Według opublikowanego w poniedziałek badania opinii publicznej Peter Magyar – lider węgierskiej opozycji, wyprzedza w sondażu popularności obecnego premiera o 11 punktów procentowych. Niewiele gorszym wynikiem może pochwalić się partia Tisza, na czele której stoi Magyar. W ciągu ostatnich tygodni zwiększyła ona swoją przewagę nad rządzącym ugrupowaniem Fidesz do 7 punktów procentowych ciesząc się poparciem 46 proc. ankietowanych, podczas gdy na partię Viktora Orbana swój głos oddałoby 39 proc. badanych.
Autorzy badania zwracają uwagę, że wynik Magyara można określić mianem „spektakularnego”, ponieważ tak dużą popularność udało mu się zdobyć w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Przypominają, że w momencie, kiedy na początku tego roku Magyar zdecydował się przejść do opozycji, jego nazwisko znały jednie osoby interesujące się polityką. Obecnie zna go już ponad 95 proc. ankietowanych.
Magyar, który przez wiele lat był członkiem rządzącej partii Fidesz, szerszą rozpoznawalność uzyskał w lutym bieżącego roku. Stało się to po ujawnieniu informacji, iż ówczesna prezydent Katalin Novak ułaskawiła skazanego za tuszowanie przestępstw pedofilskich byłego wicedyrektora jednego z węgierskich domów dziecka, co doprowadziło do dymisji prezydent oraz zakończenia aktywności politycznej Judit Vargi – byłej minister sprawiedliwości (prywatnie żony Magyara), która decyzję o ułaskawieniu opatrzyła kontrasygnatą.
W wydanym na tę okoliczność oświadczeniu Magyar jednoznacznie odciął się od obozu rządzącego i sugerował, że obie kobiety stały się kozłami ofiarnymi, które poniosły odpowiedzialność zamiast Viktora Orbana. Jednocześnie Magyar rozpoczął współpracę z Partią Szacunku i Wolności (Tisza), której obecnie jest przewodniczącym.
Badanie zostało przeprowadzone przez instytut Median na zamówienie portalu hvg.hu.
Tomasz Jędruchów (PAP)
tdj/ zm/ know/