O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kliczko: Zełenski musiałby rozpisać referendum w przypadku porozumienia z Rosją

Mer Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że jeśli Ukraina chciałaby zawrzeć porozumienie z Rosją, prezydent Wołodymyr Zełenski musiałby rozpisać referendum w tej sprawie. "Nie sądzę, by sam mógł zawrzeć porozumienia tak bolesne i ważne bez legitymizacji społeczeństwa” - ocenił Kliczko w wywiadzie dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera" w niedzielę.

Witalij Kliczko Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Witalij Kliczko Fot. PAP/Vladyslav Musiienko

W rozmowie z gazetą Kliczko oświadczył: "Najbliższe miesiące będą bardzo trudne dla Wołodymyra Zełenskiego. Będzie musiał kontynuować wojnę z dalszymi ofiarami i zniszczeniem bądź też wziąć pod rozwagę kompromis terytorialny z Putinem".

"Jak wytłumaczyć krajowi, że trzeba zrezygnować z kawałków naszego terytorium, które kosztowały życie tysięcy naszych walczących bohaterów? Jakikolwiek ruch zrobi nasz prezydent, ryzykuje politycznym samobójstwem" - stwierdził mer Kijowa.

Więcej

Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/Valdemar Doveiko

Plan zakończenia wojny z Rosją. Zełenski podaje termin

Następnie zaznaczył: "Musimy wygrać wojnę, ale sytuacja staje się coraz bardziej skomplikowana, zależy od pomocy, jaka napływa od sojuszników. To byłby koszmar, gdybyśmy musieli walczyć przez następne dwa lata".

Mer ukraińskiej stolicy ocenił: "Zełenski prawdopodobnie będzie musiał rozpisać referendum. Nie sądzę, by sam mógł zawrzeć porozumienia tak bolesne i ważne bez legitymizacji społeczeństwa. Drogą wyjścia dla niego byłoby stworzenie rządu jedności narodowej".

"Ale - zastrzegł Kliczko - nie jestem pewien, czy jest on gotów zrezygnować z władzy skupionej w swoich rękach".

"Nie możemy nigdy zapominać, że jesteśmy demokratyczną republiką związaną z tradycją europejskich rządów. Walczymy, by bronić się przed rosyjską dyktaturą, chcemy być całkowicie inni niż reżim Putina" - zauważył.

Mer przyznał: "Już pół roku temu powiedziałem niemieckiej prasie, że czuję smród autorytaryzmu w naszym domu".

Wyjaśnił też, że jest przeciwny rozpisaniu obecnie wyborów. Jak dodał, "nikt ich nie chce teraz, nawet najwięksi krytycy prezydenta".

Zapytany o to, czy boi się powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu, odparł: „Będziemy musieli z nim współpracować, jeśli zostanie wybrany". Zaznaczył, że "Partia Republikańska była zawsze antyrosyjska".

"Nie widzę powodów, czemu teraz miałaby popierać racje Putina" - dodał Witalij Kliczko.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Fot. PAP/EPA/YAN DODRONOSOV

    Siły rosyjskie zaatakowały Kijów dronami. Są ranni i ofiary śmiertelne [WIDEO]

  •  Ratownicy usuwają gruz w pobliżu budynku mieszkalnego, po ostrzale Kijowa. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko

    W rosyjskim ostrzale Kijowa zostały ranne 43 osoby. Trwa usuwanie skutków ataku [NASZE WIDEO]

  • Witalij Kliczko, Fot. PAP

    Mer Kliczko o sytuacji w mieście: pracowaliśmy całą noc, wciąż nie ma energii

  • Mateusz Morawiecki, Witalij Kliczko, Fot. KPRM/Krystian Maj

    Premier Morawiecki spotkał się w Davos z merem Kliczką

Serwisy ogólnodostępne PAP