Kiedy wejdzie nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców? Minister finansów informuje

2024-07-25 08:58 aktualizacja: 2024-07-25, 15:22
Minister finansów Andrzej Domański. Fot. PAP/Leszek Szymański
Minister finansów Andrzej Domański. Fot. PAP/Leszek Szymański
Chciałbym, żeby nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców weszła w życie 1 stycznia 2025 r. - powiedział w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Jak mówił, zależy mu, by powstał wspólny rządowy projekt; takie rozwiązanie powinno być wypracowane w ciągu kilku najbliższych tygodni.

"Wiemy, że musimy obniżyć składkę zdrowotną dla przedsiębiorców" - zapewnił minister finansów Andrzej Domański w czwartek na antenie TVN 24.

Jak mówił, wszyscy koalicjanci przedstawiają swoje propozycje dotyczące składki. "Wszystkich namawiam do tego, żebyśmy dyskutowali o finansowaniu ochrony zdrowia, żebyśmy znaleźli dobre rozwiązanie. Jestem absolutnie przekonany, że takie rozwiązanie znajdziemy, bo jest wola ze strony koalicjantów" - ocenił szef MF.

Przypomniał, że w marcu szefowie MF i MZ zaprezentowali założenia do zmian składki zdrowotnej, dotyczące przedsiębiorców rozliczających PIT w jednej z czterech form: skali podatkowej, 19-procentowym podatkiem liniowym, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych lub przez kartę podatkową.

Jego zdaniem na takich rozwiązaniach skorzystałoby 93 proc. przedsiębiorców.

"Do końca tego tygodnia mam otrzymać projekt, takie daleko idące założenia ze strony PSL, bardzo mi na tym zależy" - powiedział szef MF. Przypomniał, że swoje propozycje przedstawiła też Lewica.

"Chciałbym, żebyśmy mieli jeden wspólny, rządowy projekt; wydaje mi się, że to jest jedyny słuszny kierunek" - ocenił minister.

Pytany, kiedy polski przedsiębiorca zapłaci niższą składkę zdrowotną, minister powiedział, że chciałby, aby takie rozwiązanie zostało wypracowane w ciągu kilku najbliższych tygodni. Sejm - jak mówił - zbiera się w połowie września. "Myślę, że wtedy będziemy już pracować, żeby nowa składaka zdrowotna weszła w życie - ja bym chciał - żeby od 1 stycznia przyszłego roku" - powiedział.

Leszczyna: musimy dowieźć naszą obietnicę wyborczą

Minister zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała w czwartek, że jeśli nie powstanie konsensus w koalicji w sprawie składki zdrowotnej, to rząd będzie chciał przynajmniej doprowadzić do zniesienia płacenia składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych.

"Jestem przekonana i wiem, że pan minister Domański też ten kierunek uważa za konieczny, że musimy dowieźć naszą obietnicę wyborczą, czyli zniesienie kompletnie aberracyjnego pomysłu płacenia składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych w przedsiębiorstwie. Jeśli nie znajdziemy konsensusu, to jestem przekonana, że z ministrem Domańskim będziemy chcieli przynajmniej to doprowadzić do końca" - powiedziała szefowa resortu zdrowia.

Zaznaczyła, że jest umówiona z ministrem finansów, że powstały ubytek wpływów ze składki zdrowotnej zostanie pokryty z budżetu państwa.

Oprócz propozycji MF i MZ swój projekt zmian ws. składki zdrowotnej złożyła w Sejmie Polska 2050, a własne projekty zapowiedziały także Polskie Stronnictwo Ludowe i Lewica. Kosiniak-Kamysz

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jeżeli w najbliższym czasie nie będzie ostatecznego projektu ws. składki zdrowotnej z Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia, to PSL ma przygotowany kompromisowy projekt. Według niego proponowany przez Polskę 2050 projekt jest zbyt daleko idącym rozwiązaniem, z kolei zapisy proponowane przez MF - zbyt zachowawcze.

Według projektu resortów finansów i zdrowia przedsiębiorcy na skali podatkowej (1,3 mln podmiotów) mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. W przypadku płacących podatek liniowy składka ma być naliczana w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Osoby płacące ryczałt od przychodów ewidencjonowanych zapłacą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia. Z kolei przedsiębiorcy na karcie podatkowej mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, również bez możliwości odliczenia od podatku.

Polska 2050 przedstawiła w marcu swoją propozycję zmian ws. składki zdrowotnej. Następnie ugrupowanie zgłosiło autopoprawkę do swojego projektu - zamiast kwotowego poziomu składki zaproponowało ryczałtowe kwoty 4 proc., 7 proc. i 9,4 proc., liczone od średniego wynagrodzenia, w zależności od dochodu.

Obecnie składka zdrowotna dla pracownika wynosi 9 proc. Tyle samo płacą prowadzący działalność na skali podatkowej. Przedsiębiorcy na podatku liniowym odprowadzają składkę w wysokości 4,9 proc., a płacący podatek ryczałtowy - trzy poziomy składki ryczałtowej w zależności od przychodu. (PAP)

pp/