Marynarz wypadł za burtę podczas sztormu na Bałtyku. Trwa akcja poszukiwawcza

2023-11-23 12:15 aktualizacja: 2023-11-23, 15:05
Akcja poszukiwawczo-ratownicza na Bałtyku, ćwiczenia, fot. PAP/Jan Dzban
Akcja poszukiwawczo-ratownicza na Bałtyku, ćwiczenia, fot. PAP/Jan Dzban
Ratownicy SARu poszukują marynarza, który prawdopodobnie wypadł za burtę ze statku zacumowanego przy platformie wiertniczej Petro Giant. Dyrektor SARu Sebastian Kluska w rozmowie z PAP podkreślił, że na Bałtyku panują ekstremalne warunki pogodowe.

"Ok. 9.50 dostaliśmy informacje, że na statku Sealing stwierdzono nieobecność marynarza. Statek zacumowany jest w rejonie platformy Petro Giant" - podał PAP dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) Sebastian Kluska i dodał, że poszukiwany jest obywatel Filipin.

Na miejsce zostały skierowane dwie jednostki ratownicze Bryza z Władysławowa i Sztorm z Gdyni. Platforma jest zacumowana na złożu B8, to ok. 70 km od linii brzegowej od Gdańska, w Polskiej Strefie Ekonomicznej. "Poszukiwania odbywają się niedaleko strefy rosyjskiej, która - jak podano w oficjalnym komunikacie - nie wysłała żadnej załogi, bo nie ma sprzętu, który mógłby pracować w tych warunkach pogodowych" - mówił Kluska.

Dodał, że na miejsce akcji został zadysponowany śmigłowiec z Darłowa, ale zawrócił ze względu na trudne warunki pogodowe.

"W miejscu gdzie zakotwiczona jest platforma jest sztorm 7 w skali Beauforta, rosnący. Moje załogi płyną pracować w ekstremalnie trudnych warunkach" - zaznaczył szef SARu.

Podkreślił, że przeżywalność w tych warunkach wynosi ok. 15 godzin.(PAP)

 

autor: Piotr Mirowicz

sma/