Karol Nawrocki: za wojnę odpowiada Rosja, ale też błędy elit europejskich
Za wojnę na Ukrainie odpowiada postsowiecka Federacja Rosyjska, ale też błędy elit europejskich i pakt z Putinem – powiedział w środę w Radomiu popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, odnosząc się do internetowego wpisu premiera Donalda Tuska. Skarbnik PiS Henryk Kowalczyk w rozmowie z PAP podkreślił, że PiS "nie ma zamiaru zmieniać kandydata".

"Nawrocki oświadczył, że to Europa wywołała wojnę na Ukrainie. Jarosławie, to ostatni moment, aby zmienić kandydata. Chyba że narracja Kremla stała się oficjalną linią PiS" - napisał w środę Tusk na portalu X. We wtorek w Legionowie Nawrocki mówił, że "Europa jest dzisiaj w chaosie wywołanym decyzjami elit europejskich w stosunku do Putina, które przyniosły nam wojnę i atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę".
W środę w Radomiu Nawrocki zaznaczył, że premier powinien bardziej wsłuchać się w jego słowa. "To oczywiste, że za wojnę na Ukrainie odpowiada postsowiecka Federacja Rosyjska" - podkreślił. Dodał jednak, że są też "błędy elit europejskich i tych, którzy byli kamerdynerami elit europejskich, tak jak właśnie pan premier Tusk". "Te błędy i pakt z Putinem, futrowanie Federacji Rosyjskiej środkami finansowymi, które wykorzystuje w ataku na Ukrainę. Nie można obok tego przejść obojętnie. Resety z Putinem, spotkania na molo, powrót tych, którzy do resetów doprowadzali" – mówił kandydat na prezydenta.
Nawrocki dodał, że premier, pisząc na X, że "narracja Kremla stała się oficjalną linią PiS", myli się. "Zapomniał, że podczas gdy on tworzył pakty z Putinem jako zastępca Angeli Merkel, to parę lat później ja obaliłem ponad 40 sowieckich obiektów propagandy i Putin ten sam, który chodził po molo z Donaldem Tuskiem, mnie chce zabrać na 5 lat do łagrów, bo tyle mi grozi za to, że służyłem państwu polskiemu, i nie skarżę się na to" – oświadczył.
W środę wieczorem skarbnik PiS Henryk Kowalczyk w rozmowie z PAP podkreślił, że Prawo i Sprawiedliwość "nie ma zamiaru zmieniać kandydata" i "jest to wyłącznie życzenie premiera, on pewnie by tak chciał" - dodał.
"Rzeczywiste zaślepienie Europy przez ostatnie lata spowodowało rozzuchwalenie się Rosji"
Kowalczyk zaznaczył, że interpretuje wypowiedź Nawrockiego, w taki sposób, że rosyjska agresja na Ukrainę jest wynikiem współpracy państw europejskich z Rosją. "Rzeczywiste zaślepienie Europy przez ostatnie lata spowodowało rozzuchwalenie się Rosji" - dodał. "To Europa przyczyniła się do wzbogacenia Rosji", czego przykładem są "zażyłe stosunki handlowe oraz budowa gazociągu" – powiedział Kowalczyk.
Wpis szefa rządu skomentował na X także rzecznik PiS Rafał Bochenek. Stwierdził, że tacy politycy jak Donald Tusk "przez lata futrowali Putina pieniędzmi, które dzisiaj służą mu do atakowania i niszczenia Ukrainy, nie mówiąc już o zabijaniu niewinnych ludzi". "To pana polityka i pana kolegów doprowadziła do rozbrojenia Europy, która dzisiaj zamiast siedzieć przy negocjacyjnym stole organizuje sesje zdjęciowe w Paryżu" - dodał Bochenek.
W środę wieczorem, słowa wypowiedziane przez Nawrockiego na konferencji w Legionowie, skomentował również minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, który napisał na X, że "kandydat PiS w wyborach prezydenckich nigdy nie powinien oskarżać UE o wywołanie wojny na Ukrainie". (PAP)
ilp/ pab/ kmz/ ann/gn/