Polska stanie się częścią Prokuratury Europejskiej z dniem wejścia w życie decyzji Komisji. Prokuratura Europejska będzie mogła rozpocząć działalność i dochodzenia w Polsce 20 dni po mianowaniu przez Radę Prokuratora Europejskiego z Polski.
5 stycznia br. Polska przekazała do Komisji Europejskiej i Rady Unii Europejskiej formalną notyfikację o przystąpieniu do Prokuratury Europejskiej.
Prokuratura Europejska to niezależny organ Unii Europejskiej odpowiedzialny za prowadzenie postępowań przygotowawczych, wnoszenie i popieranie oskarżeń oraz wytaczanie powództw przeciwko sprawcom przestępstw naruszających interesy finansowe UE.
Europejska Prokurator Generalna Laura Kovesi powiedziała w styczniu podczas wizyty w Polsce, że Polska będzie jednym z najważniejszych "elementów Prokuratury Europejskiej". "Wielokrotnie słyszałam, że dołączenie Polski do Prokuratury Europejskiej oznacza, że Polska straci część suwerenności. To bajki dla dzieci. Z mojego punktu widzenia oznacza to, że Polska będzie silniejsza. Będziemy walczyć z przestępczością finansową, z przestępczością zorganizowaną" – oznajmiła Kovesi.
Podkreśliła też, że nie ma państw całkowicie pozbawionych korupcji, przestępstw finansowych i oszustw VAT-owskich. "Jeżeli ktoś uważa, że można zwalczać korupcję samotnie, to jest to bardzo niebezpieczna iluzja" – dodała.
Wyjaśniła, że Prokuratura Europejska rozpoczyna śledztwa, jeśli szkoda jest szacowana na kwotę większą niż 10 mln euro i jeżeli występują w niej powiązania między więcej niż jednym państwem UE. Europol (policyjna agencja UE) szacuje, że UE traci rocznie 50 mld euro w wyniku przestępstw VAT.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że docelowo w Polsce będzie działać 24 prokuratorów europejskich, którymi zostaną prokuratorzy okręgowi. Będą funkcjonować w trzech lub czterech biurach Prokuratury Europejskiej - jednym w Warszawie i pozostałych w innych miastach kraju.
Z Brukseli Łukasz Osiński
sma/