Lichocka: spodziewam się, że misję tworzenia rządu dostanie przedstawiciel PiS

2023-10-19 09:51 aktualizacja: 2023-10-19, 12:59
Joanna Lichocka Fot. PAP/Marian Zubrzycki
Joanna Lichocka Fot. PAP/Marian Zubrzycki
Spodziewam się, że misję tworzenia rządu dostanie przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości; myślę, że powinien być to Mateusz Morawiecki" - powiedziała posłanka PiS Joanna Lichocka w czwartek w TV Republika. "Zobaczymy, jakie będą możliwości tworzenia koalicji" - dodała.

Jak podkreśliła Joanna Lichocka, "Prawo i Sprawiedliwość odniosło historyczny sukces". "Nie było w polskiej historii po 1989 r. ugrupowania, które by trzeci raz z rzędu wygrało wybory parlamentarne i to wysoko, przy bardzo wysokiej frekwencji, zwłaszcza gdy za sobą ma bardzo trudne lata rządzenia, gdy trzeba było mierzyć się z takimi kataklizmami jak pandemia, kryzys czy wojna Ukrainie" - mówiła. "Prawo i Sprawiedliwość i jego wybory mają powody do satysfakcji" – dodała.

"Poczekajmy, aż pan prezydent przeprowadzi konsultacje i powie, że misję prowadzenia rządu powierzy - jak mam nadzieję - politykowi ze zwycięskiego ugrupowania, które ma najwięcej miejsc w Sejmie" – powiedziała, dodając, że "spodziewam się, że taką misję dostanie przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości; myślę, że powinien być to Mateusz Morawiecki". Podkreśliła, że "zobaczymy, jakie będą możliwości tworzenia koalicji.

Missing element zawartości.

Wskazała, że "nie można ulegać kłamstwu pana Tuska i jego towarzyszy, że nie ma żadnych innych możliwości niż ta, żeby Tusk był premierem i tworzył większość sejmową". "Pan Tusk przegrał wybory. Koalicja Obywatelska nie ma większości, która pozwala mu dyktować innym ugrupowaniom, jak ma wyglądać przyszła koalicja czy rząd" - dodała.

Oceniła, że "zarówno w Trzeciej Drodze, jak i na Lewicy jest szemranie, że oni nie będą się podporządkowywać liderowi jednego z ugrupowań, które zajęło drugie dopiero miejsce".

Państwowa Komisja Wyborcza podała we wtorek oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych. W wyborach do Sejmu PiS uzyskało 35,38 proc. głosów, KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., Konfederacja - 7,16 proc.

Polacy w niedzielnym głosowaniu wybrali 460 posłów i 100 senatorów. Frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła 74,38 proc., zaś w wyborach do Senatu 74,31 proc. Jak podała PKW, PiS w wyborach do Sejmu zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18. (PAP)

Autorka: Anna Kruszyńska

kno/