Komu rośnie, a komu spada poparcie? Najnowszy sondaż prezydencki
Kandydat KO Rafał Trzaskowski uzyskałby 34,8 proc. poparcia, popierany przez PiS Karol Nawrocki - 22,7 proc.; kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - 15,8 proc. - wynika z kwietniowego sondażu Reseach Partner.
Według sondażu Research Partner w wyborach prezydenckich na Trzaskowskiego głos oddałoby 34,8 proc. wyborców. Poparcie kandydata KO spadło o 0,7 punktu procentowego względem badania przeprowadzonego przez tę pracownię pod koniec marca.
Na drugim miejscu uplasował się Nawrocki z poparciem 22,7 proc., który odnotował wzrost poparcia o 0,5 punktu procentowego.
Na Mentzena wskazało 15,8 proc. respondentów, czyli o 1,2 p.p mniej, niż w poprzednim sondażu.
Czwarte miejsce przypadło kandydatowi Trzeciej Drogi, marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni, za którym opowiedziało się 6,7 proc. badanych. Poparcie Hołowni wzrosło o 1,1 p.p.
4,2 proc. poparcia dla Zandberga
Za marszałkiem Sejmu z poparciem 4,2 proc. znalazł się kandydat partii Razem Adrian Zandberg, który odnotował wzrost poparcia o 2,0 p.p.
Zestawienie zamykają Biejat z Jakubiakiem
Dwa ostatnie miejsca w sondażu przypadły kandydatce Lewicy, marszałkini Senatu Magdalenie Biejat (3,4 proc.) i Markowi Jakubiakowi (2 proc.); pracownia Research Partner nie podała, jak zmieniło się ich poparcie od poprzedniego badania.
Jak podkreśla Research Partner, debata telewizyjna w miejscowości Końskie, (która odbyła się w miniony piątek 11 kwietnia) nie spowodowała znaczących zmian w poparciu dla poszczególnych kandydatów, bowiem wyniki badania mieszczą się w granicy błędu statystycznego. "Potwierdza to fakt, że dwóch największych nieobecnych tego pojedynku przed kamerami (Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Adrian Zandberg z partii Razem - PAP) odnotowało odmienne wyniki. Spadek notowań Sławomira Mentzena z nawiązką pokrywa wzrost notowań Adriana Zandberga, na którego wskazało o 2,0 p.p. więcej respondentów niż poprzednio. I temu zjawisku warto się przyjrzeć" - czytamy.
W grupie najmłodszych wyborców zwycięzcami Mentzen i Zandberg
Według ośrodka, wyniki pokazują, że przeprowadzenie debaty prezydenckiej na oczach milionów widzów w tej fazie kampanii nie ma większego znaczenia.
"Ale ważny jest także fakt, że w grupie wiekowej 18-24 lata karty wydają się rozdawać obaj wymienieni kandydaci. Sławomira Mentzena poparłoby 34,3 proc. najmłodszych elektorów, a Adriana Zandberga 21,8 proc. Walka o tę grupę wyborców jest aż nadto widoczna – jeszcze 3 tygodnie temu S. Mentzena popierało 38 proc. osób z tej grupy wiekowej, a A. Zandberga tylko 9,3 proc. Biorąc pod uwagę ostanie niefortunne wypowiedzi kandydata Konfederacji dotyczące odpłatności za studia oraz stosunku do kwestii aborcyjnych należy sądzić, że to te czynniki mogły częściowo zaważyć na postawach najmłodszych wyborców" - podkreślono.
Ośrodek zwraca jednak uwagę, aby pamiętać, że to nie najmłodsza, ale najstarsza grupa wyborców (powyżej 55 roku życia) zdecyduje o wyniku wyborów, gdyż jest po prostu najliczniejsza.
"W tej grupie wyborców S. Mentzen zyskał w lutym nową rzeszę zwolenników i to ona w dużej mierze była odpowiedzialna za znaczący skok poparcia, który w następnym okresie ustabilizował się. A w tej akurat grupie wyborców K. Nawrocki – jak się wydaje – dużo lepiej zagospodarowuje elektorat prawicowy (wskazanie 28,7 proc. ankietowanych). Niemniej także w tej kluczowej grupie wyborców jest ono niższe niż dla wspierającego go PiS" - zauważono.
Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA w dniach 11.04-13.04.2025, na ogólnopolskiej próbie 1080 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. (PAP)
mk/ par/ pap/
