"Mężczyzny, który wszedł do Bałtyku, nie odnaleziono". Koniec akcji ratunkowej w Zachodniopomorskiem

2024-08-05 16:39 aktualizacja: 2024-08-06, 08:01
Akcja poszukiwawcza na morzu/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Jan Dzban
Akcja poszukiwawcza na morzu/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Jan Dzban
Akcja poszukiwawcza w Wisełce (powiat kamieński) została zakończona. Mężczyzny, który wszedł do Bałtyku nie odnaleziono – przekazała Komenda Powiatowa Policji w Kamieniu Pomorskim.

Rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim mł. asp. Katarzyna Jasion poinformowałą, że nie odnaleziono mężczyzny, który w poniedziałek wszedł do Bałtyku i nie wrócił na brzeg.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Wisełka (pow. kamieński). Jak informował wcześniej st. kpt. Michał Wiaderski z Komendy Powiatowej PSP w Kamieniu Pomorskim, pomocy potrzebowały trzy osoby, dwie z nich wyciągnięto, a jednej nie odnaleziono.

Przekazał też, że w poniedziałek to trzecie tego typu zdarzenie. Cztery osoby topiły się też na niestrzeżonym kąpielisku, przy zejściu "L" w Międzyzdrojach, to około 1,5 km od plaży strzeżonej.

"Po przyjeździe na miejsce okazało się, że jeden pan wyszedł o własnych siłach, ale musiał zostać przekazany pogotowiu. Tonęła jeszcze jedna osoba która pomagała i tonął ojciec z synem" – przekazał PAP Piotr Golian z WOPR w Międzyzdrojach. "Wszystkie te trzy osoby zostały przez nas podjęte. Na linie asekuracyjnej ratownicy wyciągnęli dziecko oraz osobę, która próbowała im pomóc, natomiast nasza motorówka podjęła ojca tego dziecka. On był w najgorszym stanie, ale wszystkie osoby były przytomne" – dodał Golian.(PAP)

sma/ ał/