O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

John Malkovich zdradził, dlaczego do tej pory odrzucał oferty Marvela

Fani hollywoodzkiego aktora już niedługo będą mogli oglądać go w superprodukcji „Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”. W najnowszym wywiadzie Malkovich ujawnił, dlaczego dopiero teraz zadebiutuje w widowisku Marvela. Okazuje się, że zdobywca nagrody Emmy propozycje od wytwórni otrzymywał wielokrotnie, jednak za każdym razem je odrzucał. Nie sprostały one bowiem jego oczekiwaniom finansowym. „Jeśli przez sześć miesięcy mam wisieć na dźwigu przed green screenem, zapłać mi” – stwierdził bez ogródek gwiazdor.

John Malkovich. Fot. EPA/CLEMENS BILAN
John Malkovich. Fot. EPA/CLEMENS BILAN

Więcej

Michelle Williams na premierze trzeciego Venoma. Fot. PAP/EPA/NINA PROMMER

Trzeci „Venom” liderem północnoamerykańskiego box-office’u

Wielkimi krokami zbliża się premiera produkcji science fiction „Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”. Fabuła obrazu skupia się na najtrudniejszej misji tytułowych bohaterów, którzy mają za zadanie obronić Ziemię przed wygłodniałym kosmicznym bogiem Galactusem i jego heroldem, Srebrnym Surferem. Na ekranie zobaczymy m.in. Pedro Pascala, Vanessę Kirby, Josepha Quinna oraz Johna Malkovicha. Film w reżyserii Matta Shakmana zadebiutuje w kinach 25 lipca.

Rozmawiając z magazynem „GQ” gwiazdor „Śmierci komiwojażera” ujawnił, dlaczego dopiero teraz zgodził się wystąpić w marvelowskiej produkcji. Okazuje się, że Malkovich propozycje od wytwórni otrzymywał wielokrotnie, jednak za każdym razem je odrzucał – i to wcale nie z powodu zbyt niskiej jakości filmów o komiksowych superbohaterach. Przyczyna jest dużo bardziej prozaiczna: dotychczasowe oferty Marvel Studios nie sprostały jego oczekiwaniom finansowym.

„Nigdy nie chodziło o żadne względy artystyczne. Po prostu nie podobały mi się umowy, które chcieli ze mną zawrzeć. Realizacja takich filmów jest dość wyczerpującym procesem. Jeśli przez sześć miesięcy mam wisieć na dźwigu przed green screenem, zapłać mi. Nie chcesz płacić? W porządku, ale w takim razie nie będę tego robić, bo w tym czasie wolałbym występować na scenie, reżyserować spektakl albo robić cokolwiek innego” – stwierdził szczerze 71-letni aktor.

„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki” to niejedyny nadchodzący film z udziałem Malkovicha. Gwiazdor wystąpił niedawno także w horrorze „Opus”, w którym partnerują mu Juliette Lewis, Murray Bartlett i znana z serialu „The Bear” Ayo Edebiri. Produkcja opowiada o młodej pisarce, która otrzymuje zaproszenie do posiadłości zaginionego przed trzema dekadami gwiazdora popu. Po przybyciu na miejsce bohaterka zostaje wciągnięta w szaloną intrygę gospodarza. Premierę obrazu zaplanowano na 14 marca. (PAP Life)

iwo/moc/ grg/

Zobacz także

  • Serial „The New Look” zadebiutuje 14 lutego na platformie streamingowej Apple TV+, fot. materiały prasowe

    Serial o Diorze i Chanel w gwiazdorskiej obsadzie. Ujawniono datę premiery

Serwisy ogólnodostępne PAP