Lipcowa projekcja inflacji i PKB. NBP podaje komunikat

2024-07-03 16:33 aktualizacja: 2024-07-03, 22:33
Fot. Banknoty. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Fot. Banknoty. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Według lipcowej projekcji inflacja z 50-proc. prawdopodobieństwem znajdzie się w 2024 r. w przedziale 3,1-4,3 proc., a wzrost PKB – w przedziale 2,3-3,7 proc. – podał NBP w środowym komunikacie po posiedzeniu RPP.

W środę zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która zdecydowała o niezmienianiu stóp procentowych. Główna stopa NBP, stopa referencyjna, nadal więc wynosi 5,75 proc.

W komunikacie opublikowanym po posiedzeniu RPP bank centralny podał, że Rada zapoznała się z najnowszą, lipcową projekcją inflacji i PKB.

"Zgodnie z projekcją – przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP oraz uwzględniającą dane dostępne do 14 czerwca 2024 r. – roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,1–4,3 proc. w 2024 r. (wobec 2,8–4,3 proc. w projekcji z marca br.), 3,9–6,6 proc. w 2025 r. (wobec 2,2–5,0 proc.) oraz 1,3–4,1 proc. w 2026 r. (wobec 1,5–4,3 proc.)" – podano w komunikacie NBP.

W lipcowej projekcji zawarto także szacunki dotyczące przebiegu ścieżki PKB w kolejnych latach.

"Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 2,3–3,7 proc. w 2024 r. (wobec 2,7–4,3 proc. w projekcji z marca br.), 2,8–4,8 proc. w 2025 r. (wobec 3,2–5,3 proc.) oraz 1,9–4,3 proc. w 2026 r. (wobec 2,0–4,5 proc.)" – podał NBP.

W komunikacie RPP wskazała, że koniunktura w otoczeniu polskiej gospodarki pomimo poprawy - wciąż jest osłabiona. W Polsce z kolei widać stopniowe ożywienie aktywności gospodarczej, na co „wskazuje wzrost sprzedaży detalicznej, przy wciąż osłabionej aktywności w przemyśle i budownictwie”. Rada wskazała, że na rynku pracy utrzymuje się niskie bezrobocie i wysoka liczba pracujących, zauważyła także, że „dynamika wynagrodzeń nadal kształtuje się na wysokim poziomie”. RPP przypomniała, że w czerwcu inflacja wyniosła 2,6 proc. według szybkiego szacunku GUS i dodała, że „można szacować, że w czerwcu inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii była niższa niż przed miesiącem”.

W maju 2024 r. utrzymywał się wyraźny spadek cen produkcji sprzedanej przemysłu w ujęciu rocznym, potwierdzając wygasanie większości zewnętrznych szoków podażowych oraz ograniczenie presji kosztowej. Wraz z relatywnie niską – mimo pewnego przyspieszenia – dynamiką aktywności gospodarczej ogranicza to dynamikę cen towarów i usług konsumpcyjnych” – czytamy w komunikacie.

Rada dodała, że obniżaniu inflacji sprzyja także „umocnienie kursu złotego, które jest spójne z fundamentami polskiej gospodarki”.

W najbliższych kwartałach dynamika cen konsumpcyjnych prawdopodobnie wzrośnie i będzie wyższa od celu inflacyjnego NBP, do czego przyczyni się podwyższenie cen energii. Po wygaśnięciu wpływu wzrostu cen energii przy obecnym poziomie stóp procentowych NBP inflacja powinna powrócić do średniookresowego celu NBP, choć czynnikiem niepewności jest wpływ wyższych cen energii na oczekiwania inflacyjne. Na kształtowanie się inflacji w średnim okresie będą miały także wpływ dalsze działania w zakresie polityki fiskalnej i regulacyjnej, tempo ożywienia gospodarczego w Polsce oraz sytuacja na rynku pracy” – czytamy w komunikacie po posiedzeniu RPP, który opublikował w środę Narodowy Bank Polski.

RPP oceniła, że pomimo obserwowanego ożywienia gospodarczego, „presja popytowa i kosztowa w polskiej gospodarce pozostają relatywnie niskie”. Jej zdaniem, przy osłabionej koniunkturze i niższej presji inflacyjnej za granicą będzie to oddziaływać „w kierunku ograniczenia krajowej presji inflacyjnej”.

W kierunku wyższej presji popytowej w krajowej gospodarce oddziałuje natomiast wyraźny wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym” - stwierdziła RPP.

W komunikacie czytamy, że „obecny poziom stóp procentowych NBP sprzyja realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie” oraz że „dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej”. (PAP)

 

autor: Marek Siudaj

pp/