Koniec z kultem mafii? Włochy chcą wprowadzić nowe przestępstwo

2024-08-29 08:26 aktualizacja: 2024-08-29, 11:24
Koszulki dla turystów w Palermo Fot. PAP/EPA/FRANCO LANNINO
Koszulki dla turystów w Palermo Fot. PAP/EPA/FRANCO LANNINO
Do trzech lat więzienia dla wykonawców piosenek we Włoszech, wychwalających mafijnych bossów i organizatorów procesji, w trakcie których oddawany jest "hołd" przed domami gangsterów - takie kary przewiduje projekt ustawy, wprowadzający nowe przestępstwo: apologię przestępczości zorganizowanej i mafijnej.

Agencja informacyjna AdnKronos podała, że projekt ustawy opracował w imieniu Sojuszu Zielonych i Lewicy deputowany Francesco Emilio Borrelli z Neapolu. To w tym mieście i w całym regionie Kampania na południu nie brak wykonawców ballad, w których są niekiedy odniesienia do kamorry i dochodzi do takich zdarzeń, jak postój procesji religijnej przed domem mafijnego bossa w geście uznania i hołdu dla niego.

Podobne zdarzenia mają miejsce także na Sycylii i w Kalabrii, a więc w kolebkach cosa nostra i ‘ndranghety.

Włoski Kościół walczy z tym procederem i stanowczo odcina się od takich zachowań.

Projekt ustawy przewiduje kary do trzech lat więzienia za publiczne wychwalanie mafiosów, także przez popularnych neapolitańskich balladzistów i twórców murali, za tzw. ukłony przed domami bossów i za zniesławianie tych, którzy walczą z przestępczością zorganizowaną.

Wnioskodawca proponuje, żeby z tego nowego artykułu kodeksu karnego karać i tych, którzy dopuszczają się apologii mafii w produkcjach audio i wideo, w telewizji, radiu, prasie i w mediach społecznościowych. Według projektu osobie odpowiedzialnej za rozpowszechnianie takich treści w mediach groziłaby kara administracyjna do 10 tysięcy euro.

Zauważa się, że w Neapolu rozpoczęło się właśnie usuwanie licznych murali dedykowanych bossom kamorry.

Deputowany Borrelli odnotował również, że szerzy się moda na odzież przypominającą ubranie, jakie miał na sobie w chwili aresztowania w zeszłym roku boss bossów sycylijskiej mafii Matteo Messina Denaro.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

kno/