Powodem przyjazdu Harry'ego do Wielkiej Brytanii było 10-lecie Invictus Games, zawodów sportowych dla rannych i okaleczonych żołnierzy i weteranów, których zorganizowanie było jego inicjatywą. Z powodu rocznicy w londyńskiej katedrze św. Pawła odbyło się po południu nabożeństwo dziękczynne, w którym Harry wziął udział, odczytując fragment z biblijnego Listu do Koryntian, mówiący o tym, że różni ludzie mają różne dary i mocne strony.
W tym samym czasie Karol III podejmował setki gości na pierwszym z serii dorocznych wiosennych przyjęć w ogrodach Pałacu Buckingham. To pierwsze tak duże wydarzenie z udziałem monarchy od czasu, gdy pod koniec kwietnia wrócił do uczestniczenia w oficjalnych wydarzeniach publicznych, czego zaprzestał w lutym po zdiagnozowaniu u niego nowotworu.
Informacja o chorobie króla, którą podano na początku lutego, była powodem poprzedniej wizyty księcia Harry'ego w Wielkiej Brytanii, choć jego spotkanie z ojcem trwało wówczas niespełna 45 minut.
Od czasu, gdy na początku 2020 roku Harry i jego żona Meghan zrezygnowali z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej, większość czasu spędzają w Kalifornii, skąd pochodzi księżna. Od tego czasu ich relacje z resztą rodziny królewskiej pozostają chłodne, do czego przyczyniły się głównie zarzuty, jakie para wysunęła w wywiadach telewizyjnych, w serialu zrealizowanym przez Netflixa czy w pamiętnikach Harry'ego "Ten drugi", które dotyczą niewłaściwego, ich zdaniem, traktowania Meghan przez pozostałych członków rodziny.
Harry ma przebywać w Wielkiej Brytanii do czwartku, po czym poleci do Nigerii, gdzie dołączy do niego księżna Meghan. Zostali tam zaproszeni przez szefa sztabu obrony Nigerii, z którym poznali się podczas zeszłorocznej edycji Invictus Games w Niemczech.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
jos/