"Pierwszym zadaniem nowej władzy po 15 października będzie pojednanie. Nie będzie Polski bezpiecznej, dobrej polskiej szkoły, dobrych relacji w rodzinach, jeśli nie będzie pojednania. Pojednanie nie oznacza, że wszyscy zamieniamy się w to samo(...). Bez pojednania różnych środowisk nie będzie bezpieczeństwa, nie będzie lepszej Polski" - powiedział lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że "jeśli schodzą się dwa różne środowiska w jedną Trzecią Drogę, to znaczy że Polska może być zjednoczona, może być wspólną przestrzenią". "Jesteśmy gotowi do rządzenia zaraz dzień po wygranych wyborach. Nasze porozumienie, współpraca świadczy też o tym, że będziemy pilnować porozumienia partii demokratycznych. Im wyższe poparcie dla Trzeciej Drogi, tym szansa na zbudowanie demokratycznego rządu i odsunięcie PiS od władzy rośnie" - zaznaczył przewodniczący PSL.
Pytany o pierwsze zadania, jakimi się zajmą ugrupowania opozycyjne po wygranych przez nich wyborach, Kosiniak-Kamysz wskazał, że pierwsza rzecz do zrobienia to przywracanie praworządności. "To łączy wszystkie formacje opozycji o charakterze demokratycznym. (Przywracanie, PAP) prawdziwej demokracji, wolności, także tej gospodarczej i normalności. Ale bardzo potrzebne jest umocnienie nas w Unii Europejskiej, uzyskanie środków z UE" - wymienił szef PSL.
Zaznaczył, że będzie bardzo ważne, by zwycięstwo opozycji było ewidentne, nie było na granicy.
"Mam nadzieję, że odpowiedzialnością po wyborach wykaże się prezydent i obecni rządzący, by nie dochodziło do opóźnień w przekazaniu władzy.(...) Mam nadzieję, że prezydent nie doprowadzi do sytuacji, że na nowy rząd będziemy czekać dwa miesiące, a odchodzący rząd będzie próbował spakować tyle dóbr, sreber, pieniędzy i innych rzeczy, ile zdąży" - stwierdził Hołownia.
Wybory parlamentarne odbędą się w niedzielę 15 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.(PAP)
Autorka: Daria Al Shehabi
sma/