O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mastalerek reaguje na wypowiedź premiera. "Niech złoży taki wniosek"

Jeśli premier uważa, że są potrzebne wybory, bo chce np. wyeliminować swoich koalicjantów, to niech złoży wniosek o samorozwiązanie Sejmu - powiedział szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek, nawiązując do wtorkowej wypowiedzi premiera Donalda Tuska o możliwości skrócenia kadencji Sejmu.

Szef gabinetu głowy państwa Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek. Fot. PAP/Kalbar
Szef gabinetu głowy państwa Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek. Fot. PAP/Kalbar

"Premier Donald Tusk próbuje wmieszać prezydenta w swoje partyjne gierki, a przecież mówiliśmy wielokrotnie, że prezydent Andrzej Duda uważa, że wybory się odbyły, powstał nowy rząd, który ma sejmową większość i nie ma dziś potrzeby nowych wyborów parlamentarnych" - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Marcin Mastalerek.

Jego zdaniem, "jeśli premier Donald Tusk uważa, że są potrzebne wybory, bo chce na przykład wyeliminować swoich koalicjantów, to niech złoży wniosek o samorozwiązanie Sejmu". "Chyba że premier Tusk ma inne polecenia od szefa jego partii Manfreda Webera?" - dodał szef Gabinetu Prezydenta.

Więcej

Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Rafał Guz
Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Rafał Guz

Premier: wtedy być może zdecyduję się na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów

"Przecież prezes PiS Jarosław Kaczyński poprze ten wniosek, bo mówił, że potrzebne są przyspieszone wybory" - powiedział Mastalerek.

Szef rządu na wtorkowej konferencji prasowej był m.in. pytany o komentarz do ewentualnego skierowania przez Prezydenta RP ustawy budżetowej na ten rok do Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem Donalda Tuska prezydent Andrzej Duda nie ma do tego żadnych podstaw, a jeśli zdecydowałby się na taki ruch, „to byłby on irracjonalny”.

„Jeśli prezydent Duda na prawdę na polecenie prezesa (PiS Jarosława) Kaczyńskiego chciałby uniemożliwić wypłatę ludziom pieniędzy, to wtedy być może ja się zdecyduję wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów” - powiedział premier Tusk.

Zgodnie z konstytucją Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów, czyli potrzebnych jest do tego 307 głosów. Skrócenie kadencji Sejmu oznacza też skrócenie kadencji Senatu. Projekt uchwały ws. skrócenia kadencji może złożyć: prezydium Sejmu, komisja sejmowa lub grupa 15 posłów.(PAP)

mmi/

Zobacz także

  • Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski
    Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Wiktor Dąbkowski

    Tusk przed szczytem w Brukseli: albo pieniądze dzisiaj, albo krew jutro

  • Wydarzenie w ramach centralnych obchodów 80. rocznicy włączenia Ziem Zachodnich i Północnych do Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
    Wydarzenie w ramach centralnych obchodów 80. rocznicy włączenia Ziem Zachodnich i Północnych do Rzeczypospolitej Polskiej. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Premier: budujemy pewność, że Polski nie można lekceważyć

  • Premier Donald Tusk Fot. PAP/Piotr Nowak
    Premier Donald Tusk Fot. PAP/Piotr Nowak

    Premier będzie na szczycie w Berlinie. Rzecznik rządu potwierdza

  • Donald Tusk Fot. PAP/Paweł Supernak
    Donald Tusk Fot. PAP/Paweł Supernak

    Dwa lata rządu. Za czasów Tuska wzrost gospodarczy wyraźnie przyspieszył

Serwisy ogólnodostępne PAP