Kaczyński powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie, że "ze strony tej władzy, która nieustannie łamie prawo, można się wszystkiego spodziewać, nawet zabójstw politycznych".
Paszyk, pytany przez PAP o słowa prezesa PiS, powiedział, że prezes Kaczyński przyzwyczaił już wszystkich do tego, że "przekracza kolejne granice absurdu".
"Ja bym prosił pana prezesa Kaczyńskiego, żeby dobrze przejrzał ostatnie lata, kiedy wziął z PiS-em odpowiedzialność za 100 procent władzy w naszym kraju, przypomniał sobie skalę afer, skalę korupcji, (...) skalę defraudacji pieniędzy publicznych, które się w tej chwili w kolejnych audytach ministerialnych ujawniają, przypomniał sobie również, do czego prowadziła taka permanentna i systemowa 'szczujnia', która była w telewizji rządowej za czasów PiS-u uskuteczniana" - powiedział szef klubu PSL-TD.
"Dopiero potem ma prawo (Kaczyński - PAP) oceniać ten rząd, który obecnie naprawia wiele obszarów, który przywraca normalność i powagę polskiej polityce i zaczyna stawiać na naprawdę sprawy ważne, a nie jakieś absurdalne pomysły na politykę, którą prezentuje prezes Kaczyński od czasu, kiedy stracił władzę" - podkreślił Paszyk. (PAP)
autor: Edyta Roś
jc/