Jean-Claude Van Damme miał zagrać w „Szybkich i wściekłych”. Gwiazdor serii sprzeciwił się temu pomysłowi

2023-10-25 16:16 aktualizacja: 2023-10-25, 16:20
Aktor Jean-Claude Van Damme, fot. PAP/DPA/	Tobias Hase
Aktor Jean-Claude Van Damme, fot. PAP/DPA/ Tobias Hase
Z każdą kolejną odsłoną serii „Szybcy i wściekli” dołączają do niej kolejni twardziele dużego ekranu. Niewiele brakowało, by obok Jasona Stathama, Dwayne’a Johnsona czy Johna Ceny pojawił się również Jean-Claude Van Damme. Pochodzący z Belgii gwiazdor kina akcji wyznał w najnowszym wywiadzie, że pomysł zatrudnienia go w popularnej serii storpedował jej główny gwiazdor, Vin Diesel.

Informacja na temat występu w „Szybkich i wściekłych”, do którego finalnie nie doszło, pojawiła się w wywiadzie, którego Jean-Claude Van Damme udzielił gazecie „The Telegraph”. „Chcieli mnie w +Szybkich i wściekłych+” – wyznał w rozmowie aktor. Ostatecznie gwiazdor znany jako "Mięśnie z Brukseli" roli nie dostał, bo nie chciał go Vin Diesel. W rozmowie nie pojawia się informacja na temat tego, o którą część serii chodziło. O dalszy komentarz w tej sprawie portal „Variety” poprosił przedstawicieli Diesela, ale póki co ci nie odnieśli się do słów Van Damme'a.

Co nie udało się w „Szybkich i wściekłych”, udało się w „Niezniszczalnych”. Van Damme zagrał złoczyńcę w drugiej części tej serii u boku Sylvestra Stallone’a, Bruce’a Willisa, Arnolda Schwarzeneggera czy Chucka Norrisa. „Bohaterowie jeździli na ekranie Teslą. Piękny, perfekcyjny efekt komputerowy. Może jednak niektórzy filmowcy chcieliby powrócić na chwilę do aut z manualną skrzynią biegów? To taka metafora, w której jestem tym autem z manualem” – powiedział Van Damme. Pomimo wielu prób i pozytywnych odbiorów jego występów, aktorowi nigdy nie udało się powrócić do sławy z końca XX wieku.

Ostatnia, czwarta część „Niezniszczalnych” okazała się kasową porażką. Van Damme nie ma pojęcia, dlaczego tak się stało, ale zasugerował, że powodem może być to, że on w niej nie wystąpił. Aktor zdradził bowiem, że choć grany przez niego Jean Vilain zginął w części drugiej, to Stallone zapowiadał mu powrót do serii. Belgijski gwiazdor miał zagrać brata bliźniaka zabitego bohatera. „Tak właśnie powiedział mi Stallone” – powiedział Van Damme. I dodał ze śmiechem, że być może ten powrót nastąpi w „Niezniszczalnych 5” albo „Niezniszczalnych 25”. (PAP Life)

sma/