Konsul RP: Polacy, którzy utknęli na Maderze wrócili do kraju

2024-08-20 16:57 aktualizacja: 2024-08-20, 16:53
Konsul wyjaśnił, że cztery samoloty, które zabrały obywateli RP do kraju to jedne z nielicznych maszyn, jakie wyleciały z lotniska w Funchal. Fot. PAP/	Rafał Guz
Konsul wyjaśnił, że cztery samoloty, które zabrały obywateli RP do kraju to jedne z nielicznych maszyn, jakie wyleciały z lotniska w Funchal. Fot. PAP/ Rafał Guz
Prawie 500 turystów z Polski, którzy z powodu zamknięcia lotniska na Maderze nie mogło podczas weekendu opuścić portugalskiej wyspy, wróciło już do kraju - przekazał we wtorek PAP konsul RP w Lizbonie Rafał Budyta.

Sprecyzował, że w sobotę i niedzielę polscy wczasowicze nie mogli wejść na pokład samolotów, gdyż z powodu załamania się pogody, w szczególności silnego wiatru, został tymczasowo wstrzymany ruch lotniczy nad Maderą.

Konsul wyjaśnił, że cztery samoloty, które zabrały obywateli RP do kraju to jedne z nielicznych maszyn, jakie wyleciały z lotniska w Funchal. "Na razie nie mamy sygnałów, aby jacyś Polacy byli w potrzebie w związku z ograniczeniem ruchu lotniczego nad Maderą" - dodał Budyta.

Władze lotniska w Funchal zawiesiły pracę lotniska w sobotę w związku z silnymi wiatrami nad wyspą. Od tamtego czasu odwołano ponad 80 połączeń lotniczych z położoną na Atlantyku Maderą, niezwykle popularnym kierunkiem wśród urlopowiczów.

Według lokalnych mediów do wtorku poszkodowanych zostało ponad 10 tys. turystów, którzy próbowali wrócić z wakacji na tej portugalskiej wyspie.

We wtorek w porcie lotniczym w Funchal wciąż panuje chaos, a kilkuset turystów oczekuje na jego korytarzach. Co chwilę, jak relacjonują regionalne media, dochodzi do utarczek słownych między oczekującymi na loty pasażerami a personelem lotniska.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)


gn/