Izraelska armia podaje, że "wyeliminowała" jednego z koordynatorów zamachu na Izrael 7 października

2024-10-03 16:06 aktualizacja: 2024-10-03, 20:00
Armia poinformowała, że "wyeliminowała" Rawhiego Musztahę, jednego z koordynatorów zamachu na Izrael 7 października. ot. X/@idfonline
Armia poinformowała, że "wyeliminowała" Rawhiego Musztahę, jednego z koordynatorów zamachu na Izrael 7 października. ot. X/@idfonline
Izraelskie wojsko podało, że ok. 15 bojowników Hezbollahu zginęło w ataku na Bint Dżubajl na południu Libanu. W osobnym komunikacie armia poinformowała, że "wyeliminowała" Rawhiego Musztahę, jednego z koordynatorów zamachu na Izrael 7 października, i dwóch innych wysokich rangą członków Hamasu.

Jak przekazano, w środę siły zbrojne Izraela zabiły około 60 członków Hezbollahu i uderzyło w 200 celów tej wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej, w tym w magazyny broni i posterunki obserwacyjne.

W drugim komunikacie podano, że wśród zabitych członków palestyńskiego ruchu Hamas w ataku na Strefę Gazy, do którego doszło "około trzy miesiące temu", oprócz Musztahy, znaleźli się Sameh al-Siraj i Sami Udeh.

Z kolei Hezbollah poinformował w środę rano, że powstrzymał próbę izraelskich sił przeforsowania izraelsko-libańskiego przejścia granicznego Brama Fatimy.

Izraelskie wojsko: nakazaliśmy ewakuację 24 miejscowości w południowym Libanie

Izraelska armia nakazała ewakuację mieszkańcom 24 przygranicznych libańskich miejscowości, informując, że będą tam prowadzone operacje przeciwko Hezbollahowi. 

Wśród ewakuowanych miejscowości jest jedno z największych miast w południowym Libanie, licząca ponad 100 tys. mieszkańców Nabatija.

"Działania Hezbollahu zmuszają izraelską armię do użycia siły, ale wojsko nie chce wam wyrządzić krzywdy, dlatego dla własnego bezpieczeństwa natychmiast ewakuujcie się na północ" - zwrócił się do libańskich cywilów arabskojęzyczny rzecznik izraelskich sił zbrojnych Awiczaj Adrai.

Wojskowy ostrzegł, że każdy dom zajmowany przez Hezbollah jest celem militarnym.

W nocy z poniedziałku na wtorek izraelska armia rozpoczęła - jak podała - "ukierunkowane i ograniczone" operacje lądowe przeciwko Hezbollahowi po libańskiej stronie granicy. We wtorek Iran ostrzelał Izrael salwą ok. 200 rakiet balistycznych w odwecie za śmierć przywódców Hezbollahu, Hamasu i jednego z generałów irańskiej Gwardii Rewolucyjnej. Większość rakiet została zestrzelona. Izrael zapowiedział odwet.

W środę obie strony informowały o walkach w przygranicznych miejscowościach. Izrael podał, że poległo w nich ośmiu żołnierzy. W czwartek rano Hezbollah przekazał, że odparł izraelskie natarcie w okolicach nieczynnego przejścia granicznego Brama Fatimy. Libański Czerwony Krzyż powiadomił, że Izrael ostrzelał w czwartek konwój medyczny na południu kraju, zabijając czterech ratowników medycznych i żołnierza libańskiej armii.

Izrael podkreśla, że celem kampanii nie jest ludność cywilna, ale terrorystyczna organizacja Hezbollah, która od wybuchu wojny w Strefie Gazy ostrzeliwuje północ Izraela, a także - według władz w Jerozolimie - przygotowywała atak na północ kraju, wzorowany na najeździe Hamasu na południe państwa 7 października ubiegłego roku.

Według szacunków rządu w Bejrucie w izraelskich atakach zginęło przez ostatnie dwa tygodnie ponad tysiąc osób, z czego 46 w środę, a około 1,2 mln Libańczyków musiało z ich powodu opuścić swoje domy. Media informują, że dużą część ofiar stanowią cywile. Liban jest zamieszkany przez około 5,5 mln osób.

Izrael kontynuuje też naloty. W środę wieczorem zbombardowano budynek mieszkalny w centrum Bejrutu, zginęło w nim siedmiu członków Hezbollahu - podała organizacja. Był to rzadki przypadek uderzenia na samo centrum libańskiej stolicy. Izraelskie lotnictwo do tej pory koncentrowało się na południowych przedmieściach Dahije, uznawanych za bastion Hezbollahu - skomentowała agencja AP.

(PAP)

Z Jerozolimy Jerzy Adamiak (PAP)

adj/ szm/ mws/ akl/ jos/