Tłem zakazu jest spór między miastem a dwoma wypożyczalniami, Tier i Bolt, w sprawie identyfikacji użytkowników hulajnóg elektrycznych. Władze Gelsenkirchen chciały, aby pojazdy mogły być wypożyczane tylko po sprawdzeniu tożsamości użytkowników. Operatorzy się na to nie zgodzili. Wygasająca umowa między firmami a miastem nie została przedłużona, operatorom cofnięto też licencje. Konflikt zakończył się w sądzie, który ostatecznie przyznał rację miastu.
Niestety, hulajnogi elektryczne są głównie używane niewłaściwie, w tym w strefach dla pieszych i na chodnikach, przez co doszło do wielu poważnych wypadków - powiedział rzecznik miasta Martin Schulmann agencji dpa w czwartek.
Obie firmy będą musiały zastosować się do nakazu władz miejskich i do soboty usunąć hulajnogi elektryczne z "obszarów ruchu publicznego".
We wrześniu ubiegłego roku Paryż był pierwszym europejskim miastem, które zakazało wypożyczania hulajnóg elektrycznych.(PAP)
gn/