Litwa. Pogrzeb żołnierza AK Napoleona Ciukszy, którego szczątki odnalazł IPN

2024-09-14 11:23 aktualizacja: 2024-09-14, 16:04
Msza święta pogrzebowa w intencji Napoleona Ciukszy ps. "Waligóra". Fot. PAP/	Valdemar Doveiko
Msza święta pogrzebowa w intencji Napoleona Ciukszy ps. "Waligóra". Fot. PAP/ Valdemar Doveiko
Na cmentarzu w Powiewiórce w rejonie świeńciańskim na Wileńszczyźnie spoczęły w sobotę szczątki Napoleona Ciukszy ps. "Waligóra", żołnierza Armii Krajowej oddziału Antoniego Burzyńskiego "Kmicica" oraz 5. Wileńskiej Brygady AK, odnalezione i zidentyfikowane przez Instytut Pamięci Narodowej (IPN).

Uroczysty pochówek z honorami państwowymi i wojskowymi poprzedziła msza święta w kościele pw. św. Kazimierza w Powiewiórce. W piątek natomiast w Marcińkańcach w rejonie orańskim odbył się pogrzeb nieznanego żołnierza Wojska Polskiego.

"Poszukiwanie szczątków Polaków, którzy zostali zamordowani w XX wieku, zginęli z rąk sowieckich, niemieckich, komunistycznych, ukraińskich jest naszym państwowym obowiązkiem. Jest to też nasz ludzki obowiązek odnalezienie tych, którzy do dzisiaj nie mieli swoich grobów i pochowanie ich z honorami" - przypomniał w rozmowie z PAP dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, zastępca prezesa IPN.

Pracownicy Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN od 2016 roku prowadzą działania poszukiwawcze i ekshumacyjne na Wileńszczyźnie. Odnaleziono już szczątki kilkadziesięciu osób, część została zidentyfikowana.

"Gdybym miał określić na jakim etapie działań poszukiwawczych jesteśmy, powiedziałbym, że to zdecydowanie początek naszej drogi, początek realizacji państwowego i ludzkiego obowiązku. Czyli tych miejsc jest jeszcze bardzo dużo i prace będą kontynuowane jak długo będzie istniał Instytut Pamięci Narodowej" – zapewnił Szwagrzyk.

Zastępca prezesa IPN podkreśla, że w pracach poszukiwawczych bezcennym źródłem, z którego bardzo często się korzysta, jest ludzka pamięć, "często już nie osobista, ale przekazywana z pokolenia na pokolenie". "To właśnie ludzka pamięć jest dla nas tym podstawowym źródłem wiedzy, gdzie i kogo należy szukać" – powiedział PAP Szwagrzyk.

Napoleon Ciukszo urodził się w 1913 roku we wsi Bielkiszki na Wileńszczyźnie. Pochodził z rodziny o tradycjach patriotycznych. Od marca 1935 r. służył w 4. kompanii 85. Pułku Strzelców Wileńskich. W czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej. Już w marcu 1943 r. przyłączył się do pierwszego, stale przebywającego w terenie, oddziału AK Antoniego Burzyńskiego "Kmicica". Brał udział w potyczkach z wojskami okupacyjnymi. Gdy oddział powiększył się, "Waligóra" był w grupie zaufanych, doświadczonych żołnierzy tworzących radę przyboczną "Kmicica".

26 sierpnia 1943 r. w wyniku zdrady doszło do ataku sowieckiego na polską bazę nad jeziorem Narocz. Waligórze jako jednemu z nielicznych udało się uniknąć aresztowania. Przyłączył się do 5. Brygady AK mjr. "Łupaszki". Kontynuował walkę w plutonie "Zapory". Ciukszo pełnił tu funkcję dowódcy drużyny. Oddział operował w okolicy Świra. Przeprowadził liczne akcje przeciwko formacjom niemieckim oraz sowieckiej partyzantce.

Napoleon Ciukszo zginął w grudniu 1943 roku. W nocy drużyna, którą dowodził, została wysłana do leśniczówki w zaścianku Sobkiszki, by rozbroić gajowego. W czasie akcji "Waligóra" otrzymał śmiertelny postrzał. Towarzysze broni pochowali go na skraju lasu na terenie majątku Cypliszki.

Szczątki "Waligóry" został odnalezione przez Instytut Pamięci Narodowej w 2022 r. w Cypliszkach. Nota identyfikacyjna potwierdzająca identyfikację odnalezionych szczątków została wręczona 1 grudnia 2023 r. w Belwederze.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ sp/gn/