Jaką rolę Elon Musk odegra w czasie drugiej kadencji Trumpa?

2024-11-07 15:03 aktualizacja: 2024-11-08, 16:03
Elon Musk. Fot. PAP/EPA/SARAH YENESEL
Elon Musk. Fot. PAP/EPA/SARAH YENESEL
Mamy nową gwiazdę – Elona Muska! – krzyknął Donald Trump podczas wieczoru wyborczego w Palm Beach Convention Center na Florydzie. Światowe media ogłosiły, że ten dzień przyniósł dwóch zwycięzców - Trump zostaje 47. prezydentem USA, a Musk odegra ważną rolę w jego administracji.

O relacjach między politykiem a najbogatszym człowiekiem na Ziemi, świadczyć mogą obliczenia magazynu "Forbes" – w trakcie 25-minutowego przemówienia podczas wieczoru wyborczego Trump poświęcił cztery minuty Muskowi, nazywając go "supergeniuszem".

Choć prezydent elekt nie zdradził szczegółów dotyczących współpracy z miliarderem, przewiduje się, że 53-letni Musk odegra ważną rolę w czasie jego drugiej kadencji. Po udzieleniu w lipcu oficjalnego poparcia miliarder szybko przejął trumpowski pomysł kierowania, nieistniejącym do tej pory, resortem ds. wydajności rządu (Departament of Government Efficiency, DOGE). Jego celem ma być dokonanie cięć w wysokości 2 bln dolarów lub więcej z budżetu federalnego. Jednocześnie obaj twierdzą, że jest mało prawdopodobne, by Musk objął tę funkcję oficjalnie, gdyż nie interesuje go "zasiadanie w gabinecie".

Przed wkroczeniem na scenę polityczną Musk określał siebie jako "pół-Demokratę, pół-Republikanina", "politycznie umiarkowanego" i "niezależnego". Choć jednocześnie przyznawał, że w 2016 r. oddał głos na Hilary Clinton, a w 2020 r. - na Joe Bidena. Zwrot w stronę Republikanów wydaje się być nagły – Musk poparł Trumpa w lipcu, chwilę po nieudanym zamachu na byłego prezydenta w Butler w Pensylwanii.

Efektem tego było przekazanie ponad 119 mln dolarów na wspierający Trumpa komitet wyborczy tzw. SuperPAC. Wygrana kandydata Republikanów okazała się także wygraną Muska na giełdzie.

Akcje Tesli, jednej z jego firm, produkującej pojazdy elektryczne, w środę po otwarciu runku poszybowały w górę natychmiast o 13 proc. Jak obliczyła stacja CNN "to podniosło wartość 411 mln akcji Tesli, które posiada Musk, o ponad 15 mld dolarów, co daje 12 761 proc. zwrotu z 119 mln dol., które przekazał Trumpowi". Jak zaznaczono, wartość akcji Tesli w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosła zaledwie o 1 proc.

To właśnie akcje Tesli są obecnie największym motorem napędowym bogacenia się Muska, na co wskazuje stacja telewizyjna CNBC. Według raportu Informa Connect Academy, opublikowanego we wrześniu 2024 r., Musk może stać się pierwszym bilionerem na świecie. Spośród najbogatszych ludzi na świecie, to właśnie jego majątek jest najbliżej przekroczenia 13-cyfrowej granicy. Prognozuje się, że osiągnie to do 2027 r.

Według rankingu miliarderów agencji Bloomberga, na początku 2020 r. majątek Muska był wart 28,5 mld USD, by w 12 miesięcy pandemii wzrosnąć do 167 mld dol. We wrześniu 2024 r. wartość wyniosła ok. 265 mld dolarów.

Talent do przedsiębiorczości Musk miał wykazywać już w czasie swojego dzieciństwa, które spędził w rodzinnej Pretorii w RPA. Jak wspominają biografowie, jednym z jego pierwszych biznesów była sprzedaż czekoladowych jajek wielkanocnych, chodząc wraz z bratem od domu do domu. W wieku 12 lat stworzył on także swoją pierwszą grę komputerową.

Swoje dzieciństwo opisuje jako trudne; wymienia: rozwód rodziców, prześladowania w szkole i trudności z powodu zespołu Aspergera, na który cierpi. Wyjazd na studia wpierw do Kanady, a potem do USA, traktuje jako ucieczkę z domu. Podczas studiowania ekonomii i fizyki na Uniwersytecie Pensylwanii, poznał swoją pierwszą żonę, pisarkę Justin Musk, którą poślubił w 2000 r.

We wspomnieniach opublikowanych na łamach magazynu "Marie Claire" napisała, że nawet przed osiągnięciem statusu milionera Musk "już był mężczyzną, który nie przyjmuje odmownej odpowiedzi". W artykule była już żona Muska wróciła myślami do tańca weselnego, kiedy to Elon miał jej wyszeptać do ucha: "W tym związku jestem samcem alfą". Podczas małżeństwa miała ona wielokrotnie powtarzać mężowi: "jestem twoją żoną, nie twoją pracownicą", na co ten odpowiadał "gdybyś była moją pracownicą, zwolniłbym ciebie".

Musk po przyjęciu na podyplomowe studia z fizyki na Uniwersytecie Stanforda, szybko z nich rezygnuje, by założyć dwa start-upy z branży technologicznej: jeden z nich zajmował się oprogramowaniem, drugi - bankowością internetową. Ten ostatni przekształcił się w firmę PayPal, którą w 2002 r. sprzedał eBayowi za 1,5 mld dolarów. Całą tą kwotę włożył w kolejne nowe inwestycje – SpaceX, która miała stać się tańsza alternatywą dla NASA, oraz w Teslę, produkującą samochody elektryczne. Ostatnim dużym ruchem biznesowym było przejęcie platformy społecznościowej Twitter (obecnie X) w październiku 2022 r.

W biografii wydanej w 2015 r. autorka Ashlee Vance pisze o nim, że jest niezdarnym tancerzem, nieśmiałym mówcą publicznym, ale z "wybujałym ego". Prasa określa go szalonym geniuszem i największym trollem na kanale X. Choć uważany jest za pracoholika, sam często powtarza, że nie prowadzi biznesu wyłącznie po to, aby zarabiać pieniądze, ale dla dobra ludzkości.

Choć był jednym z pierwszych, którzy zainwestowali w sektor sztucznej inteligencji, a w 2023 r. założył własną firmę xAI, w rozwoju AI widzi duże zagrożenie dla świata, obok spadku wskaźnika urodzeń. Jak podaje BBC, Musk ma 12 dzieci, w tym sześcioro ze swoją pierwszą żoną, troje z kanadyjską piosenkarką Claire Boucher znaną jako Grimes, oraz troje z obecną partnerką, Kanadyjką i dyrektorką z branży technologicznej Shivoną Zilis. To po narodzinach bliźniąt w lipcu 2022 r., Musk na kanale X napisał: "Robię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc w kryzysie braku ludzi na świecie".(PAP)

mzb/ mal/ ep/