Rzeczniczka garwolińskiej policji podkom. Małgorzata Pychner, poinformowała, że mężczyzna miał trafić do więzienia w związku z wyrokiem sądu w Mińsku Mazowieckim. 54-latek został skazany za oszustwo – przyjął zaliczkę w wysokości 54 tys. zł na budowę domu, ale nie zrealizował umowy.
W ostatnich dniach policjanci z Garwolina dostali zgłoszenie o podobnej sprawie.
"Chodziło o nieporozumienia dotyczące realizacji zlecenia prac budowlanych. Ze zgłoszenia wynikało, że wykonawca nie wywiązuje się z umowy, nie podjął pracy i nie chce oddać zaliczki" – powiedziała policjantka.
Kiedy mundurowi udali się pod wskazany adres, zastali tam 54-latka. Mężczyzna próbował wprowadzić w błąd funkcjonariuszy co do swojej tożsamości. Policjanci jednak nie dali się zwieść. Po chwili ustalili prawdziwe dane mężczyzny. Szybko też wyszło na jaw, że jest poszukiwany listem gończym. 54-latek trafił do policyjnej celi, skąd zostanie doprowadzony do zakładu karnego. (PAP)
pp/