Kosiniak-Kamysz: głosując na Trzecią Drogę, wybieracie bezpieczeństwo i stawiacie na gospodarkę

2024-03-15 21:21 aktualizacja: 2024-03-16, 07:29
Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Łukasz Gągulski
Głosując na Trzecią Drogę, wybieracie bezpieczeństwo i stawiacie na gospodarkę – przekonywał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas małopolskiej konwencji samorządowej Trzeciej Drogi w Gdowie.

Prezes PSL na spotkaniu z kandydatami do gmin, powiatów i sejmiku województwa przekonywał, że Trzecia Droga (PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni) jest na ostatniej prostej w wyścigu wyborczym. Według niego pierwszy etap tej drogi zakończył się 15 października ub. roku, kiedy w wyniku wyborów parlamentarnych zmieniła się władza w Polsce.

7 kwietnia wybory samorządowe mają być - jak mówił - dopełnieniem rozpoczętych zmian. "Żeby normalność zagościła w naszych domach, żeby odbudować wspólnotę, gospodarkę, postawić na szacunek do drugiego człowieka, bezpieczeństwo, musimy wygrać wybory samorządowe” – podkreślił Kosiniak-Kamysz. W jego ocenie „Trzecia Droga ma szansę zmienić Polskę, wygrywając wybory samorządowe”.

Kosiniak-Kamysz wskazywał, że do współpracy z rządem potrzebny jest dobry, skuteczny samorząd, mający stabilne finansowanie. Szef ludowców zaznaczył, że dla Trzeciej Drogi kluczowe są bezpieczeństwo i gospodarka. „Głosując na Trzecią Drogę, wybieracie bezpieczeństwo i stawiacie na gospodarkę” – przekonywał.

Jak mówił, mogą zdarzać się spory, jest to element demokracji, a Trzecia Droga - PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni - nie będzie ograniczać nikomu prawa do własnego zdania.

Kosiniak-Kamysz mówił podczas konwencji o gospodarce m.in. o szacunku dla przedsiębiorców, odbiurokratyzowaniu procedur, możliwym - jego zdaniem - jeszcze w tym roku obniżeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Odnosząc się do europejskiego Zielonego Ładu, podkreślał, że nie można wdrażać projektów, które nie mają społecznego poparcia.

Szef ludowców przekonywał również, że Trzecia Droga i premier Donald Tusk są w stanie wdrożyć rozwiązania korzystne dla rolników. Wicepremier mówił też m.in. o zapowiadanym już wcześniej przez niego programie „aktywny rolnik”, w ramach którego ma być możliwe potrojenie dopłat dla najaktywniejszych rolników.

Mówiąc o bezpieczeństwie, wicepremier podkreślił potrzebę większych wydatków na zbrojenia. Zaznaczył, że nie jest to straszenie, ale przygotowania do scenariusza, którego – jak wyraził nadzieję – nigdy nie dożyjemy. Wśród tegorocznych priorytetów ministra obrony narodowej jest, oprócz budowy obrony cywilnej, indywidualne wyposażenie żołnierza.

Nawiązując do wojny w Ukrainie, prezes PSL podkreślił, że potrzebna jest dla tego kraju pomoc militarna i humanitarna, ale nie „budowanie nowej oligarchii na Ukrainie kosztem polskiego konsumenta, rolnika”.

Kosiniak-Kamysz mówił również o tym, że - według niego - za poprzednich rządów dofinansowania na inwestycje otrzymywały samorządy przychylne ówczesnej władzy; zapowiedział „wyrównanie rachunku krzywd”. „Bo w tej wspólnocie lokalnej przecież wszyscy mieszkają. Ludzie chcą normalności” – stwierdził.

„Im więcej Trzeciej Drogi w samorządzie, tym więcej normalności i w samorządzie i w Polsce. Tym silniejsza gospodarka i bezpieczeństwo” – powiedział lider PSL.

Gmina Gdów jest dla wicepremiera szczególna, ponieważ tutaj mieszka z rodziną. Na wójta zarekomendował ubiegającego się o reelekcję bezpartyjnego Zbigniewa Wojasa.(PAP)

Autor: Beata Kołodziej

kno/