Leonardo DiCaprio połączy siły z Martinem Scorsese?
Projekt adaptacji bestsellerowej książki autorstwa Erika Larsona zatytułowanej „Diabeł w Białym Mieście” rozwijany jest już od dłuższego czasu. Jak informują zagraniczne media, teraz może on nabrać rozpędu. Wszystko za sprawą zainteresowania studia 20th Century filmem, którego reżyserem ma być Martin Scorsese, a gwiazdą Leonardo DiCaprio.
Leonardo DiCaprio rozpoczął rozmowy dotyczące występu w ekranizacji powieści „Diabeł w Białym Mieście”. To oznacza, że studio 20th Century uznało projekt filmu „The Devil in the White City” za obiecujący i warty zrealizowania w najbliższym czasie. Negocjacje w sprawie reżyserii wspomnianej produkcji rozpoczął też Martin Scorsese. Jeśli rozmowy przyniosą skutek, będzie to kolejny wspólny film DiCaprio i Scorsese po „Gangach Nowego Jorku”, „Aviatorze”, „Infiltracji”, „Wyspie tajemnic”, „Wilku z Wall Street” i „Czasie krwawego księżyca”.
Jak czytamy w oficjalnym opisie fabuły powieści „Diabeł w Białym Mieście”, jej akcja rozgrywa się w Chicago w trakcie Światowej Wystawy z 1893 roku. To prawdziwa historia dwóch mężczyzn: architekta i seryjnego mordercy, których losy połączyła nazywana „Białym Miastem” największa wystawa w amerykańskiej historii. Daniel Hudson Burnham, wybitny dyrektor robót wystawy pokonuje liczne przeszkody i wraz ze swoim zespołem stara się przekształcić podmokły park Jacksona w „Białe Miasto”. W tym samym czasie Henry H. Holmes, młody lekarz, złośliwie parodiując „Białe Miasto” Burnhama, wznosi nieopodal swój Hotel Wystawy Światowej – urządzając w nim straszliwe miejsce mordów wyposażone w stół do sekcji zwłok, komorę gazową i piec krematoryjny. Nazywany pierwszym amerykańskim seryjnym mordercą Holmes zabił od 27 do nawet 200 ludzi.
Do realizacji filmu jednak droga daleka. Wciąż nie został napisany scenariusz, więc trudno nawet mówić o terminie rozpoczęcia zdjęć. Scorsese i DiCaprio zainteresowani są tym projektem od lat. Gwiazdor „Titanica” nabył prawa do ekranizacji książki Larsona w 2010 roku. W grze była już serialowa ekranizacja dla platformy Hulu, jednak nie doszła ona do realizacji. Zainteresowanie projektem studia 20th Century może oznaczać, że ewentualny film zostanie zrealizowany z myślą o dużym ekranie.
Wspomniana adaptacja to kolejny ambitny projekt szefostwa studia 20th Century, które aktualnie pracuje nad biografią Bruce’a Springsteena zatytułowaną „Deliver Me From Nowhere” oraz nowym filmem twórcy „Na Zachodzie bez zmian” Edwarda Bergera o sensacyjnym „The Barrier” z Austinem Butlerem w roli głównej. (PAP Life)
kal/ moc/ pap/
