Krzysztof Brejza: deklaruję chęć startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego

2024-04-14 11:39 aktualizacja: 2024-04-14, 14:54
Krzysztof Brejza, fot. PAP/Marcin Obara
Krzysztof Brejza, fot. PAP/Marcin Obara
Europoseł Krzysztof Brejza powiedział w Koszalinie, że deklaruje chęć startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale o tym, czy będzie kandydatem zdecyduje ostatecznie Zarząd Krajowy Platformy Obywatelskiej.

Brejza, deklarując start w wyborach do Parlamentu Europejskiego, podkreślił, że jeśli będzie miał możliwość kontynuacji mandatu eurodeputowanego, to będzie zawsze po stronie aktywnych samorządowców „z kręgosłupem moralnym”.

Przykładem takiego samorządowca, jak ocenił Brejza, jest wicemarszałek woj. zachodniopomorskiego Tomasz Sobieraj ubiegający się o prezydenturę w Koszalinie z KKW Koalicja Obywatelska.

Eurodeputowany podczas konferencji prasowej poinformował o swoim poparciu dla Sobieraja. Zaznaczył, że cała drużyna Koalicji Obywatelskiej - jej przedstawiciele w europarlamencie, Sejmie, Senacie, w samorządach - będzie „stała po stronie (…) Tomka Sobieraja, wspierając go w realizacji programu dobrego dla mieszkańców Koszalina”.

Tomasz Sobieraj (KKW Koalicja Obywatelska) i urzędujący prezydent miasta Piotr Jedliński, ubiegający się o ponowny wybór z własnego komitetu Dumni z Koszalina, zmierzą się w II turze wyborów na prezydenta Koszalina 21 kwietnia.

44-letni Sobieraj, członek PO, który debiutuje w wyborach prezydenckich, w I turze zdobył 17 363 głosy, co stanowi 46,03 proc. głosów. 57-letniego Jedlińskiego ubiegającego się o czwartą kadencję poparło 10 643 wyborców (28,22 proc.). Obaj pokonali trzech pozostałych kandydatów.

Sobieraj ma poparcie m.in. Nowej Lewicy, która w Koszalinie nie wystawiła swojego kandydata na urząd prezydenta. Nie miała także osobnej listy do rady miasta.

Z tego poparcia wyłamało się jedno z koszaliński kół, z Markiem Łagockim na czele, liderem koszalińskiej listy Nowej Lewicy do sejmiku. Mandatu nie zdobył. Wsparł w II turze Jedlińskiego. Za to zarząd powiatowych struktur partii chce dla niego sądu koleżeńskiego i usunięcia z grona członków.

Jedliński startuje w wyborach z poparciem m.in. partii Polska 2050 Szymona Hołowni i PSL. W II turze otrzymał je także od kontrkandydatów, którzy odpadli w I turze wyborów, czyli od Miłosza Janczewskiego (KW PiS), Kazimierza Okińczyca (KWW Liga 7 Kwietnia) i Jana Kazimierza Adamczyka (KWW Nowoczesne Pomorze). (PAP)

Autorka: Inga Domurat

nl/