Kraków. Pamięć tematem przewodnim monograficznej wystawy prac Janusza Tarabuły w Muzeum Narodowym
Ponad 60 obrazów z różnych okresów twórczości Janusza Tarabuły można obejrzeć na monograficznej wystawie poświęconej krakowskiemu twórcy w Muzeum Narodowym w Krakowie. Prace łączy wspólny motyw i temat: pamięć. Wystawę można oglądać od piątku do 10 sierpnia.

Wystawa odbywa się w ramach cyklu prezentacji najważniejszych postaci krakowskiego środowiska artystycznego drugiej połowy XX wieku, które kształtowały lokalną scenę i zapisały się w historii sztuki polskiej. Po ekspozycji prac Jerzego Nowosielskiego, Mariana Warzechy i Adama Marczyńskiego jest też kolejną wystawą o twórcy z kręgu Grupy Krakowskiej.
"Janusz Tarabuła jest taką niezwykłą postacią, która stworzyła specyfikę krakowskiego centrum artystycznego, naszego ośrodka związanego z Krzysztoforami w drugiej połowie XX wieku. Jego twórczość jest podsumowaniem ewolucji sztuki polskiej tamtych lat" - zwrócił uwagę p.o. dyrektor muzeum prof. Andrzej Szczerski.
Ekspozycja prowadzi od inspirowanych surrealizmem i kubizmem prac z czasów studenckich przez malarstwo materii z wykorzystaniem takich materiałów, jak tkaniny czy piasek i drewno, po obrazy podejmujące temat transcendencji, służące kontemplacji i religijnej zadumie. Pierwsze dzieła pochodzą z lat 50. XX wieku, ostatnia - z roku 2023. Chronologiczny i przekrojowy pokaz prac Tarabuły odsłania proces kształtowania artystycznej drogi tego twórcy.
"To nie jest łatwa materia, stajemy często przed pracami czysto abstrakcyjnymi. I nie zawsze pomaga nam tytuł. Musimy sobie my, odbiorcy, poradzić sami, zastanowić się, co widzimy" - przyznaje kuratorka wystawy Anna Budzałek, zaznaczając, że należy spojrzeć na pracę w szerszym kontekście, uwzględniając czas jej powstania, kontekst społeczny i geograficzny.
"Mamy tu opowieść o Januszu Tarabule, całej grupie artystów powojennych, którzy moment dorastania przeżyli w czasie II wojny światowej. To doświadczenie krańcowe, które kazało im stawiać sobie pytania o to, jak po tych przeżyciach malować i tworzyć, jak pokazywać świat, kiedy samemu nosi się obrazy zgliszczy, zniszczenia. I trochę o tym to malarstwo materii jest. Ono jest surowe, chropowate, ubogie, bo zbierane z różnych rzeczy znajdowanych i wtłaczanych w materię malarską" - wskazała Anna Budzałek.
Tematem powracającym w tych dziełach jest pamięć. Pojawia się w tytułach czy symbolicznych woreczkach przyczepionych do obrazów.
"Janusz Tarabuła pokazuje, jak stare płótno może być rysem pamięci, jak pocięta fotografia, z której została usunięta twarz, jest jakimś dramatycznym wyrazem potrzeby pamiętania o kimś, kogo już nie ma. To wszystko jest subtelnym mówieniem o tym, jakie ślady zostawia pamięć i jak możemy ją pokazać w dziełach sztuki" - zwrócił uwagę Andrzej Szczerski.
Jak zaznaczył, pamięć jest wyzwaniem również dla muzeum. Chce ono przypominać o artystach, którzy zapisali się na kartach podręczników historii sztuki, ale nie są znani szerszej publiczności, mimo że ich prace pozostają aktualne.
"Bardzo wiele osób jest zaskoczonych, jak współcześnie wyglądają te dzieła i jak bardzo odpowiadają dzisiejszej wrażliwości. Janusz Tarabuła jest taką postacią, o której warto pamiętać i która tutaj na wystawie właściwie po raz pierwszy na taką skalę w Gmachu Głównym prezentuje różnorodność swojego dzieła" - podkreślił dyrektor muzeum.
"Chciałabym, żeby ta wystawa pobudziła naszą pamięć i dała nam do zastanowienia, co my sobie zapamiętujemy i pielęgnujemy" - dodała Anna Budzałek.
Janusz Tarabuła urodził się w Krakowie w 1931 roku. Studiował malarstwo w krakowskiej ASP, debiutował w 1956 roku w Galerii Związku Polskich Artystów Plastyków w Krakowie. Jeszcze przed uzyskaniem dyplomu wraz z grupą przyjaciół z Akademii założył Grupę Nowohucką, włączoną po kilku latach do Stowarzyszenia Artystycznego Grupa Krakowska.
Wystawę "Janusz Tarabuła. Pamięć" będzie można oglądać od piątku do 10 sierpnia w ramach Galerii Sztuki Polskiej XX + XXI wieku w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie.(PAP)
juka/ wus/ ał/