Kamery na mundurach szczecińskich policjantów nie nagrywały przez trzy miesiące

2024-07-29 17:05 aktualizacja: 2024-07-29, 17:32
Kamery na mundurach policyjnych. Fot. PAP/Artur Reszko
Kamery na mundurach policyjnych. Fot. PAP/Artur Reszko
Kamery nasobne będące na wyposażeniu szczecińskich funkcjonariuszy prewencji i drogówki nie działały od końca kwietnia do 25 lipca z powodu awarii bazy danych. Komenda miejska zapewniła, że "przyczyny awarii są już trwale usunięte".

Kamery, z których podczas służby korzystają szczecińscy funkcjonariusze patrolujący miasto i wysyłani na interwencje, nie działały ok. trzech miesięcy. O sprawie poinformowało Radio Szczecin. Informacje o awarii systemu potwierdził PAP oficer prasowy KMP w Szczecinie asp. Paweł Pankau.

„Potwierdzam wystąpienie awarii, która uniemożliwiła korzystanie z policyjnych kamer nasobnych. Taki stan rzeczy trwał od końca kwietnia 2024 r. do 25 lipca 2024 r.” – poinformował Pankau. „25 lipca 2024 r. system został przywrócony do użytkowania po naprawie przez firmę zewnętrzną. Przyczyny awarii związanej z bazą danych są już trwale usunięte” – dodał.

Na razie nie wyjaśnił, co było przyczyną awarii. Biuro prasowe KMP poprosiło o więcej czasu na przygotowanie odpowiedzi na pytania dotyczące m.in. liczby kamer używanych przez szczecińskich policjantów, czy kamery były umieszczane na mundurach, mimo że nie działały i czy w czasie awarii zanotowano więcej lub mniej skarg na działania policjantów.

„Brak możliwości nagrywania interwencji nie wpłynął w żadnym stopniu na pracę policjantów. Kamera jest urządzeniem ułatwiającym rozwiązywanie kwestii spornych, jednak w tym celu do dyspozycji mamy również szereg innych narzędzi w postaci regulacji prawnych, które pozwalają na wyjaśnienie sprawy” – podkreślił Pankau.

Kamery nasobne są na wyposażeniu funkcjonariuszy KMP od ponad pięciu lat. W marcu 2019 r. szczecińska policja poinformowała, że rozpoczyna użytkowanie 180 takich urządzeń, które trafiły do funkcjonariuszy z wydziału prewencji i wydziału ruchu drogowego w Szczecinie.

Kamery umieszczane na mundurach rejestrują interwencje podejmowane przez funkcjonariuszy. Nagrywają obraz i dźwięk.

„Policjant nie ma możliwości kasowania lub edytowania nagrania. Po zakończeniu służby kamera trafia do specjalnej stacji dokującej, która automatycznie archiwizuje zarejestrowane dane i ładuje kamery” – wyjaśniało biuro prasowe KMP Szczecin.

Podkreślano, że „głównym celem wprowadzenia osobistych kamer na mundurach policjantów jest transparentność działań policji, ochrona obywateli oraz ochrona prawna samych funkcjonariuszy”.

Nagrania z kamer pozwalają wyjaśnić okoliczności interwencji policjantów, kiedy pojawiają się wątpliwości np. dotyczące zasadności użycia środków przymusu bezpośredniego.

W ubiegłym roku KGP informowała, że policja ma na wyposażeniu 6 tys. kamer nasobnych. W odpowiedzi na poselską interpelację MSWiA zapowiadało, że w latach 2023-2025 planowany jest zakup 5500 kamer.

Ten sprzęt nie jest jeszcze standardowym wyposażeniem każdego policyjnego patrolu. W ciągu doby służbę pełni ok. 20 tys. funkcjonariuszy prewencji i ok. 4 tys. drogówki.

Kamery nasobne w wariancie podstawowym mają możliwość tylko rejestracji obrazu i dźwięku, ale są też urządzenia z ruchomym obiektywem i opcją odtwarzania nagrań.

Pierwsze kamery pojawiły się na mundurach funkcjonariuszy w Warszawie, w grudniu 2017 r. Ówczesny szef MSWiA Mariusz Błaszczak informował, że 60 urządzeń będzie testowanych w ramach pilotażowego programu w trzech garnizonach: warszawskim, podlaskim i dolnośląskim. A później kamery trafią do kolejnych województw.

Policjanci mają uprawnienia do nagrywania interwencji w miejscach publicznych, jak również interwencji w miejscach innych niż publiczne (np. w domu) na mocy ustawy o ochronie danych osobowych przetwarzanych w związku z zapobieganiem i zwalczaniem przestępczości z 14 grudnia 2018 r. o nowelizacji ustawy o policji. (PAP)

ał/