O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kosiniak-Kamysz: bezpieczeństwo i gospodarka zdominują 2025 r. w działaniach PSL

Bezpieczeństwo i gospodarka zdominują 2025 r. w działaniach Polskiego Stronnictwa Ludowego - podkreślił wicepremier, szef MON i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak też ocenił, wygrana w wyborach prezydenckich popieranego przez PiS Karola Nawrockiego będzie oznaczać głębsze podziały społeczne.

Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Wicepremier, szef PSL w piątek podczas spotkania noworocznego z działaczami Stronnictwa w Lublinie mówił o priorytetach partii na najbliższy czas. Oznajmił, że bezpieczeństwo i gospodarka będą sprawami, które zdominują 2025 rok w działaniach Polskiego Stronnictwa Ludowego. Przypomniał, że za te obszary w rządzie odpowiada właśnie ugrupowanie, któremu szefuje.

„To, co dobre kontynuujemy, a to co złe – naprawiamy, a nie odwracamy wszystko do góry nogami, bo wtedy nigdy byśmy nie przeprowadzili żadnej transformacji” – powiedział Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do rządów poprzedników obecnej koalicji.

Ocenił, że pragmatyzm PSL i „mocne stąpanie po ziemi” nie wszystkim się podoba. Jego zdaniem niektórzy są w gorącej wodzie kąpani. „A my wylewamy oliwę na zburzone fale, dajemy uspokojenie” – podkreślił wicepremier. Jego zdaniem, gdyby nie PSL, to koalicja rządowa nie przetrwałaby tego roku i nie miałaby perspektyw na kolejne lata. „Jesteśmy tym, który to stabilizuje, ale też potrafi powiedzieć twardo "nie", jak się nie zgadza” – stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Podkreślił, że PSL nie jest niczyim młodszych bratem, „nie jest żadnym średniowiecznym, zaściankowym, zastanym tworem”. „Nie jest żadną skamieliną. Jest jedyną formacją polityczną, która może z ostatnich 35 lat działania zdać raport, bo nie tylko 130 lat temu powstał ruch ludowy, ale 5 maja 1990 r. odrodziło się PSL” – zaznaczył.

Więcej

Zobacz galerię (1)
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Fot. PAP/Marcin Bielecki

Za tydzień ruszy kampania wyborcza [KALENDARZ, WAŻNE DATY I TERMINY]

Odnosząc się do poparcia przez PSL kandydatury Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich przyznał, że nie we wszystkim ludowcy zgadzają się z Polską 2050, ale – jak podkreślał – Szymon Hołownia jako marszałek Sejmu przywrócił dialog, parlamentaryzm, możliwość partycypacji. „Ma wielką wolę i determinację, żeby dzisiaj startować w tych wyborach. Nie jest uwikłany w wieloletnie spory polityczne. Ma tutaj czystą kartę” – dodał wicepremier. Według niego potrzebny jest kandydat na prezydenta, który połączy różne środowiska i będzie oddziaływał szerzej, niż na jedno ugrupowanie.

W ocenie Kosiniaka-Kamysza wygrana kandydata popieranego przez PiS w wyborach prezydenckich będzie oznaczała głębsze podziały społeczne, ryzyko braku racji stanu, jaką jest dzisiaj bezpieczeństwo państwa polskiego. Jego zdaniem największą częścią ewentualnej prezydentury kandydata popieranego przez PiS będzie budowanie takiej pozycji politycznej, która będzie dawała możliwość powrotu tej partii do władzy. „Wybór pana Nawrockiego ma służyć powrotowi PiS-u do władzy, a nie zbudowaniu silnej Polski. Tylko to jest celem naszych konkurentów” – ocenił.

Więcej

Lekcja religii (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/EPA/FR4ANCO SILVI

Czy doszło do porozumienia w sprawie lekcji religii? Mowa o krokach prawnych ze strony kościelnej

Odnosząc się do dyskusji na temat lekcji religii w szkołach ocenił, że to rodzice powinni decydować, czy powinna być to jedna lub dwie lekcje w tygodniu. Według wicepremiera Kościół powinien odpowiedzieć też sobie na pytanie, dlaczego coraz więcej dzieci nie chce chodzić na religię.

„Czy dlatego, że jest jedna, czy dwie godziny; czy może te lekcje religii są po prostu bardzo słabo prowadzone i nie są atrakcyjne dla dzieci? Może od tego trzeba zacząć naprawę i od tego zacząć refleksję: co zrobić, żeby lekcje religii były bardziej atrakcyjne, a nie przerzucać się listami, które wskazują to, czy tamto, tylko szukać rozwiązania” – podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Nawiązał też do odrzucenia przez Sejm projektu nowelizacji ustawy o broni i amunicji, który przewidywał m.in. nałożenie na osoby mające pozwolenia na posiadanie broni w celach łowieckich obowiązku okresowych badań lekarskich i psychologicznych.

Nie pozwolimy na stygmatyzowanie myśliwych i łowiectwa w Polsce, choć będą na nas wylewać hejt, choć będą atakować z każdej możliwej strony. Stanęliśmy w obronie 135 tys. myśliwych w Polsce, bo to jest też kwestia bezpieczeństwa państwa polskiego, tradycji, kultury i normalności” – mówił szef PSL.

W tym kontekście zwrócił też uwagę na potrzebę większego zaangażowania ugrupowania w 2025 r. w kwestie Lasów Państwowych, natury i przyrody, które określił jako dobra narodowe. „Tak, jak z myśliwymi, jesteśmy z wami” – zapewnił wicepremier, zwracając się do leśników.

Podczas uroczystości w Lublinie prezes PSL wręczył nagrodę im. Edwarda Wojtasa przyznawaną przez Zarząd Wojewódzki PSL w Lublinie za szczególne osiągnięcia i działania m.in. o charakterze kulturalnym, naukowym, charytatywnym, gospodarczym i społecznym. W tym roku otrzymał ją Józef Zych, marszałek Sejmu II kadencji w latach1995-1997, polski prawnik i polityk, honorowy prezes PSL. Od 2015 r. członek Trybunału Stanu.

Patron nagrody Edward Wojtas był posłem PSL, działaczem samorządowym, społecznikiem, szefem PSL na Lubelszczyźnie. Zginął w kwietniu 2010 r. w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Nagroda jego imienia to statuetka w kształcie fragmentu mostu, co jest symbolem „budowania mostów” między ludźmi.(PAP)

gab/ par/ ał/

Zobacz także

  • Zbigniew Ziejewski Fot. PAP/Marcin Obara

    Wiceszef MAP zostanie odwołany. Kosiniak-Kamysz podał datę

  • Znicz na nagrobku Fot. PAP/Leszek Szymański

    Były poseł PSL nie żyje

  • Miłosz Motyka Fot. PAP/Albert Zawada

    Motyka: PSL pewnie będzie w jakimś zakresie partycypować w kosztach kampanii Hołowni

  • Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Kosiniak-Kamysz: bez konstytucyjnego resetu nic nie naprawimy

Serwisy ogólnodostępne PAP