"Czas spraw zamiatanych pod dywan skończył się definitywnie. Nie ma spraw lepszych i gorszych. Każda jest ważna i każda będzie rozstrzygnięta. Tak sprawa Pegasusa, Hermesa, jak i chociażby stosowania push-backów na granicy, będą skrupulatnie wyjaśnione" - zapowiedział w wywiadzie dla "DGP" prokurator krajowy.
Poinformował, że w sprawie stosowania push-backów podjął decyzję – po uprzedniej konsultacji z prokuratorem regionalnym w Lublinie – o utworzeniu specjalnego zespołu prokuratorów, który przeanalizuje raz jeszcze wszystkie tego typu sprawy.
Korneluk mówił też o wejściu ABW do domu Zbigniewa Ziobry i innych posłów Suwerennej Polski.
"Nie ma najmniejszej wątpliwości dla prawnika, że immunitet chroni osobę, a nie pomieszczenia. Przeszukania były jak najbardziej legalne. W razie wątpliwości odsyłam też do komunikatu Prokuratury Krajowej z 2017 r., wydanego za czasów, gdy prokuratorem generalnym był Zbigniew Ziobro, z którego również wynika, że przeszukanie u parlamentarzysty jest jak najbardziej legalne. Ponadto na czynność przeszukania przysługuje zażalenie do sądu" - powiedział.
Zaznaczył, że sam fakt przeprowadzenia przeszukania nie świadczy o tym, że dana osoba będzie miała postawiony zarzut. Może do tego dojść, ale nie znaczy, że tak będzie. Przeszukanie ma na celu wyłącznie poszukiwanie dowodów.(PAP)
jc/