Kto strzelał do premiera Słowacji? Wiadomo, kim jest zamachowiec

2024-05-15 18:31 aktualizacja: 2024-05-16, 14:31
Napastnik otworzył ogień, gdy premier Fico po zakończeniu wyjazdowego posiedzenia rządu wyszedł do mieszkańców miejscowości Handlova. Fot. PAP/EPA/JAKUB GAVLAK
Napastnik otworzył ogień, gdy premier Fico po zakończeniu wyjazdowego posiedzenia rządu wyszedł do mieszkańców miejscowości Handlova. Fot. PAP/EPA/JAKUB GAVLAK
Sprawca zamachu na premiera Roberta Fico, 71-letni Juraj C., zajmował się pisaniem i publikowaniem poezji i prozy - podają słowackie media. W internecie pojawiło się nagranie z korytarza komendy policji, na którym napastnik oświadczył, że nie zgadza się z polityką obecnego rządu.

Napastnik otworzył ogień, gdy premier Fico po zakończeniu wyjazdowego posiedzenia rządu wyszedł do mieszkańców miejscowości Handlova, by się z nimi przywitać. Wśród osób oczekujących na Roberta Fico był zamachowiec. Portal SME podaje, że 71-latek pochodzi z południa Słowacji, z miejscowości Levice, i jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich. Według informacji przekazanych przez niezależny „Dennik N” broń, z której urodzony w 1953 roku mężczyzna strzelał do szefa rady ministrów, posiadał on legalnie.

Słowackie media spekulują o możliwej motywacji zamachowca. Publiczna telewizja RTVS powołując się na wypowiedź analityka bezpieczeństwa Martina Kralowicza, spekuluje, że atak mógł wynikać z chęci zemsty. Jednocześnie komentatorzy podkreślają, że prawdziwe motywy będą znane dopiero po zakończeniu przesłuchania mężczyzny przez policję.

Słowacki kodeks karny stanowi, że kto umyślnie zabija drugiego człowieka z premedytacją, podlega karze pozbawienia wolności od dwudziestu do dwudziestu pięciu lat. Sprawcy grozi dożywocie, jeżeli napaść była skierowana na osobę podlegającą szczególnej ochronie lub miała szczególny motyw.

Szef MSW Słowacji: podejrzewamy, że sprawca zamachu miał motywy polityczne

Napastnik podjął decyzję o ataku (na premiera Roberta Fico) krótko po wyborach prezydenckich, podejrzewamy motywy polityczne - poinformował w czasie specjalnej konferencji Matus Sutaj Estok, minister spraw wewnętrznych Słowacji.

Media: zamachowiec pisał poezje i miał dawniej kontakty z paramilitarną organizacją

Juraj C. pochodzi z miejscowości Levice. Leży ona około 80 km od Handlovej, gdzie doszło do zamachu. Dennik N podaje, że w ostatnich latach zamachowiec zajmował się pisaniem i publikowaniem poezji oraz prozy i był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich oraz Klubu Literackiego Tęcza.

Z kolei portal aktuality.sk podaje, że w 2016 roku Juraj C. miał kontakty z organizacją „Słowaccy poborowi”, która na swoich profilach w sieciach społecznościowych przedstawiała go jako pisarza i felietonistę. Publikowała także jego teksty, w których krytykował on migrantów oraz państwo słowackie i wyrażał poparcie dla organizacji. „Słowaccy poborowi” byli niezarejestrowaną organizacją paramilitarną charakteryzującą się prorosyjską orientacją. W 2022 roku zakończyła ona swoją działalność.

Minister spraw wewnętrznych Słowacji Matusz Szutaj Esztok poinformował, że „pierwsze informacje mówią o jasnej politycznej motywacji (napastnika – przyp. PAP)”. Dodał, że ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż zamachowiec decyzję o ataku na premiera Fico podjął krótko po wyborach prezydenckich, w których wygrał polityczny stronnik Fico – Peter Pellegrini.

Szef gabinetu ministrów jest obecnie w stanie ciężkim, a jego życie jest zagrożone. Z nieoficjalnych informacji wynika, że lekarzy najbardziej martwi rana postrzałowa brzucha oraz silny wewnętrzny krwotok. Wiadomo, że zaraz po przybyciu do szpitala Robertowi Fico wykonano tomografię komputerową. Jak podaje portal SME.sk, lekarzom opiekującym się pacjentem odebrano telefony komórkowe.

Tomasz Dawid Jędruchów (PAP)

nl/