamin Netanjahu, również zagorzały przeciwnik porozumień z Oslo.

06:54 Sekretarz stanu USA Antony Blinken omówił wsparcie USA dla Izraela podczas przeprowadzonej we wtorek rano rozmowy telefonicznej z izraelskim ministrem spraw zagranicznych Eli Cohenem - podał Departament Stanu.

Blinken potwierdził amerykańskie wysiłki w celu "zapewnienia natychmiastowego uwolnienia wszystkich zakładników" - podała agencja Reutera. Wśród cywilów porwanych w sobotę przez palestyński Hamas z plenerowego koncertu znajdują się m.in. obywatele amerykańscy.

Blinken rozmawiał również z francuską minister spraw zagranicznych Catherine Colonną. Oba kraje potępiają atak terrorystów na Izrael - stwierdził departament w odrębnym oświadczeniu. 

06:46 Atak palestyńskiego Hamasu całkowicie zaskoczył izraelskie służby, armię i państwo jako takie, co przełożyło się na setki ofiar i co najmniej dziesiątki porwanych. Tak spektakularne niepowodzenie musiało być efektem błędu ludzkiego – uważa analityk wojskowości Mariusz Cielma.

„Pytanie, które należy dzisiaj postawić, to dlaczego izraelska armia i służby, permanentnie nastawione na potencjalny konflikt, który może zdarzyć się z godziny na godzinę, zostały zaskoczone jak dziecko, dosłownie podczas snu. To się przełożyło na setki zabitych i co najmniej dziesiątki porwanych” – mówi PAP redaktor naczelny „Nowej Techniki Wojskowej”.

„Zwykle wytłumaczeniem takiej sytuacji jest to, że zawodzi człowiek. Pytanie brzmi tylko, na jakim poziomie i w jakich okolicznościach popełniony został ten błąd” – dodaje analityk.

Strefa Gazy, jako źródło potencjalnego konfliktu, jest pod stałym ścisłym nadzorem Izraela. „Oko armii i służb stale było tam skierowane, a sytuacja była monitorowana przez najróżniejsze środki – od informatycznych i elektronicznych po drony, plus całą masę narzędzi, o których możemy nawet nie wiedzieć. Do tego Izrael musi tam mieć swoją agenturę” – zaznacza rozmówca PAP.

06:31 Izraelski ekspert, prezes i współzałożyciel Instytutu Badania Bliskowschodnich Mediów Yigal Carmon przewidział dwa miesiące temu atak Hamasu na Izrael i opublikował wówczas analizę  "Znaki możliwej wojny we wrześniu- październiku". W wywiadzie dla włoskiej telewizji RAI wyjaśnił, że wszystkie sygnały można było znaleźć w internecie.

Yigal Carmon, który stoi na czele organizacji monitorującej i tłumaczącej arabskie i perskie publikacje oraz audycje radiowe i telewizyjne, powiedział w poniedziałek: „Jest to tragicznie bardzo proste, ale wszystko było w internecie. Ludzie z Hamasu rozpowszechnili wideo, na którym widać ich szkolenie na terenie specjalnie odtworzonego kibucu , zbudowanego w tym celu”.

„Dostali z Iranu ładunki wybuchowe wysokiej klasy, przemycone przez Egipt. Pomyślałem, że z takim rodzajem broni nie mogą nie iść dalej”- podkreślił ekspert.

Wśród nagrań przeanalizowanych przez niego jest parada wojskowa, transmitowana przez irańską telewizję, w trakcie której zaprezentowano drony- kamikadze oraz arsenał rakietowy. Padły tam też wtedy słowa: „Zrównamy z ziemią Izrael”.

Carmon zapytany o to, dlaczego izraelski wywiad nie uświadomił sobie zagrożenia, odparł: „Wiele agencji wywiadowczych jest skoncentrowanych na tym, by otrzymać tajne informacje na temat najbardziej wymyślnych systemów , podczas gdy najprostszym sposobem ich zdobycia jest korzystanie z otwartych źródeł”.

„To nie jest tylko kwestia wywiadu, ale relacji międzyludzkich. Izrael poniósł w tym porażkę”- ocenił Yigal Carmon.

Jak zaznaczył, Izrael przystąpił do ofensywy. „Ale – dodał-należy martwić się o zakładników”, przetrzymywanych przez terrorystów.

06:20 Organizacja Human Rights Watch w Izraelu i Palestynie skrytykowała poniedziałkowe wezwanie izraelskiego ministra obrony do „całkowitego oblężenia” Gazy uznając je za formę „odpowiedzialności zbiorowej” i „zbrodni wojennej”.

Omar Shakir, dyrektor Human Rights Watch w Izraelu i Palestynie, nazwał wezwania  ministra obrony Izraela Yoava Gallanta „odrażającymi” i oskarżył Izrael o używanie głodu jako „broni wojennej”. Gallant zarządził w poniedziałek „całkowite oblężenie” Gazy i zapowiedział wstrzymanie dostaw energii elektrycznej, żywności, wody i paliwa.

W poniedziałek Omar podczas rozmowy telefonicznej z CNN podkreślił ryzyko dla 2,2 miliona Palestyńczyków żyjących w Gazie i wezwał Międzynarodowy Trybunał Karny do interwencji.

W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej Human Rights Watch Shakir potępił także ataki Hamasu na społeczności izraelskie, stwierdzając, że „celowe atakowanie ludności cywilnej, masowe ataki i branie ludności cywilnej jako zakładników” również „są równoznaczne ze zbrodniami wojennymi w świetle międzynarodowego prawa humanitarnego”

„Bezprawne ataki i systematyczne represje, które nękają region od dziesięcioleci, będą kontynuowane, dopóki lekceważone będą prawa człowieka i odpowiedzialność” – stwierdził.

02:02 Izraelskie kanały telewizyjne podały w poniedziałek, że liczba ofiar śmiertelnych ataku Hamasu wzrosła do 900 Izraelczyków, co najmniej 2600 zostało rannych, a dziesiątki wzięto do niewoli. Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało, że w izraelskich nalotach zginęło już co najmniej 687 Palestyńczyków a 3726 zostało rannych.

Walki trwały do późnej nocy. Izraelskie wojsko oświadczyło, że zaatakowało cele w Strefie Gazy z morza i powietrza, w tym skład broni, który według niego należał do Islamskiego Dżihadu i Hamasu.

Świadkowie twierdzą, relacjonuje Reuters, że uderzono w kilka siedzib bezpieczeństwa Hamasu i ministerstw, a ataki rakietowe zniszczyły niektóre drogi i domy. Izrael zbombardował także siedzibę prywatnej Palestyńskiej Telekomunikacji Co., co może mieć wpływ na usługi telefonii stacjonarnej, Internetu i telefonii komórkowej. Palestyńskie media informują o atakach izraelskiego lotnictwa na szpitale i domy.

Rzecznik Hamasu Abu Ubaida zagroził w poniedziałek, że Hamas dokona egzekucji na izraelskich jeńcach za każde izraelskie bombardowanie cywilnych obiektów bez ostrzeżenia.

Minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen powiedział, że w weekend Hamas wziął do niewoli ponad 100 osób podczas napadu na granicę.

Palestyńczycy donoszą, że odbierają telefony i wiadomości audio z telefonów komórkowych od izraelskich funkcjonariuszy bezpieczeństwa, nakazujące im opuszczenie obszarów, głównie na północnych i wschodnich terytoriach Gazy, oraz ostrzegające, że będzie tam działać armia.

Rzecznik armii Izraela powiedział, że na południu Izraela, gdzie doszło do ataku Hamasu, żołnierze odzyskali kontrolę nad najechanymi społecznościami , ale izolowane starcia trwają nadal, ponieważ niektórzy uzbrojeni bandyci pozostali aktywni.