O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

List prezydenta Dudy do rządu w sprawie Netanjahu. Doradca wyjaśnia powód. Mowa o relacjach z USA

Doradca prezydenta Łukasz Rzepecki powiedział, że prezydent Andrzej Duda zwrócił się do rządu w sprawie ewentualnej obecności premiera Izraela na obchodach wyzwolenia Auschwitz ze względu na relacje z USA, Izraelem i wizerunek Polski. Jego zdaniem przyjęta przez rząd uchwała potwierdza, że pismo prezydenta było potrzebne.

Benjamin Netanjahu. Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
Benjamin Netanjahu. Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN

Rząd przyjął w czwartek uchwałę, w której zadeklarował, że zapewni wolny i bezpieczny udział najwyższym przedstawicielom Izraela w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Wcześniej o zapewnienie możliwości udziału w tych obchodach premiera Izraela Benjamina Netanjahu, gdyby ten wyraził taką wolę, zwrócił się do rządu prezydent Andrzej Duda - o czym informowała agencja Bloomberg i portal Times of Israel, a potem wystosowanie takiego apelu potwierdziła szefowa KPRP.

Netanjahu podlega nakazowi aresztowania wydanemu przez Międzynarodowy Trybunał Karny w związku z oskarżeniem o zbrodnie wojenne w Strefie Gazy. Trybunał w listopadzie ub.r. wydał nakaz aresztowania na wniosek głównego prokuratora MTK w kontekście kampanii wojskowej Izraela przeciw palestyńskiej, terrorystycznej organizacji Hamas.

O sprawę pytany był w sobotę w radiowej "Trójce" prezydencki doradca Łukasz Rzepecki. "Dbając o dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi i z Izraelem, dbałość o wizerunek Polski pan prezydent uznał, że najwłaściwszą reakcją będzie zwrócenie się na piśmie do rządu w celu zapewnienia ochrony panu premierowi Netanjahu" - powiedział Rzepecki. Jak stwierdził, prezydent ma relacje z przywódcami światowymi, "widzi dalej, słyszy więcej" i dlatego podjął taką decyzję.

Według Rzepeckiego, gdyby Netanjahu przybył do Polski na obchody 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz i został aresztowany, to doszłoby do skandalu międzynarodowego, a "Polska byłaby na ustach całego świata". Zaznaczył, że Andrzej Duda chciał powstrzymać taką "hipotetyczną sytuację".

"Jak wiemy, Izrael ma świetne relacje ze Stanami Zjednoczonymi. My również chcemy mieć z naszym amerykańskim partnerem bardzo bliskie więzi, bo to jest strategiczny partner w NATO i pan prezydent postanowił tak, a nie inaczej" - powiedział Rzepecki.

Według prezydenckiego doradcy, gdyby na terenie Polski podczas obchodów wyzwolenia Auschwitz doszło do aresztowania premiera Izraela, cieszyłby się prezydent Rosji Władimir Putin. "Putin by się cieszył, dlatego, że byśmy osłabili nasze relacje ze Stanami Zjednoczonymi" - dodał Rzepecki.

Jego zdaniem przyjęta przez rząd uchwała jest potwierdzeniem, że pismo prezydenta było potrzebne. Najważniejsze jest, aby 80. rocznica wyzwolenia Auschwitz przebiegła w spokoju - dodał.

Doradca prezydenta podkreślił jednocześnie, że nie ma na dziś informacji, aby Netanjahu miał wziąć udział w obchodach.

W czwartek Portal "Times of Israel", powołując się na doradcę szefa rządu, podał, że Netanjahu nie planuje udziału w obchodach. Podczas uroczystości państwo to ma reprezentować minister edukacji Yoav Kisch. (PAP)

kno/ sdd/ ep/

Zobacz także

  • Żołnierze granicy państwowej Polski z Białorusią w Ozieranach Małych. Fot. PAP/Artur Reszko

    Weszło w życie rozporządzenie ws. zawieszenia prawa do składania wniosków o azyl

  • Andrzej Duda podczas uroczystości odsłonięcia pomnika poświęconego Polakom ratującym Żydów na placu Zwycięstwa w Ciepielowie Fot. PAP/Piotr Polak

    Prezydent w dniu pamięci o Polakach ratujących Żydów. "Znaleźli się w jakimś sensie w pułapce"

  • Andrzej Duda. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Prezydent Duda wezwał USA do rozmieszczenia broni jądrowej w Polsce

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odchodzi po załamaniu się negocjacji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW

    Prezydent: Wołodymyr Zełenski powinien wrócić do stołu negocjacyjnego

Serwisy ogólnodostępne PAP