Maltretowana czteromiesięczna dziewczynka w stanie ciężkim. Matka i jej partner z zarzutami

2023-10-22 10:55 aktualizacja: 2023-10-23, 17:46
Niemowlę - zdjęcie ilustracyjne Fot. Pixabay/Myriams-Fotos
Niemowlę - zdjęcie ilustracyjne Fot. Pixabay/Myriams-Fotos
Policjanci z Jasła na Podkarpaciu pod nadzorem prokuratury pracują nad sprawą znęcania się nad czteromiesięczną dziewczynką, która trafiła do szpitala w Rzeszowie. Rodzina nie korzystała z pomocy ośrodka – powiedziała PAP Beata Matuszyk, kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tarnowcu na Podkarpaciu.

Czteromiesięczna maltretowana dziewczynka przebywa w szpitalu w Rzeszowie (Podkarpacie). Jak informuje prokuratura, matka dziewczynki i jej partner, usłyszeli zarzuty znęcania się nad dzieckiem. Decyzją sądu, oboje trafili do aresztu. Dziecko przebywa na oddziale intensywnej terapii, jest w stanie ciężkim.

Sprawa wyszła na jaw, gdy w czwartek wieczorem (19 października) dziewczynka została przewiezione karetką ze szpitala w Jaśle do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.

Jak przekazał PAP Tomasz Warchoł, rzecznik rzeszowskiego szpitala, lekarze stwierdzili u dziewczynki zespół dziecka maltretowanego. "Dziewczynka była nadpobudliwa i lękliwa" – powiedział Warchoł.

Szpital zawiadomił policję, a dziecko trafiło na stół operacyjny.

"Dziewczynka miała złamania rąk i nóg. Została zoperowana, następnie trafiła na oddział neurologiczny z uwagi na wykryte urazy głowy. Aktualnie przebywa na oddziale intensywnej terapii. Stan dziecka jest ciężki" – poinformował w poniedziałek PAP rzecznik Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego numer 2 w Rzeszowie.

Na razie nie wiadomo, kiedy powstały obrażenia. Prokuratura Rejonowa w Jaśle, która prowadzi śledztwo w sprawie "znęcania się nad dziewczynką i spowodowania u niej obrażeń ciała", musi powołać biegłego, będzie też przesłuchiwać najbliższą rodzinę dziewczynki, znajomych i sąsiadów jej matki oraz jej partnera.

Rodzina nie mieszkała razem od dwóch tygodni, kiedy 20-letnia Magdalena K. wróciła z czteromiesięcznym dzieckiem do swojego rodzinnego domu we wsi Łajsce. Partner kobiety 25-letni Artur K. został w swoim domu we wsi Łubno-Opace.

Przed wyprowadzką kobieta złożyła na policji zawiadomienie, że jej partner się nad nią znęca.

„Policjanci kilkukrotnie dopytywali, czy mężczyzna znęca się również nad dzieckiem. Matka kategorycznie zaprzeczyła" – powiedział PAP Daniel Lelko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

Policjanci założyli rodzinie Niebieską Kartę. Jak przekazała PAP Beata Matuszyk, kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tarnowcu, dokument wpłynął 16 października.

„Następnego dnia pracownik socjalny rozmawiał z matką dziecka, ale nie wspominała, że dziewczynce działa się krzywda. Zgłoszenie o przemocy dotyczyło tylko dorosłych” – powiedziała PAP Beata Matuszyk.

Kolejne spotkanie z 20-letnią kobietą było zaplanowane na 20 października.

Do spotkania nie doszło, ponieważ dzień wcześniej czteromiesięczna dziewczynka trafiła do szpitala w Rzeszowie. 

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Jaśle. W sobotę 20-latka i 25-latek zostali przesłuchani.

"Oboje złożyli obszerne wyjaśnienia. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego czynu, matka przyznała się częściowo. Zarzuty dotyczyły znęcania się nad czteromiesięczną dziewczynką oraz spowodowania u niej obrażeń ciała" – powiedziała PAP Katarzyna Skrudlik-Rączka, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Jaśle.

Śledczy nie zdradzają szczegółów przesłuchania z uwagi na dobro śledztwa. W sobotę, na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec zatrzymanych tymczasowy, trzymiesięczny areszt.

Prokurator zaplanował przesłuchania świadków: rodzinę, znajomych, sąsiadów i pracowników opieki społecznej. Powoła też biegłego.

Kilka dni przed tym, jak sprawa ujrzała światło dzienne, policjanci założyli rodzinie Niebieską Kartę. "Kobieta złożyła zawiadomienie, że znęca się nad nią partner. Policjanci kilkukrotnie dopytywali, czy mężczyzna znęca się również nad dzieckiem. Matka kategorycznie zaprzeczyła" – powiedział PAP Daniel Lelko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle. 

autorka: Agnieszka Lipska

sma/kw/